Najeźdźcy, korporacja państwowa, władza czeczeńska: z kim zmierzył się rzekomy organizator 1xBet

0
229

Do niedawna rzekomy organizator bukmachera 1xBet, Roman Semiokhin, beztrosko cieszył się życiem na Cyprze. Ale w 2020 roku wszystko się zmieniło: został umieszczony na międzynarodowej liście poszukiwanych i rozpoczęło się polowanie na powiązane aktywa. Forbes rozmawiał ze zhańbionym biznesmenem, który jako pierwszy odważył się na wywiad, a jego przeciwnicy 0 akcji

Roman Semiokhin z Briana i rzekomy organizator internetowego bukmachera 1xBet mieszka na Cyprze od 2016 roku. Wyspa przyciągnęła go klimatem i reżimem podatkowym – są znacznie łagodniejsze niż w domu. Otrzymał lokalne obywatelstwo, zainteresował się triathlonem i zakochał się w obserwowaniu gwiazd w górach Troodos, gdzie wyposażył specjalny teren w teleskop. Ale w 2020 roku w jego życiu nastąpił gwałtowny zwrot. I nie chodzi o koronawirusa.

Semiokhin i dwóch innych mieszkańców Briańska zostało umieszczonych na międzynarodowej liście poszukiwanych za nielegalne organizowanie hazardu (usługa bukmacherska 1xBet jest zakazana w Rosji). Śledztwo wywołało „niewyczerpany strumień rozkazów”, skarży się Semiokhin: „Ktoś nie pozwala spokojnie spać mojemu imieniu”. Sytuacja zaostrzyła się tak bardzo, że postanowił udzielić pierwszego w swoim życiu wywiadu.

W pierwszej osobie

44-letni Semiokhin znany jest w mediach Briańska jako miliarder i jedna z najbardziej wpływowych osób w regionie. Rosyjscy śledczy uważają go za beneficjenta jednego z największych na świecie bukmacherów 1xBet z przychodami w wysokości 2 miliardów dolarów, jednak zarówno biografia, jak i wygląd Semiochin, który nigdy nie udzielił wywiadu, pozostawały tajemnicą. Jego jedyne czarno-białe zdjęcie jest zamieszczone na stronie internetowej IC w Briańsku w dziale „Uwaga, szukaj!”. Forbes był przekonany, że biznesmen starannie chroni swoją prywatność. Semiokhin kontaktował się wyłącznie za pośrednictwem sieci pośredników, a podczas wywiadu w serwisie wideokonferencyjnym Zoom odmówił włączenia kamery.

Semiochin Roman Aleksandrowicz

W trakcie rozmowy okazało się, że rzekomy organizator 1xBet jest obojętny na hazard: „Chyba, że ​​raz w miesiącu mogę przerzucić się na pokera z firmą przy okrągłym stole”. Do branży bukmacherskiej wprowadził go jego „miłość do IT”. Jako dziecko siedział godzinami przy konsoli do gier Sega. To była wizyta, dla rodziny Semiokhin konsola, modna na początku lat 90., była luksusem, na który nie było stać. Semiokhin w młodym wieku został sierotą, a jego babcia-nauczycielka była zaangażowana w jego wychowanie. Uczył się przeciętnie, ale poświęcił dużo czasu sztukom walki, a nawet był zwycięzcą regionu Briańska w walce wręcz.

W 1994 roku Semiokhin wstąpił do Briańsk State Technical University na Wydziale Zarządzania. A już na drugim roku studiów uruchomił pierwszy biznes z kolegami ze studiów – wypożyczalnię kaset wideo. Potem istniały różne rodzaje handlu, w tym handel ropą, lombard, a nawet klub komputerowy. Ostatnie przedsięwzięcie skłoniło Semiochin do zastanowienia się nad biznesem bukmacherskim. Jego klub odwiedzali nie tylko gracze, ale także „poważniejsi i starsi ludzie”, chodzili do sieci na zakłady sportowe, które „czasami przekraczały dzienne przychody klubu”. W 2007 roku Semiokhin otworzył punkt bukmacherski (PPS) w ramach franczyzy Fonbet, największego wówczas operatora w kraju.

Przez pięć lat przedsiębiorca stworzył sieć 350 pracowników dydaktycznych i postanowił iść „na własną rękę”. Na początku pomógł biznesmen Aleksander Mironow, który pod marką 1xBet miał licencję, stronę internetową i kilkudziesięciu pracowników dydaktycznych. Zdecydowali się też na branding kadry nauczycielskiej Semiochin, który podkreśla, że ​​prowadził interesy na własną rękę. „Po pewnym czasie nasza wizja biznesu się rozeszła”, mówi Semiokhin, nie wchodząc w szczegóły. W 2014 roku kupił podmiot prawny z licencją od Mironova (Bookmaker Pub LLC) i nadal zajmował się swoją kadrą nauczycielską (w tym czasie było ich już około 1000), a także uruchomił stronę internetową 1xStavka (1xstavka.ru)./P >

„1xBet” jest uważany za „legalny klon” 1xBet, który nie przeszedł obowiązkowej licencji od 2014 roku i jest zakazany w Rosji. Jednak strona 1xBet nadal przyjmuje zakłady online od rosyjskich graczy poprzez liczne „lusterka”. Według śledztwa innym kanałem obstawiania na platformie 1xBet był bukmacher pubu. Według śledczych nielegalną działalność prowadził Semiokhin, pod którego kierownictwem działało jeszcze dwóch mieszkańców Briańska – Siergiej Karszkow (były szef wydziału ds. cyberprzestępczości w Briańskim Zarządzie Spraw Wewnętrznych) i Dmitrij Kazorin. Wszyscy trzej byli sąsiadami w bloku mieszkalnym w Briańsku, a następnie przenieśli się na Cypr. Zaprzeczają oskarżeniom. Trudno jest zrozumieć, kto jest właścicielem 1xBet i 1xBet. Wcześniej śledztwo Forbesa wykazało, że nitki mogą prowadzić do Semiochin. Sam mówi, że „uważnie patrzy” i „martwi się” o 1xBet, ale unika bezpośrednich odpowiedzi i nazywa swój główny cel „różnymi rozwiązaniami B2B w zakładach”.

Semiokhin nazywa siebie „człowiekiem raczej skromnym, który niewiele potrzebuje” i nie podejmuje się oceny własnego stanu: „Grzechem jest narzekać na coś – zjadamy nie ostatni kawałek chleba”. Semiokhin woli reinwestować zarobione pieniądze. Swoje inwestycje w rosyjskie projekty poza rynkiem zakładów szacuje na ponad 10 miliardów rubli.

Większość środków została wydana na zakup nieruchomości i projektów deweloperskich w Briańsku i Moskwie. To prawda, że ​​Semiokhin uważa produkcję mięsa króliczego w regionie Briańska za swoje ulubione dzieło. Zainwestował w projekt ponad 500 milionów rubli i planował zainwestować kolejny miliard. Wtrąciła się sprawa karna dotycząca legalizacji środków pochodzących z nielegalnej działalności hazardowej. Po serii rewizji praca na fermie królików ustała, skarży się Semiokhin. Inne rosyjskie projekty również są zagrożone, obawia się, a jego majątek osobisty został aresztowany w śledztwie w sprawie 1xBet.

Według śledczych pięcioletnie dochody oskarżonych w sprawie przekroczyły 63 miliardy rubli. Kwota została „wyssana z kciuka”, nie przeprowadzono ani jednego eksperta, a jedyna ofiara, którą ustaliło śledztwo, domaga się szkód w wysokości kilkudziesięciu milionów rubli – sprzeciwił się Semiokhin.

W ostatnim czasie grupa prawników aktywnie poszukuje dotkniętych klientów 1xBet w całym kraju. A Mironow postanowił zakwestionować umowę siedem lat temu i próbuje zablokować rosyjskie aktywa Semiochin. Biznesmen uważa, że ​​„wszystko, co się dzieje, jest częścią jednej wielkiej gry”.

Sekrety Bryansk Las Vegas: kto stoi za najbardziej tajemniczym bukmacherem na rosyjskim rynku

Łowcy honorariów

Dzień przed opublikowaniem artykułu anonimowe konto Telegrama skontaktowało się z jednym z pracowników Forbesa i zaczęło wytrwale proponować współpracę. Ze słów anonimowego autora wynikało, że reprezentuje on kancelarię Parlan, która zajmuje się ochroną praw klientów 1xBet i jest gotowa dostarczyć „dużo materiałów w formie śledztwa”. Ten niuans polegał na tym, że do tego czasu Forbes rozmawiał już z przedstawicielami Parlana, którzy wyparli się aktywnego anonimowego autora. Kilku innych właścicieli kanałów Telegram otrzymało w środę te same propozycje, poinformowało Forbes znane im źródło.

Do niedawna niewiele osób słyszało o Parlanie. W połowie lipca kilka małych regionalnych mediów poinformowało o uruchomieniu usługi online dla ofiar 1xBet. Link prowadził do zasobów firmy prawniczej Parlan, która poinformowała odwiedzających o nielegalnym statusie 1xBet i sprawie karnej o 63 miliardy rubli. Wszystkie szkody zostały spowodowane „pod Romanem Semiochin”, jak podano na stronie, dotyczyło to ponad miliona graczy. Klienci 1xBet są zachęcani do zgłaszania naruszonych praw, a także majątku organizatorów 1xBet, wypełniając specjalne formularze.

„Parlan” przesyła skargi otrzymane od graczy do Komitetu Śledczego, mówi prawnik Victor Birladeanu, który współpracuje z „Parlanem”. Według niego prawnicy przekazali już śledczym ponad pięćdziesiąt wniosków, łączna kwota szkód na nich przekracza 50 milionów rubli. I dodaje, że ma materiały „na różnych etapach powstawania” za setki milionów rubli. Do niedawna szanse na odszkodowanie za szkody były zerowe, zauważa współwłaściciel Parlana Dmitrija Loginova. W końcu nie można było dotrzeć do 1xBet – bukmacher działa na licencji Curacao i jest obsługiwany przez firmę zarejestrowaną na Gibraltarze. Latem 2020 roku sytuacja się zmieniła, mówi Loginov: wtedy IC wymienił organizatorów nielegalnego bukmachera. Stało się jasne, że dla kontuzjowanych zawodników są konkretni oskarżeni z majątkiem na terytorium Rosji, zauważa Loginov: „Jeśli istnieje nakaz egzekucji, jest to kwestia techniki odzyskania strat”.

Parlan to „projekt czysto komercyjny”, mówi Loginov. Wraz z kolegami spodziewa się otrzymać do 30% kwoty odszkodowania – takie premie (tzw. „opłaty za sukces”) są przewidziane w umowach z klientami Parlana. Zasoby Parlany przyjmują skargi nie tylko na 1xBet, ale także na bukmachera Melbet, który według Byrledyanu również znajduje się w strefie wpływów „diaspory bukmacherskiej w Briańsku”. Wcześniej związek między firmami ujawnił Forbes, ale Melbet temu zaprzeczył. Semiokhin nie komentuje tego. I podejrzewa, że ​​konkurenci 1xBet kręcą kołem zamachowym: „Zrozum, każda skarga pozostawia ogromny ślad. Nie będziesz już mógł zdobyć zaufania na tym rynku.” Semiokhin odmawia podania nazwisk rzekomych sprawców: „Będę odpowiedzialny tylko za moje słowa i za moje czyny. Niech działania innych osób i innych firm pozostają na ich sumieniu.”

Birladeanu określa się jako profesjonalny prawnik, który specjalizuje się w „trudnych prawnie sytuacjach”. W 1989 roku ukończył z wyróżnieniem Wyższą Wojskową Szkołę Dowodzenia Komunikacji KGB (obecnie Akademia Federalnej Służby Bezpieczeństwa), pracował przez pewien czas w „agencjach rządowych poza regionem Oryol” i po powrocie do rodzinnego regionu zajęło się orzecznictwem. Pod koniec lat 90. Byrledianu pracował w wydziale orzecznictwa Regionalnej Akademii Służby Cywilnej w Oryol, a na początku 2000 r. kierował działem prawnym Oryol Industrial Company. Kompleks przemysłu obronnego stworzył kierownictwo regionu Oryol, aby wypełnić deficyt maszyn rolniczych w regionie. Birladeanu wraz z urzędnikami regionalnymi był członkiem rad dyrektorów „córek” kompleksu przemysłu obronnego oraz członkiem kolegium kwalifikacyjnego sędziów regionu Oryol (rozpatruje skargi na sędziów). Ponadto Birladyan przez pięć lat (do końca 2015 r.) kierował Wydziałem Postępowania Cywilnego na Uniwersytecie Stanowym Oryol.

Birladeanu zachęcił Loginova do współpracy z Parlanem. Przed Parlanem Loginov był właścicielem kancelarii prawniczej Pravo.M, w której Birladeanu był partnerem, wynika z profilu prawnika na portalu Profi.ru. Współwłaścicielem Pravo.M był Zurab Bagapsh, syn byłego prezydenta Abchazji Siergieja Bagapsha. Kolejnym partnerem biznesowym Loginova był Alik Gallyamov, którego media nazywały bratem byłego senatora z regionu Amur Amira Gallyamov i partnerem biznesowym byłego pierwszego wiceprezesa Łukoila Ralifa Safina, w przeszłości także senatora.

Loginov miał również doświadczenie w branży hazardowej. Według SPARK, w połowie 2000 roku był odpowiedzialny za „Planet Cash” – sieć hal hazardowych, która była częścią czelabińskiego holdingu „Axel”. To nie wszystkie potencjalne powiązania Parlana z branżą hazardową. Według SPARK, Parlan został założony przez Orion Company LLC, która z kolei należała do Tatiany Kuzan. Tak samo nazywa się pracownik agencji prawniczej Egida, która według SPARK poprzez Favorit Direct JSC jest właścicielem bukmachera Favorit (działa pod marką 888.ru) oraz mediów sportowych Sport24.ru. Oba aktywa związane są z głównym organizatorem loterii w Rosji Armenem Sarkisianem. „Aegis” zajmuje się tworzeniem i sprzedażą gotowych firm, jedną z nich był „Parlan”, wyjaśniła dyrektor generalna „Aegida” Olga Klimentyeva. Nie ujawniła szczegółów umowy. S8 Capital nie odpowiedział na prośbę Sarkisjana.

Aegis rejestruje setki firm, my właśnie korzystaliśmy z ich usług – mówi Loginov. Zaprzecza jakiemukolwiek powiązaniu Parlana z biznesem hazardowym i mówi, że projekt jest finansowany z inwestycji współwłaścicieli. Ale odmawia ujawnienia swoich partnerów „ze względów bezpieczeństwa”.

Sprawa mieszkaniowa

Bezpieczeństwo dla Loginova nie jest pustą frazą. Stało się to jasne, gdy przed spotkaniem w biurze Parlana biznesmen poprosił dziennikarza o pozostawienie telefonu za drzwiami: „Mamy do czynienia z cyberprzestępcami”. Loginov zna z pierwszej ręki zwyczaje biznesowe branży hazardowej – karierę rozpoczął w zakładach hazardowych w Petersburgu. Następnie został zaproszony do Czelabińska “Axel”, ale w drugiej połowie 2000 roku holding zamknął biznes hazardowy z powodu wprowadzonego w Rosji zakazu kasyn. Następnie Loginov przeszedł na rozwój. Najpierw były projekty na południu Rosji (wtedy Loginow spotkał się z rodziną Siergieja Bagapsza), a potem pojawiła się oferta zaangażowania się w problematyczny projekt budowlany w Briańsku.

Budowa osiedla na równinie zalewowej rzeki Desna dla prawie miliona metrów kwadratowych mieszkań utknęła w martwym punkcie z powodu kryzysu z 2014 roku. Latem 2015 r. Loginov kierował deweloperem projektu – Premium Project LLC. Następnie firma przekazała działkę o powierzchni 174 131 m2. m do swojej “córki” – LLC “Premium”. Następnie 100% „Premium” trafiło do dyrektora generalnego Olgi Starodubtseva. A od strony zaczęły się metamorfozy, wynika to z materiałów kartoteki spraw arbitrażowych: została podzielona na sześć części, z których trzy zostały sprzedane IP Romanowi Aleksandrowiczowi Semiochinowi. W 2018 r. Premium zażądał zwrotu działek (reprezentował firmę przed Birladyanem w sądzie), ale Semiokhin ich nie zwrócił.

Postawiono zakłady: na czym zarabiają bukmacherzy

silny>

< p>Według Loginova działki zostały sprzedane pod warunkiem wykupu i faktycznie stanowiły zabezpieczenie kredytu. W tym czasie nie wiedział, kim jest Semiokhin i uważał, że indywidualny przedsiębiorca odgrywa „rolę techniczną” w transakcji. „Pełny obraz” został później ujawniony Loginovowi. Po utracie kilku sądów na rzecz Semiochin w strefach premium, Loginov i Birladyan zaczęli dopytywać się o „technicznego” właściciela. Okazało się, że „90% biznesu w Briańsku kręci się na pieniądzach Semiochin”, mówi Birladeanu, odnosząc się do niektórych ocen ekspertów. Trudno to zweryfikować, ale z twierdzenia Mironowa wynika, że ​​Semiokhin i Dmitrij Kazorin są właścicielami ponad 150 obiektów nieruchomości w regionie. A wśród kontaktów biznesowych Semiochin są pierwsze osoby Briańska i członkowie ich rodzin. Na przykład współwłaścicielem tej samej farmy jest żona byłego burmistrza Briańska, obecnie zastępcy Dumy Obwodowej Briańska, Nikołaja Patowa. Semiokhin nie komentuje zakresu swoich kontaktów biznesowych. Sam Patov wcześniej potwierdził swoją znajomość z Semiochinem, ale zaprzeczył, jakoby ktokolwiek z jego rodziny miał cokolwiek wspólnego z biznesem bukmacherskim.

W 2019 r. Loginov i Birladyanu skontaktowali się z innym problematycznym deweloperem z Briańska. Wtedy okazało się, że deweloper „SKF Comfort”, którego właścicielem był zastępca trzech zgromadzeń Dumy Obwodowej Briańska, Władimir Dranikow, był w stanie przedupadłościowym. Smoleński oddział Atomenergosbyt złożył wniosek o upadłość „Komfort” z powodu 1,6 mln rubli długu za prąd, a następnie przypisał go przedsiębiorcy z Orla Aleksandrowi Garbuzowi. Inny mieszkaniec Orela, Andrei Mikhaltsov, został tymczasowym kierownikiem Comfort. Birladeanu został przedstawicielem Mikhaltsova, a następnie Pravo.M dołączył do sprawy Comfort. Pod koniec 2019 roku 41-letni Andrey Fadeev z Sankt Petersburga został właścicielem upadłego zamiast Dranikova, według danych SPARK. Odmówił komentarza. Fadeev zarejestrował indywidualnego przedsiębiorcę w dziedzinie sportu i fitnessu, na swojej stronie VKontakte nazywa siebie „guru branży fitness”, określa sieciowy klub fitness w dzielnicy mieszkalnej Petersburga jako miejsce pracy i jest „ znajomych” z 14 użytkownikami, z których jednym jest Birladean.

Po dołączeniu do biznesu „Komfort” Birladeanu rozwinął energiczną działalność: poleciał do Moskwy, aby negocjować z państwową firmą „Dom.RF”, spotkał się z gubernatorem Briańska Aleksandrem Bogomazem, rozmawiał z udziałowcami, a nawet rozmawiał w lokalnej telewizji. W transmisji na żywo kanału telewizyjnego Gorodskoy prawnik powiedział, że winę za upadek Comfort ponosi nie tylko Dranikow, ale także grupa przedsiębiorców z Semiochinem na czele, którą prawnik nazwał „kontrolowaniem dłużnika (czyli Comforta)”. ”. Michalcow wystąpił do sądu z żądaniem pociągnięcia Semiochina do odpowiedzialności uzupełniającej za długi „Komfort” (łącznie ponad miliard rubli). Tego samego zażądał RT-Capital, spółka zależna państwowej korporacji Rostec, której Comfort był winien 305 mln rubli z tytułu umowy na budowę centrum okołoporodowego w Smoleńsku. Przedstawiciel RT-Capital nie wyjaśnił, jaką rolę może odegrać Semiochin w upadłości Comfort, powołując się na fakt, że sąd wyda „ocenę działań” Semiochin i początkowo Michalcow złożył oświadczenie.

Okazało się, że od tego czasu stanowisko Michalcowa uległo zmianie: „Semiokhin nie jest kupującym i nie ma w tym przypadku ani jednej umowy z podpisem Semiochin”. Według kierownika, początkowo założyciel 1xBet był podejrzliwy wobec Birladeanu: „Obserwowaliśmy napływ pieniędzy. Pieniędzy Semiochin nie było, ale myśleliśmy, że są ”. Mikhaltsov jest niezadowolony ze współpracy z prawnikiem i Pravo.M i mówi, że „usługi były świadczone słabo”. Nie ujawnił istoty swoich twierdzeń, ale zauważył, że sprawą zajmuje się Dyrekcja Spraw Wewnętrznych w obwodzie briańskim.

Według Michalcowa wszczęto sprawę karną, mówi Loginov, funkcjonariusze organów ścigania odwiedzili już jego biuro. Z kolei Pravo.M stara się za pośrednictwem sądów zebrać od Comfort 2,2 mln rubli na usługi prawne. Jak mówi Loginov, zachowanie menedżera „zmieniło się dramatycznie” w październiku i listopadzie 2020 r.: Michalcow rzekomo zaczął unikać spotkań i płatności. Loginov zakłada, że ​​na menedżera wywierana jest presja, i podejrzewa Semiochina. W grudniu 2020 r. Pravo.M i Birladeanu wycofały się ze sprawy Comfort. W tym samym czasie na blogu Byrledyana na Zakon.ru pojawiły się pierwsze publikacje dotyczące regulacji biznesu bukmacherskiego, a strona Parlana została uruchomiona dla skarg na 1xBet. Fakt, że inicjatywa zbiegła się w czasie z konfliktem wokół bankructwa „Comfort”, Loginov sugeruje, by uznać to za zbieg okoliczności. I zapewnia, że ​​organizatorzy Parlan nie mają osobistych skarg na Semiokhin lub 1xBet.

Niespodziewani goście

11 czerwca 2021 roku około godziny 13:00 do budynku kurskiego oddziału firmy New Registrar wkroczył nieznany mężczyzna. Przedstawił się jako Ilyas Chadayev i zażądał ponownej rejestracji 100% korporacji „GRINN”, demonstrując pracownikom „Nowego Rejestratora” (prowadzącego rejestr akcjonariuszy „GRINN”) odpowiednie umowy sprzedaży Akcje. „Nowy sekretarz” podejrzewał, że coś jest nie tak i odmówił Czadajewowi. Poinformowali także przedstawicieli „GRINN” i jego akcjonariuszy o niezwykłym gościu. Podejrzewali próbę przejęcia przez bandytów i tego samego dnia napisali oświadczenie do prokuratury i Ministerstwa Spraw Wewnętrznych dla obwodu kurskiego.

Nie przeszkadzało to Czadajewowi i sześć dni po wizycie w Nowym Urzędzie przyniósł kopie umów do Sądu Arbitrażowego Regionu Oryol. Tam ponownie zażądał ponownej rejestracji akcji „GREENN” i na czas kontroli sądowej zabronił ich właścicielom wszelkich działań związanych z papierami wartościowymi. Sąd odmówił aresztowania akcji GRINN i wyznaczył wstępne posiedzenie na drugą połowę sierpnia.

Formalnymi właścicielami GRINN, który jest właścicielem sieci 27 hipermarketów Liniya i kilku megacentrów handlowych w centralnej Rosji, są Lastochka” I „Pub”. Według doniesień medialnych, od 2019 roku GREENN należy do struktur 1xBet. Początkowo właściciele 1xBet byli zainteresowani tylko niedokończonym centrum handlowym MegaGRINN w Briańsku, mówi Nikołaj Greszyłow, znajomy byłego właściciela GRINN. Ale w trakcie negocjacji strony uzgodniły zakup całej korporacji, źródło zauważa Forbes.

Źródło Kommiersanta podało, że zakup mógł się odbyć poprzez cesję wierzytelności Sbierbanku, Rosselchozbanku i Rossija Bank za 24 mld rubli. Jednak nie wszystko poszło gładko. Nowi akcjonariusze pozbawili Greszyłowa fotela dyrektora i „złotego spadochronu”, poskarżył się też na policję i prokuraturę oraz złożył pozew. Maksym Żukow, syn właściciela petersburskiego holdingu „Adamant” Władimira Gołubiewa, który również twierdził, że „GRINN”, nie mógł być zachwycony transakcją. Żukow i Greszyłow nie komunikowali się z Forbesem, ale ich znajomi powiedzieli, że teraz wszystkie problemy z obecnymi właścicielami „GRINN” zostały rozwiązane.

Z dokumentów sądowych w pozwie Czadajewa wynika, że ​​jest on zarejestrowany we wsi Dobry w regionie Oryol, a zakup „GRINN” kosztował go 6,4 mld rubli. Pod koniec 2020 r. imiennik Czadajewa, urodzony w 1990 r., obronił pracę doktorską z nauk rolniczych na Państwowym Uniwersytecie Rolniczym w Oryol. W tym czasie był wymieniony jako agronom w OPKh Orlovskoye LLC, z siedzibą we wsi Dobry. Na czele „Orłowskiego” stoi Magamed Czadajew, przypuszczalnie ojciec Ilyasa. Wcześniej Chadayev Sr. kierował Federalnym Państwowym Jednostkowym Przedsiębiorstwem „Orłowskie”, które zajmowało się tym samym rodzajem uprawy roślin rolnych. W 2004 r. FSUE wraz z kompleksem przemysłu obronnego była zaangażowana przez urzędników Oryol w program zwiększenia produkcji zwierzęcej, a w 2014 r. FSUE zbankrutowała.

Magamed Czadajew odebrał telefon Forbesa i poznawszy temat rozmowy, odłożył słuchawkę, po czym już nie odbierał telefonów. Wiele kanałów Telegrama połączyło to, co dzieje się wokół „GRINN” z Loginovem i Birladeanu. Ci z kolei uważają, że farsz został zorganizowany przez przeciwników 1xBet i twierdzą, że nie znają Czadajewów i nie mają nic wspólnego z tym, co się dzieje. Birladeanu nie ukrywa jednak, że jest zainteresowany tą sprawą: „GREENNE” to jabłko na jabłku aktywów 1xBet, które może być wymagane, aby zrekompensować moim klientom szkody.” Z tego samego powodu śledzi spór Mironowa z Siemochinem. Briańsk „Komfort” również przystąpił do postępowania jako strona trzecia. W ciągu ostatnich sześciu miesięcy nastąpiły zmiany w strukturze akcjonariatu upadłości.

Buki up: dlaczego państwo potrzebuje bukmacherów

W lutym 100% Comfort zostało przeniesione z Fadeeva do Artura Denisultanowa. To samo nazwisko autorytatywnego czeczeńskiego biznesmena podejrzanego o udział w kilku głośnych morderstwach. Denisultanov udał się do otoczenia Semiochin z propozycją omówienia „problematycznej sytuacji”, mówi osoba bliska 1xBet. Ale Semiokhin nie rozpoczął negocjacji, mówi źródło Forbesa. Według SPARK pod koniec lipca „Komfort” przeszedł z Denisultanowa do firmy „Kruazh” z Orela. Pod adresem, pod którym zarejestrowany jest Kruazh, kilkakrotnie odbywały się spotkania wierzycieli domu handlowego Beton, którego upadkiem zarządza Michalcow. Komisarz ds. upadłości „Comfort” odmówił komentarza w sprawie zmiany udziałowców upadłego.

Loginov nie ukrywa, że ​​zna Denisułtanowa i nazywa go „menedżerem kryzysowym”, który reprezentował interesy grupy czeczeńskich przedsiębiorców. Szukali placu budowy pod projekty w Briańsku i na początku 2021 roku zwrócili się do Loginova. I poradził im, aby zwracali uwagę na „Komfort”. Loginov nie śledził dalszego udziału czeczeńskich przedsiębiorców w losach „Komfortu”. Loginov zaleca Semiochinowi i jego partnerom 1xBet zaprzestanie nalegań i przyznanie się do organizacji nielegalnego hazardu. Oskarżony przez niego artykuł nie jest poważny, wyjaśnia Loginov, z „czynną skruchą” oskarżonym najprawdopodobniej wyjdą grzywny i odszkodowania za szkody wyrządzone ofiarom. To setki milionów rubli, przyznaje Loginov, ale Semiokhin i jego partnerzy mogą sobie na to pozwolić. Birladeanu ma również propozycję dla oskarżonych w sprawie 1xBet – utworzenia funduszu na leczenie i walkę z uzależnieniem od hazardu. „Z takimi przyjaciółmi nie potrzebujesz wrogów”, komentuje tę inicjatywę źródło zbliżone do 1xBet. Semiokhin nie skomentował tego, co dzieje się wokół „ZIELONEGO” i „Komfortowego”.