Co piąty jest zagrożony: dlaczego preferencyjne kredyty hipoteczne są niebezpieczne?

0
161

Nowe parametry programu preferencyjnych kredytów hipotecznych są bliskie optymalnym, poziom przestępczości stabilny, ale beneficjenci nadal stanowią ryzyko. Dzięki programowi dopłat do kredytów hipotecznych ci, których wcześniej nie było stać na kredyt po oprocentowaniu rynkowym, mogli otrzymać kredyt. Dlaczego preferencyjne kredyty hipoteczne są niebezpieczne, mówi Pavel Samiev, zastępca dyrektora Stowarzyszenia na rzecz Rozwoju Umiejętności Finansowych 0 akcji

Program preferencyjnych kredytów hipotecznych został przedłużony o rok – do 1 lipca 2022 roku. Jednocześnie zmieniły się niektóre jego parametry: stawka została zwiększona z 6,5% do 7%, a maksymalna kwota pożyczki jest ograniczona do 3 milionów rubli w dowolnym regionie, w tym w Moskwie i regionie. Wcześniej w Moskwie, regionie i Sankt Petersburgu maksymalna kwota pożyczki, jaką można było zaciągnąć w ramach programu ulgowego, sięgała 12 mln rubli, w innych regionach jego wielkość była ograniczona do 6 mln rubli.

Nowe parametry programu są bliskie optymalnym, nie prowokują negatywnej selekcji kredytobiorców ani ich przeszacowanych „apetytów” na dostępne im mieszkania. Dynamika wyników nie powinna zbytnio ucierpieć z powodu zmian parametrów programu. Według agencji NKR w całym kraju udział nowo wystawionych kredytów hipotecznych o średniej wysokości do 3 milionów rubli wynosi obecnie około 50%. Być może w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku lub z początkiem tego roku tempo emisji nieco się zmniejszy: na przykład w NKR przewiduje się, że w drugiej połowie roku banki mogą wyemitować 1,8-2 bln rubli w kredytów hipotecznych, czyli o 25-35% mniej niż w pierwszej połowie roku.

„Ceny jeszcze wzrosną”: jak przedłużenie preferencyjnego kredytu hipotecznego wpłynie na rynek mieszkaniowy < /strong>

Najzdrowszym segmentem rynku kredytowego pozostają kredyty hipoteczne: udział przeterminowanych kredytów w portfelu hipotecznym spadł z 0,8% na początku roku do 0,7% od 1 czerwca. Z jednej strony spadek udziału kredytów przeterminowanych wynika ze wzrostu zadłużenia ogółem, w którego łącznym wolumenie kredyty przeterminowane są rozwadniane. Z drugiej strony bezwzględna wielkość zaległych kredytów hipotecznych (z wyłączeniem kredytów mieszkaniowych) od kilku lat utrzymuje się na zbliżonym poziomie. Tak więc na dzień 1 czerwca 2019 r. było to około 74 miliardy rubli, maksimum – 79,7 miliarda rubli – osiągnięto w listopadzie ubiegłego roku, a od 1 czerwca tego roku opóźnienie spadło do 75 miliardów rubli. Tym samym obawy, że beneficjenci nie będą spłacać kredytów nie znalazły jeszcze potwierdzenia w praktyce. Jednocześnie rok, który minął od uruchomienia programu, jest wystarczającym okresem, aby ocenić te konsekwencje.

Jednak nadal istnieje pewne ryzyko. Faktem jest, że aktywna kampania reklamowa programu preferencyjnego z niskimi stawkami doprowadziła do wzrostu popytu na kredyty hipoteczne. Chodzi o kredyt hipoteczny, a nie o mieszkanie, bez względu na to, jak paradoksalnie to brzmi. Preferencyjny kredyt hipoteczny pozwolił kupującym, już gotowym do zakupu, dostosować swoje plany za pomocą nowych narzędzi. W rzeczywistości zastąpił rynkowe kredyty hipoteczne: według szacunków SberIndex z łącznej kwoty 1 biliona rubli pożyczek udzielonych w ramach programu preferencyjnego państwa w zeszłym roku, 756 mld rubli i tak byłoby wymagane przez obywateli i zostałoby dostarczone przez same banki.

< p>Preferencyjne stawki sprawiły, że szeregi klientów hipotecznych stały się kredytobiorcami o stosunkowo niskich dochodach, niezdolnymi do spłacania kredytów hipotecznych na rynku. Tak więc, według szacunków SberIndex, udział klientów o dochodach do 200 000 rubli w Moskwie i do 100 000 rubli w regionach wzrósł z 5% na początku 2020 r. do 21% na początku 2021 r. Udział klientów o średnim dochodzie zmniejszył się z 66% do 62% (200 000–500 000 rubli w Moskwie i 100 000–250 000 rubli w regionach). Jednak udział bogatszych pożyczkobiorców spadł z 29% do 18%.

Kredyty hipoteczne, szczepienia i Nord Stream: o czym mówił Putin w SPIEF

Oczywiście wolniejsze ożywienie gospodarcze i możliwy spadek dochodów gospodarstw domowych w obliczu narastającej trzeciej fali pandemii dotkną przede wszystkim najbiedniejszych kredytobiorców. Oznacza to, że co najmniej co piąty klient kredytów hipotecznych należy do grupy ryzyka, a biorąc pod uwagę fakt, że preferencyjne kredyty hipoteczne w tym roku aktualizowały ewidencję emisji niemal co miesiąc (w stosunku do wskaźników z lat poprzednich), można przypuszczać, że udział ten ma

Przykładowo, według szacunków ACRA, przeterminowane zadłużenie z tytułu wszystkich kredytów mieszkaniowych (uwzględniając kredyty restrukturyzowane, głównie według własnych programów, kredyty, które będą zaległości i pozostaną problematyczne) może przekroczyć 2,5% kredytów mieszkaniowych w ciągu 12 miesięcy. Biorąc pod uwagę, że według Banku Centralnego zaległość w portfelu kredytów mieszkaniowych jako całości wyniosła na początku maja 1,2%, analitycy ACRA zakładają, że się podwoi.

Opinia redakcyjna może nie pokrywają się z punktem widzenia autora. >