Życie to gra, a ty jesteś w niej tylko funkcją: o czym jest komedia „Protagonista” z Ryanem Reynoldsem

0
151

12 sierpnia zostaje wydany The Protagonist, przebój Disneya z Ryanem Reynoldsem, Jody Comer i Taika Waititi. Jak ten dziecinnie wyglądający film mówi o rzeczach dorosłych – w materiale Forbes Life 0 udostępnia

Poznaj – Guy (Guy), w rosyjskim dubbingu to tylko Guy, bo w tłumaczeniu prawie nigdy nie jest możliwe zachowanie gry na słowa. Facet pracuje jako urzędnik w banku, który każdego dnia jest okradzany według ścisłego harmonogramu. Ale to dobrze, strzelanie jest na ogół częstym zjawiskiem w Wolnym Mieście (dosłownie Wolnym Mieście). Każdy dzień Faceta jest podobny do poprzedniego: uśmiechnij się, przywitaj złotą rybkę w akwarium, załóż jedną z kilkunastu niebieskich koszulek, weź kawę ze śmietanką i dwiema kostkami cukru, przyjdź do pracy, przebierz się leżąc na podłodze podczas napadu, kilka słów z przyjacielem o imieniu Buddy.

Kiedy wszystko się zmienia: facet widzi dziewczynę o niesamowitej urodzie, zakochuje się i postanawia dowiedzieć się, kim ona jest. To spotkanie zmieni jego rozumienie świata. Ponieważ jego świat jest grą online, dziewczyna o pseudonimie MołotowaDziewczyna jest jej stałą, a Facet jest po prostu „nie-pickiem”. Tak więc w slangu gier nazywają NPC, postacie niezależne, które pełnią rolę rekwizytów, zasobu do podtrzymywania iluzji wirtualnego świata.

Co jeśli Internet (i gry online) jest stworzonym przez człowieka rajem, którego człowiek szukał przez całe życie?

Czym są gry wideo? Prosty sposób na ucieczkę od brzydkiej rzeczywistości. Usiadłem przy komputerze, wybrałem postać współbrzmiącą z wewnętrznym dzieckiem (potrzebujesz brutalnego motocyklisty z granatem, krągłej Japonki z kataną, czy puszystego zająca z miotaczem ognia?), A jak możemy doczekać najpełniejszy. Jak chcesz – strzelaj, jeśli chcesz – jedź czołgiem, miażdż, łam, rządź, podbijaj, nic się nie stanie. Iluzja idealnej rzeczywistości, w której możesz być kimkolwiek chcesz, jest tym, po co miliardy graczy na całym świecie rzucają się w światy fantasy. Intelektualne anime „Experiments Lane” postawiło ciekawe pytanie: co, jeśli Internet (i gry online) jest rajem stworzonym przez człowieka, którego człowiek szukał przez całe życie, miejscem, w którym sam Bóg może łatwo się osiedlić? W „Głównym bohaterze”, bez względu na to, jak paradoksalny pomysł brzmi w kontekście filmu Disneya, to pytanie jest również zadawane i prawie bezpośrednie, ale odpowiedź raczej cię rozbawi, niż skłoni do myślenia.

To niemal heglowski dyskurs o filozofii bycia jednostką, ale w powłoce ożywczego filmu do oglądania w rodzinie

< p>Film Seana Levy'ego (trylogia Noc w muzeum) robi niesamowity trik z oczekiwaniami widza. To niemal heglowski dyskurs o filozofii bycia jednostką, ale w skorupie ożywczego filmu do rodzinnego oglądania. Jest Facet – wesoła, momentami przyprawiająca o mdłości postać otwarta na świat, podobna jednocześnie do bohaterów „Lego. Filmowy i stolarski „Obcy wśród nas”, który spokojnie żyje, nie widzi żalu, więc i miłości. I dlaczego – jego życie jest zaplanowane na minutę (w tym przypadku według scenariuszy). Facet ma przeznaczenie określone przez zestaw funkcji. Ale pewnego dnia odzyskuje przytomność: zestaw charyzmatycznego kodu programowego zauważa, że ​​otaczający go świat przestrzega pewnych praw, które niektórzy mogą łamać. I rozumie, że nadszedł czas na rewolucję.

Uczciwa „Przyjemność”: film o przemyśle pornograficznym zostaje wydany bez legend i szokujących treści

W tak zawiłym opowiadaniu film z łatwością mógłby znaleźć się w programie jakiegoś festiwalu filmowego w Rotterdamie, gdzie doceniane są eksperymenty i pułapki na percepcję widzów. Ale „Protagonista” to potężna komedia, w której Ryan Reynolds śpiewa Fantazję Mariah Carey (także, nawiasem mówiąc, nieprzypadkowy wybór piosenki), Channing Tatum pojawia się w przezabawnym epizodzie, a Taika Waititi jako najbardziej karykaturalny czarny charakter, robi miny z takim wdziękiem, że chcę nałożyć moratorium na jego dubbing w rosyjskiej kasie.

Film porusza temat: czy gry można uznać za sztukę i daje jednoznaczną odpowiedź – tak

Prawie 30 lat później, od 1994 roku w Street Fighter z Jean-Claude Van Damme, kiedy filmowcy na próżno próbowali odtworzyć mechanikę gier wideo na dużym ekranie, Seanowi Levy w końcu udało się zrobić to znakomicie. Film przesycony jest lekkością tkwiącą w najlepszych przykładach branży gier: zanurzasz się w fantastyczny świat Free City, nawet jeśli nigdy nie byłeś fanem gier. Jak przystało na letni hit kinowy, film jest bogaty w piękne efekty specjalne: lepiej oglądać go w 3D, aby poczuć atmosferę zabawnego wirtualnego chaosu.

„Protagonista” proponuje świeże spojrzenie na sam fenomen gier wideo, które do 2021 roku stały się na tyle wyrafinowane, że pod względem zabawy mogą śmiało konkurować z prawdziwym życiem. Film przynajmniej podejmuje temat tego, czy gry można uznać za sztukę i przedmiot wartości intelektualnej, i daje jednoznaczną odpowiedź – tak.

„Jestem stworzony dla ciebie”: czy można pokochaj idealnego robota i bądź z nim szczęśliwy

Zakochany w sobie Chłopak Mołotowa, w rzeczywistości programista imieniem Millie, “podkręca” swoją postać nie z lenistwa. Twórca Free City Antoine (w którego wciela się Waititi) ukradł kod programu jej innowacyjnego projektu i zbudował na nim swoje imperium. Nazwa firmy Antoine „Tsunami” nawiązuje do giganta branży gier, japońskiej firmy Konami, która zasłynęła nie tylko ze swoich gier, ale także konfliktów z własnymi twórcami. Na przykład w 2015 roku główny projektant gier Hideo Kojima opuścił firmę z powodu konfliktu w firmie: nazwa jego filii została usunięta z materiałów reklamowych piątej części stworzonego przez niego Metal Gear, w pewien sposób zawłaszczając jej rozwój . W związku z konfliktem firma Konami zamknęła prace nad nową grą z innej znanej serii gier – Silent Hill, której kuratorem był Kojima.

Ostatnio przemysł gier trząsł się nie mniej niż Hollywood po aresztowaniu Weinsteina

Rolą takiego „Kojimy” w filmie jest duet Millie i jej partnera Keese, który jest potajemnie zakochany w dziewczynie: pierwszy, będąc outsiderem dewelopera, próbuje odnaleźć w grze ślady ich oryginalnego, autorskiego kodu; drugi zrezygnował, otrzymał pozbawioną zasad, ale dobrze płatną posadę i pracuje dla Antoine'a. W całym filmie przewija się motyw oporu wobec niesprawiedliwego systemu korporacyjnych interesów: bunt Faceta zaczyna się od świadomości siebie jako osoby, jego przykład okazuje się bardzo zaraźliwy i to nie tylko dla „nie -pisma”, ale także dla prawdziwych ludzi.

Wyraźne podobieństwa z rzeczywistym stanem rzeczy w tworzeniu gier sprawiają, że prosty film rozrywkowy jest zaskakująco aktualny – ostatnio przemysł gier trząsł się nie mniej niż Hollywood po aresztowaniu Weinsteina. „Protagonista” to nieco ostentacyjne, ale zaskakująco zdrowe spojrzenie na niewłaściwą stronę rynku: pokazuje w przystępny, zabawny sposób, dlaczego stara etyka wielkich korporacji musi zostać zrewidowana i bardziej skupiona na dbałości o zasoby ludzkie.

„Dama w potrzebie”: jak kobiety opracowują super udane gry wideo, ale wciąż są prześladowane

Analogia między zwykłymi pracownikami dużych firm, którzy często zmuszani do życia, jak batalie ludzi w „Matrixie” i NPC w światach komputerowych, zafiksowani na wykonywaniu szeregu prymitywnych funkcji w celu podtrzymania iluzji świata, jest bardzo pomysłowy i jednocześnie wystarczająco prosty nawet dla dziecka rozumieć. Morał tego filmu, choć stary jak świat, jest cholernie świeży w naszych czasach pogoni za superzyskiem – w końcu o wszystkim zadecyduje miłość i przyjaźń.