Praca domowa: Jak były start-up byłego dyrektora generalnego firmy Microsoft sprawia, że ​​domy kupują za gotówkę

0
166

Amerykański startup Flyhomes ogłosił 9 czerwca, że ​​zebrał 150 milionów dolarów w rundzie serii C. Firma została wyceniona na ponad 800 milionów dolarów, według źródeł zaznajomionych z sytuacją. Co wyróżnia Flyhomes i jak zarabia na rynku nieruchomości? 0 akcji

Firma z Seattle wykorzystuje pandemiczną gorączkę mieszkaniową, która daje nabywcom domów gotówkowych przewagę w wojnach cenowych na przegrzanych rynkach, takich jak San Francisco i Seattle. Flyhomes zwiększył wolumen transakcji o 240% od maja zeszłego roku.

„Staramy się stworzyć najlepsze na świecie doświadczenie kupowania domów”, mówi Tushar Garg, dyrektor generalny i współzałożyciel Flyhomes. „Ta runda finansowania naprawdę pomoże nam osiągnąć nasz cel”.

Według Garga, Flyhomes współpracował z 2700 klientami w ciągu pięciu lat i zainicjował 2,6 miliarda dolarów na zakup i sprzedaż domów, w tym pośrednictwo 850 milionów dolarów i 200 milionów dolarów w transakcjach hipotecznych w zeszłym roku.

Globalny deficyt i inne rekordy: jak zagraniczny rynek nieruchomości mieszkaniowych przeżywa pandemię

Runda finansowania była prowadzona przez Norwest Venture Partners i Battery Ventures. Wzięli w nim również udział Fifth Wall, współzałożyciel Zillow Spencer Ruskoff, Andreessen Horowitz i Canvas Partners.

Poprzez własny program Cash Offers Flyhomes kupuje dom na własny koszt i dla siebie oraz od kupujący ma miesiąc na otrzymanie pożyczki i odkupienie jej z serwisu. W przypadku braku możliwości uzyskania kredytu Flyhomes gwarantuje, że zakupi dom korzystając z załącznika do oferty kupującego.

W 2019 roku Flyhomes wprowadził program Kup przed sprzedażą, który pozwala sprzedawcom uwolnić kapitał z obecnego domu w celu zakupu nowego. Ta opcja zapewnia gwarantowaną cenę za obecny dom kupującego, którą Flyhomes następnie wystawia do sprzedaży i zakupu, jeśli dom nie zostanie sprzedany w ciągu 90 dni. Zgodnie z warunkami programu, jeśli dom jest sprzedawany powyżej ceny rynkowej, kupujący otrzymują różnicę – w przeciwieństwie do tradycyjnych platform iBuyers (kupujące firmy, które używają automatycznych modeli cen i innych technologii do podejmowania decyzji o zakupie – Forbes ) .którzy zatrzymują ją dla siebie.

Startup otrzymuje połowę prowizji od transakcji, która normalnie trafiałaby do pośrednika kupującego (zwykle 2-3% ceny zakupu). Nie pobiera dodatkowych opłat za gwarancję.

„Rzeka, jezioro, piękny las”: popyt na nieruchomości podmiejskie w czasie pandemii wzrósł o 30-50%

Flyhomes jest jedną z wielu firm zajmujących się nieruchomościami IT, które odnotowały bezprecedensowy wzrost w roku pandemii. Amerykański rynek nieruchomości wyszedł zwycięsko, ponieważ niskie stopy procentowe i przejście na telepracę skłoniły wielu Amerykanów do wyprowadzki z miasta. Do końca 2020 r. wyemitowano 13,6 mln 4,3 bln USD kredytów hipotecznych – jest to rekord wszechczasów. Inne startupy wykorzystały ten trend, upubliczniając się. Amerykański serwis kupna i sprzedaży nieruchomości Opendoor wszedł na giełdę w grudniu ubiegłego roku. Firma Blend Labs z branży Phystech, której oprogramowanie typu white-label umożliwia zaciąganie kredytów hipotecznych w niektórych największych amerykańskich bankach za pomocą zaledwie kilku kliknięć, również złożyła w kwietniu poufny wniosek o IPO.

Tushar Garg, imigrant z Indii i były dyrektor Microsoft również rozważa wejście na giełdę, ale twierdzi, że teraz koncentruje się na rozwoju. Początkowo pandemia zmusiła Garga do restrukturyzacji Flyhomes, wysłania pracowników na urlopy bezpłatne i zmniejszenia liczby miejsc pracy, ale szybki rozwój pozwolił firmie przywrócić większość pracowników. Według Garga, podczas pandemii startup prawie podwoił swój personel i ma teraz około 400 pracowników.

Garg mówi, że dzięki nowemu finansowaniu działalność firmy będzie mogła się rozwijać. Flyhomes obecnie działa głównie na rynkach zachodniego wybrzeża, w tym Seattle, San Francisco, Los Angeles, San Diego i Portland, a także Bostonie na wschodnim wybrzeżu.

Przetłumaczyła Natalia Balabantseva