„Straciliśmy 96 milionów rubli”: jak Wild Mint i inne festiwale zadłużyły się z powodu ograniczeń ciążowych

0
183

18 czerwca, 12 godzin przed rozpoczęciem festiwalu muzycznego Wild Mint, rząd regionu Tula odwołał imprezę. Podobny los może spotkać inne rosyjskie festiwale. Forbes Life rozmawiał z organizatorami o ich sytuacji finansowej i o tym, co zrobią, jeśli 0 akcji zostanie anulowanych

Rano w piątek, 18 czerwca, na swoim profilu na Facebooku kierownik PR grupy Tequilajazzz Maria Karpusheva napisała, że ​​rząd regionu Tula zakazał festiwalu Dzika Mennica na 12 godzin przed jego faktycznym rozpoczęciem ze względu na trudną sytuację epidemiologiczną. „To jest cholerny obskurantyzm. To niesprawiedliwe jak diabli. To nie powinno się wydarzyć. Nie możesz odebrać ludziom wszystkiego. Wszystko na raz, bez ostrzeżenia, bez wypowiadania wojny. Tylko dlatego, że” – napisała Maria.

„Modlę się, aby nie było przedłużenia”: komu zaszkodzą antyczne ograniczenia dotyczące żywienia publicznego w Moskwie

Karpusheva dowiedział się, że festiwal został odwołany przez Aleksandra Bergera, jednego z organizatorów Wild Mint. Według Bergera o odwołaniu imprezy dowiedzieli się na 12 godzin przed startem. „Od wpół do północy skontaktowałem się z muzykami mojej sceny i powiedziałem, że nie muszą jechać na festiwal. Dwa samoloty zdołały dotrzeć do Tweru, połowa Tequilajazzz, dowodzona przez Zhenya Fedorova, poleciała już do regionu Tula. Inne grupy w czasie apelu siedziały na walizkach w Wołgogradzie, Petersburgu, Omsku, Berlinie, przygotowując się do wyjazdu na dworzec lub lotnisko. Wielu podjęło się dzień wcześniej jakiegoś super wysiłku, aby mieć czas na wykonanie testów PCR. Wykręcałem ich numery i pisałem do komunikatorów internetowych, przygotowując się na odrobinę negatywności. I wiesz co? Od bardzo dawna nie otrzymałem tylu słów wsparcia w tak krótkim czasie. Dziękuję wam”.

Spodziewano się odwołania imprez masowych podczas trzeciej fali zakażeń koronawirusem, ale nie wszyscy zostali dotknięci. Na przykład coroczne targi książki „Plac Czerwony”, które odbywają się w samym centrum Moskwy od 17 do 20 czerwca, nie zostały odwołane ani przełożone. Chociaż ten festiwal literacki co roku odwiedza tysiące ludzi. Władze zezwoliły na organizację imprezy, biorąc pod uwagę, że wejście na targi będzie podzielone na półgodzinne sesje.

Koncert Matsueva, dyskusje Bykowa, dyktando Głuchowskiego: festiwal książki Plac Czerwony odbędzie się od 17 do 20 czerwca

Dzika dżungla

Producent festiwalu Wild Mint, Andrei Klyukin, powiedział Forbes Life, że impreza przeszła kilka etapów zatwierdzania. Po raz pierwszy “Dzika Mennica” otrzymała potwierdzenie wiosną, kiedy organizatorzy uczestniczyli w szeregu spotkań w rządzie regionu Tula i wykonali świetną robotę przygotowując festiwal, uwzględniając wszystkie wymagania i zasady. Region Tula wziął aktywny udział w wydarzeniu. „Tylko dzięki przywództwu regionu Tula udało nam się w tak krótkim czasie stworzyć dostępne środowisko. Wystarczy pomyśleć, że ułożyliśmy ponad kilometr dróg na otwartym polu, wybrukowano kafelki prowadzące od każdego wejścia na główną scenę festiwalu, zrobiliśmy podjazdy, podium – środowisko dostępne dla każdego. We wtorek (15 czerwca), na kilka dni przed Dziką Mennicą, odbyła się kolejna wspólna odprawa z administracją regionu Tula, na której uzgodniliśmy organizację festiwalu. Kilka godzin przed festiwalem zostaliśmy wezwani do samorządu wojewódzkiego, gdzie poinformowano nas, że niestety Mint nie odbędzie się. Jak rozumiem, ze względu na obecną sytuację epidemiologiczną nie ma wyboru ani dla nas, ani dla administracji regionalnej. Niestety stało się dokładnie tak, jak się stało ”- opowiada, jak wydarzenia potoczyły się Klyukin.

Zainwestowaliśmy w to wydarzenie 96 milionów rubli – teraz o konta firmowe nie mają nic

Teraz głównym zadaniem organizatorów „Dzikiej Mennicy” jest rozwiązanie problemu finansowego, który powstał w związku z odwołaniem festiwalu w dniu jego odbycia. Według Klyukina stracili 96 milionów rubli z powodu anulowania Wild Mint: „Oczywiście planujemy zwrócić widzom pieniądze za bilety, ale w tej chwili raczej trudno jest szczegółowo przemyśleć wszystkie mechaniki, ponieważ Wild Mint został odwołany w kilka godzin przed rozpoczęciem szczytu wydatków finansowych. Zainwestowaliśmy w to wydarzenie 96 milionów rubli – teraz na rachunkach firmy nie ma nic, więc nie jest jasne, jak zwrócić pieniądze. Ale mimo to zorganizujemy zbiórkę wniosków o zwrot biletów. Nie planujemy zamykać kont poprzez bankructwo i pozbawiać widzów możliwości odzyskania pieniędzy.” Klyukin powiedział, że 18 czerwca organizatorzy byli na spotkaniu wraz z rządem regionu Tula – gubernatorem Aleksiejem Dyuminem. Dyumin zebrał prasę i powiedział, że odwołanie festiwalu było całkowicie wyważoną decyzją. „Rozumie, że Wild Mint poniosła ogromne straty finansowe. Dlatego przeprosił festiwal i zaproponował zestaw środków ze strony rządu regionu Tula, aby zrekompensować część poniesionych przez nas wydatków kosztem regionu, co pomoże nam zacząć zwracać pieniądze do regionu. publiczność, co jest bardzo ważne – powiedział Klyukin.

„Po prostu nie ma wyboru”: czy moskiewski biznes zmusi pracowników do zaszczepienia się

Organizatorzy festiwalu otrzymują od widzów wiele próśb o stworzenie crowdfundingu, ale póki co nie chcą iść na ten środek. Klyukin uważa, że ​​nie do końca słuszne jest pozbawianie widzów biletów, a następnie proszenie o wsparcie finansowe, chociaż możliwe, że w krytycznej sytuacji będą musieli zgodzić się na taką zbiórkę pieniędzy. Organizatorzy spotykają się z ogromnym wsparciem i chęcią pomocy ze strony partnerów, sponsorów, artystów i widzów. „Nasi sponsorzy zachowywali się w niesamowity sposób. Moglibyśmy spotkać się z sytuacją, w której nasi partnerzy poprosiliby o pilny zwrot wydanych środków, bo mają do tego prawo. Ponieśli przecież straty finansowe, robiąc na festiwalu wielkie budowle. Ale zamiast tego nie otrzymujemy od nich pierwszego listu, że nie mają wobec nas żadnych roszczeń finansowych, a wręcz przeciwnie, oferują pomoc. „Klyukin się raduje.

Według niego, wielu muzyków jest gotowych transmitować swoje występy, aby zebrać pieniądze na festiwal, a widzowie już kupują bilety na Wild Mint w 2022 roku i publikują hashtag #help. „Naprawdę chcemy, aby festiwal trwał nadal. I to bardzo przyjemne, że jesteśmy mocno wspierani zarówno przez naszych widzów, jak i naszych partnerów. Kiedy otwieram sieci społecznościowe i widzę reakcję widzów, wzrusza mnie do łez!”

Mglista przyszłość

Festiwale zaplanowane na lato 2021 r. są teraz prawie wszystko odwołane lub przełożone. Większości udaje się to zrobić nie w dniu wydarzenia, ale z wyprzedzeniem. Reżyser Szachy & amp; Jazz Nick Babin powiedział Forbes Life, że odkłada wydarzenia do września 2021 roku. Organizatorzy mają nadzieję, że do tego czasu sytuacja epidemiologiczna już się poprawiła, a odsetek osób zaszczepionych przeciwko Covid-19 znacząco wzrośnie. Niemniej jednak, nawet pomimo wcześniejszego odroczenia, Babin podkreśla, że ​​jest to złożony i trudny proces. „Widzimy już, ile festiwali opuściło kulturalną mapę Moskwy, nie przetrwając minionego roku. Odwołanie tegorocznej imprezy również może być dla nas fatalne. Faktem jest, że w naszym kraju nie ma wsparcia dla branży koncertowej czy festiwalowej, w przeciwieństwie do innych krajów, w których tworzone są specjalne państwowe fundusze kasowe. Chociaż jest to takie proste: jeśli państwo nakłada ograniczenia, a festiwale są zmuszone do odwołania, należy im wypłacić odszkodowanie – powiedział Babin.

Kontrola dostępu i maski: które regiony wprowadziły nowe ograniczenia w związku z COVID-19

Według Nicka to, co stało się z Wild Mint, jest „wredne dla władz”. Babin twierdzi, że to państwo powinno zrekompensować straty organizatorom, ponieważ podjęli taką decyzję jak najszybciej.

Wszystkie odwołane festiwale ponoszą straty finansowe i wynoszą od dziesiątek do setek milionów rubli

Dyrektor generalny Multimedia Holding Evgenia Kiseleva, jeden z organizatorów festiwalu Nashestvie, który również został odwołany w 2021 roku, tłumaczy, że odroczenie imprezy pociąga za sobą również straty finansowe. „Każde wydarzenie, zwłaszcza festiwale, zaczynamy przygotowywać z dużym wyprzedzeniem, a koszty związane z organizacją ponosimy na wiele miesięcy przed datą wydarzenia. Dlatego wszystkie odwołane festiwale mają straty finansowe i wynoszą od dziesiątek do setek milionów rubli, w zależności od skali odbywającego się pleneru. Każdy festiwal ma swoją postać, ale dla każdego jest to bardzo znaczące i trudne, zwłaszcza biorąc pod uwagę, że straty zaczęły się w zeszłym roku, kiedy większość komercyjnych festiwali została zmuszona do przełożenia do 2021 roku ”- mówi Kiseleva.

Evgenia uważa, że ​​latem lub we wrześniu 2021 roku żaden duży festiwal niezależny nie będzie mógł się odbyć. „Jeśli chodzi o małe wydarzenia, wszystko najwyraźniej będzie zależeć od każdego konkretnego przypadku i ograniczeń w poszczególnych regionach” – komentuje Kiseleva.

Ekaterina Kryłowa, wydawca magazynu Esquire, powiedziała, że ​​zespołowi do tej pory udało się uniknąć strat finansowych związanych z odwołaniem festiwalu Esquire Weekend w Petersburgu ze względu na to, że impreza odbywa się kolejno w trzech miastach – Moskwie, Petersburg i Soczi. Dlatego część dochodu została już wygenerowana w stolicy, ale co będzie dalej, nie jest jeszcze jasne. „Nie wiemy, jak rozpracujemy Petersburg i Soczi. Jednocześnie Soczi było dla nas miastem inwestycyjnym w 2019 roku. Zainwestowaliśmy dużo pieniędzy w wydarzenie i mieliśmy nadzieję odzyskać te fundusze i odzyskać festiwal w 2021 roku. Musieliśmy zarabiać dzięki partnerom i sprzedaży biletów. Obecnie sytuacja jest niestabilna, nie możemy być pewni, jak potoczą się festiwale. Esquire Weekend w Petersburgu został przełożony na sierpień, wydarzenia w Soczi – na jesień ”- komentuje Kryłowa. W tej chwili organizatorzy imprezy uzgadniają występy artystów w nowych terminach i uzgadniają przeniesienie z partnerami.

Główny problem w tej chwili, organizatorzy festiwali, wywiad z Forbes Life Zgadzam się, że nikt nie jest w stanie dokładnie przewidzieć, jak rozwinie się sytuacja epidemiologiczna i kiedy rzeczywiście mogą się odbyć imprezy masowe. Dlatego widzowie, sponsorzy i artyści nie rozumieją, jakie są gwarancje, że festiwale w końcu się odbędą i przyniosą dochód.