Klucz nastawny: gdy umowa przedślubna przestaje działać

0
201

Wiadomość o rozwodzie miliarderów nie tylko wzbudza zainteresowanie, ale także wywołuje lekkie napięcie w wielu małżeństwach. W końcu to często rozwód staje się najtrudniejszy w związku z obecnością konfliktu między uczestnikami procesu i rozbieżnością ich interesów. Natalia Butrina, szefowa działu prawnego UFG Wealth Management, opowiada, jak kompetentnie przygotować się do rozwodu.

Nawet w dobrych czasach w małżeństwie każdy może mieć pytania, które nie są pozbawione zdrowego rozsądku, ale komuś może to być niewygodne: „Jak zapobiec podziałowi mojego biznesu? Jak mogę sprawić, by moje dzieci zostały ze mną? Co jeśli moja żona/mąż znajdzie wszystkie ukryte przeze mnie aktywa? A tak przy okazji, jak wygląda Panama Trust? Gdzie przenieść aktywa z Cypru, gdzie rejestr UBO (z beneficjentami rzeczywistymi – Forbes) jest publiczny?” lub „Ogólnie rzecz biorąc, czy wiem o wszystkich aktywach mojego męża/żony? A co, jeśli mamy jak Potaninów, Abramowiczów, Rybołowlewów …? Jakie mam gwarancje?

Drogie i niefortunne: otwarte małżeństwa i skomplikowane rozwody miliarderów z listy Forbes

Wcześniej planowanie finansowej strony relacji wydawało się cyniczne, klienci niechętnie poruszali te kwestie i tylko wtedy, gdy wojna było już nieuniknione. Dzisiaj dążenie do osiągnięcia porozumienia „na brzegu” jest standardową praktyką w dojrzałych partnerstwach.

W wielu przypadkach umowa przedślubna może wystarczyć do uregulowania relacji między małżonkami zarówno w trakcie trwania małżeństwa, jak i w przypadku jego rozwiązania. Jednak im bardziej zamożna jest para i im bardziej rozproszony majątek w różnych jurysdykcjach, tym mniej prawdopodobne jest, że tylko umowa małżeńska zgodnie z prawem rosyjskim będzie w stanie w wystarczającym stopniu uregulować stosunki między małżonkami, ze względu na ograniczenia prawa rosyjskiego.

Na przykład rosyjskie prawo stanowi, że umowa małżeńska nie może zawierać postanowień stawiających jednego z małżonków w skrajnie niekorzystnej sytuacji. Nieprzewidywalna interpretacja tych zasad przez sądy sprawia, że ​​stosowanie umowy małżeńskiej w świetle rosyjskiego prawa jest niepożądane, gdy strony chcą większej elastyczności. Ulubione sformułowanie „małżonek nie ma prawa domagać się żadnego majątku” niesie ze sobą ryzyko uznania całego majątku małżonków za własność wspólną i równego jej podziału.

Ponadto w Rosji przedmiotem umowy małżeńskiej nie mogą być osobiste niemajątkowe prawa i obowiązki małżonków, na przykład nie może regulować obowiązków domowych, życia intymnego małżonków, podczas gdy w niektórych jurysdykcjach zagranicznych jest to dopuszczalne .

Sala z trampolinami, 18 łazienek i stadnina koni: co będą dzielić Bill i Melinda Gates

W Rosji umowa przedmałżeńska zwykle ustala kwotę majątku każdego z małżonków z odrębnym i wspólnym reżimem własności, a także wykaz majątku, który zostanie przekazany każdemu z małżonków w przypadku rozwodu, w sprawy narodzin dzieci, grzywny za zdradę, zakazy działania w wyraźnych scenach itp.

Tak czy inaczej, umowa małżeńska powinna być opracowywana indywidualnie i uwzględniać wiele czynników: osobistych prawo (prawem osobistym jednostki jest prawo kraju, którego obywatelstwo ma ta osoba. – Forbes ) i miejsce zamieszkania każdego z małżonków, skład ich majątku, położenie takiego majątku, skutki podatkowe i gospodarcze podziału majątku, właściwość miejscowa ewentualnych sporów oraz oczywiście cele i życzenia samych małżonków

Dociekliwy czytelnik może argumentować: „Umowa małżeńska jest cudowna, ale jak pogodzić się z prawnym losem majątku, skoro nie wiesz nawet na pewno, co należy do twojego partnera życiowego?” Ze względu na zwiększoną przejrzystość w większości krajów publiczne rejestry własności zarówno firm, jak i nieruchomości stały się publiczne, co roku jest mniej sposobów na „ukrycie” aktywów, ale niektóre narzędzia nadal pozwalają na osiągnięcie takich celów, więc wyszukiwanie może być dość długa i kosztowna procedura.

Aby rozwiązać miliardera: ile londyńscy prawnicy zarabiają na sporach rodzinnych bogatych Rosjan

Nawiasem mówiąc, dobrą (lub złą, w zależności od tego, kto zadaje pytanie) wiadomością dla takiego czytelnika będzie to, że w niektórych zagranicznych jurysdykcjach ujawnienie przez stronę umowy małżeńskiej informacji o ich stanie majątkowym jest obowiązkowym wymogiem przy zawieraniu porozumienie (jest to najbardziej typowe dla krajów o wspólnych prawach). Jeśli sąd uzna, że ​​jeden z małżonków ma ukryte informacje o swoim majątku, umowa małżeńska może zostać unieważniona i zignorowana przez sąd.

Podręcznikowym przypadkiem w tym sensie była sprawa Borisa Agresta, rosyjskiego biznesmena i byłego dyrektora grupy Nautilus Pompilius. Przedstawiciel byłej żony biznesmena Zhanny Kremen oszacował minimalną wielkość fortuny biznesmena na 120 milionów funtów szterlingów (ponad 170 milionów dolarów), podczas gdy sam Agrest stwierdził, że otrzymuje skromne 150 dolarów miesięcznie. W rezultacie Sąd Najwyższy w Londynie nakazał mu zapłacić swojej byłej żonie prawie 12,5 miliona funtów (17,7 miliona dolarów), odrzucając warunki kontraktu małżeńskiego. Odmawiając zastosowania postanowień umowy małżeńskiej zawartej przez strony w Izraelu, sąd wskazał, że przy zawieraniu umowy małżeńskiej Agrest nie ujawnił informacji o swoim stanie majątkowym.

Zupełnie inne narzędzia powinny być stosowane w przypadkach, gdy oboje małżonkowie są w taki czy inny sposób zaangażowani we wspólną działalność gospodarczą – najprawdopodobniej w tym przypadku konieczne będzie zwrócenie się do tradycyjnych sposobów regulacji ładu korporacyjnego: zmiany statutu korporacja i zawarcie umowy korporacyjnej lub umowy wspólników. To, jak konkretnie będzie uregulowany ład korporacyjny firmy rodzinnej, zależy od wielu czynników, w tym stopnia zaangażowania małżonków w działalność firmy, wielkości firmy oraz postrzegania przez parę sposobu, w jaki taka firma (lub firmy) powinny być zarządzane przed i po rozwiązaniu ich małżeństwa oraz po.

Nowe zasady dotyczące rozwodów: kto pilnie musi przepisać umowy małżeńskie

Jeśli więc oboje małżonkowie są w równym stopniu zaangażowani w zarządzanie operacyjne i są prezesami firmy, można zastosować tzw. „zasadę dwóch kluczy”. Tak nazywa się sytuacja, w której kompetencje prezesów są wspólne – w takiej sytuacji, w przypadku rozwodu (lub po prostu konfliktu rodzinnego), żaden z małżonków nie będzie w stanie zawrzeć transakcji mających na celu wyobcowanie kluczowych aktywów biznesowych osobom trzecim.

Jeżeli małżonkowie posiadają akcje i udziały w spółce rodzinnej, prawie na pewno konieczne będzie szczegółowe uregulowanie w statucie spółki i umowie wspólników, czy małżonkowie muszą głosować na walnym zgromadzeniu wspólników korporacji w określony sposób, co to kworum do podejmowania decyzji, czy małżonkowie powinni być reprezentowani w radzie dyrektorów (jeśli taka istnieje) przez różnych dyrektorów, jak przebiega proces zatwierdzania transakcji i tak dalej. Jeżeli oprócz małżonków w firmie uczestniczą osoby trzecie, inni partnerzy handlowi, należy to wziąć pod uwagę przy konstruowaniu i sporządzaniu dokumentów korporacyjnych.

Zdarzają się też sytuacje zupełnie odwrotne – kiedy jeden z krewnych małżonka jest formalnym właścicielem majątku, podczas gdy prawdziwym właścicielem jest sam małżonek, który z różnych powodów chce ukryć swój związek z majątkiem.

Najwyraźniej w ten sposób przedsiębiorcy starają się być przedsiębiorczy we wszystkim – także w kwestiach prawnych. Jednak zaradni biznesmeni często zapominają, że wraz z formalną własnością tracą również wszelkie prawa w stosunku do majątku, a także sposoby ochrony swoich praw, czyli wszystko, co może się przydać w przypadku nieoczekiwanej utraty faktycznej kontroli nad majątkiem. Tak więc, ukrywając majątek przed współmałżonkiem, czasami można całkowicie przypadkowo stracić majątek. Spośród tak zwanych „trzech D” (śmierć – śmierć, rozwód – rozwód, dług – dług) – okoliczności, z którymi często wiąże się przeniesienie własności majątku z jednej osoby na drugą, często rozwód staje się najbardziej trudne ze względu na obecność konfliktu między uczestnikami procesu oraz wielokierunkowość ich interesów.

Z udziałem młodszego prawnika UFG Wealth Management Jegora Gafurowa

Opinia redakcyjna może nie pokrywać się z punktem widzenia autora