“Moja wina”: jak Elon Musk nazwał nurka-ratownika i żałował

0
339


Fot. Getty Images

Proponując dla zbawienia tajskich dzieci podwodnej, Musk tradycyjnie liczył na powszechny entuzjazm, ale nie życzenie “wsadzić ją w jedno miejsce”. W odpowiedzi na to miliarder nazwał ratownika “pedofilem”

W zeszłym tygodniu po pomyślnym zakończeniu operacji ratowania uwięzionych w zalanych jaskiniach tajskich uczniów-piłkarzy, wszystkie omówione udział w tej historii Elona muska i jego zespołu. Szef Tesla zaproponował kilka pomysłów na ewakuacji uczniów. Jeden z projektów — kompaktowy mini-łodzi podwodnej, zbudowany na bazie rakiety nośnej Falcon 9, zespół miliardera nawet przywiozła ją do Tajlandii na testy. Sam Musk również przybył na miejsce zdarzenia. Ale proponowana pomoc nie nadawała się: uczniów pomyślnie ewakuowano bardziej tradycyjny sposób.

W tym momencie możemy w ogóle głosowali “za” podejście Maska: zaoferować pomoc jest cenna sama w sobie, tym bardziej, jeśli masz odpowiednie zasoby. Po pierwsze, nawet teoretycznie, im więcej zasobów i możliwości wyjścia u osób podejmujących decyzje w sytuacji, tym lepiej. Po drugie, uwagę międzynarodowego lidera biznesu do konkretnych wydarzeń podaje dobry przykład innym korporacjom i osobom prywatnym, dostosowuje się szczególną ostrość reakcji na trudne sytuacje. A PR wokół historii — znaczący bonus dla firm i ich liderów, które znajdują się zasoby, aby maksymalnie szybko proponować i realizować taką strategię (Musk nie zawsze ogranicza się tylko do sugestii pomocy, w sytuacji, gdy jego firmy naprawdę mogli udzielić pomocy humanitarnej, pojawiały się nie raz).

I oto Musk nie tylko ponownie przeniósł się na osobowości, a praktycznie wykorzystał koszmarny sen specjalisty ds. komunikacji: publicznie obraził człowieka, który wziął udział w akcji ratowniczej w Tajlandii, nazywając go pedofilem. Dokładniej, zdrobnienie-неласкательным pedo. Takiego nicki na twitterze Maska otrzymał brytyjski nurek Verne Ансворт, w wywiadzie dla CNN раскритиковавший inicjatywę Ilona i jego zespołu. Ансворт ochrzcił batyskaf “pr-szczęściem”, bez jakichkolwiek szans do rzeczywistego użycia i zaproponował Maskę “wsadzić ją w jedno miejsce”.

Musk w serii tweetów oświadczył, że w ogóle nie widziałem Verna Ансворта na miejscu zdarzenia i zażądał tego okazać filmy akcji ratowniczej. Na koniec miliarder dodał: “Wiesz co, nie przejmuj się pokazem filmów. Przejdziemy na mini-субмарине całą drogę do piątej jaskini bez problemów. Przepraszam, педо, sam się o to prosił”.

Oczywiście, pchnięcie nurka był niegrzeczny, ale to właśnie dzięki uwadze samego Maska o nim dowiedziały się miliony ludzi na całym świecie. I, oczywiście, bezpodstawne i publiczne zarzuty pedofilii w dzisiejszym świecie zachodnim nie znikają bez śladu. W ostatnich dniach do rozdziału Tesla zwrócili się oburzona opinia publiczna i dziennikarze — czym są nagłówki typu “Zanurzenie w PR-katastrofę” (Musk’s dive into PR disaster) w wydaniu The Australian.

Musk bardzo szybko usunął swój fatalny твитт, a Verne Ансворт powiedział, że może pozwać miliardera z powodu oskarżeń o pedofilię. Akcje Tesla w poniedziałek spadły o 4%. Zresztą, notowania odbiły się dość szybko — jeszcze do oficjalnych przeprosin, które zostały sprowadzone w środę rano. “Jego zachowanie w stosunku do mnie nie usprawiedliwiają moich i to, że w jego stosunku zrobiłem. Dlatego przepraszam pana Ансворту i firmom, które wyobrażam sobie jako lider. To moja wina i tylko moja”, — Musk napisał na twitterze. Dodał również: “Moje słowa zostały wypowiedziane w gniewie, po tym jak pan Ансворт poinformował fałszywe informacje i zaproponował mi popełnić akt seksualny z mini-субмариной, która powstała jako akt dobroci i zgodnie ze specyfikacjami lidera zespołu nurków”.

Przeprosiny wniesione w najbardziej odpowiedniej i przemyślanej formie (nie można nie zauważyć otwarte uznanie swoich emocji, 100%-wą odpowiedzialność za nich i jednocześnie nadane do “aktu dobroci”), ale sytuacja z “wojowniczości” Maska w szerokim sensie, oczywiście, nie jest wyczerpany. Co może zrobić Musk i jego zespół, aby pokonać PR–kryzys i wyjść z niego z plusem dla siebie?

Po pierwsze, zmniejszenie komunikacyjny blask. Wielu PR-specjaliści, a także publiczność Maska na portalach społecznościowych radzą Ilona ogóle zamknąć na jakiś czas. Po prostu zrelaksować się i, na przykład, nie pisać nic na twitterze. Rada ta nie wydaje się idealne. Aktywność Maska — to rzeczywiście jeden z najlepszych przykładów współczesnych praktyk komunikacyjnych. Jasne, że warto kontynuować komunikować się ze swoją publicznością, a to przekształcić dyskusje w demontażu — oczywiście, że nie.

To nie znaczy, że Maxa nie warto chronić swoje projekty. Ale lepsze reakcje i pozycja “wyżej” atakujących, oczywiście, mogą dodać mu siły. Na przykład, w sytuacji z atakami nurka Musk mógł ograniczyć się klasycznym wyjaśnieniem: byliśmy tam, aby pomóc, pracowaliśmy razem z zespołem nurków, jesteśmy gotowi do wszelkich wyjaśnień swoich decyzji i ich testy.

Należy kontynuować strategię pomocy społecznej na wodzie, na lądzie, w powietrzu. Maskę naprawdę do twarzy obraz człowieka, gotowego “zaangażowania” w historii, w których wymagana jest szybka reakcja i pomoc w zakresie rozwiązań inżynierskich. Ma do tego i determinację, i zasoby techniczne i komunikacyjny potencjał własnych kanałów dla pełnego oświetlenia zdarzeń. Mamy nadzieję, że skandaliczne rozwój historii z udziałem w эвакуационной operacji w Tajlandii nie ochładza jego zapał w stosunku do podobnych opowieści i nie skonfiguruje tych, którzy tej pomocy skorzystać, w sceptyczny sposób.

W końcu Maskę warto podjąć własną odpowiedzialność (a nawet w większym stopniu odpowiedzialność swojego publicznego wizerunku) przed biznesem, klientami, a także przed wszystkimi, dla których stał się przykładem do naśladowania. Samochód przyszłości, transport przyszłości, kosmiczne podróże — dzięki projektom, od skali zapierające dech w piersiach, wszyscy zadowoleni, aby zobaczyć Maska wizjonerem. I możemy pozwolić mu być dziwnym gościem, z dala od “ziemskich” spraw, nie wystające się w szczegóły. Możemy uśmiech, gdy Elon nazywa pytanie dziennikarza o kosztach firmy “zbyt nudne”. Ale zmuszać odbiorców do wyboru między “aktem dobroci” i “aktem agresji” — bardzo krótkowzroczne dla osoby, która zamierza wysyłać do nas w kosmos, a my liczymy na to, że będzie bezpiecznie, bezpiecznie i miło. W tym sensie pełnego zaufania do założyciela i идеологу tej ekscytującej podróży w kosmos i w przyszłość. Bo my naprawdę chcemy, aby trwało.

redakcja poleca
Musk jest w niebezpieczeństwie: jak uratować reputację miliardera po historii z tajskimi dziećmi