W kwietniu tego roku na spotkaniu w San Francisco Dan Фелд, dyrektor Google Launchpad wyraził jedną bardzo ciekawą myśl. “Jeśli firma naprawdę chcesz zajmować się innowacjami, zrób to tak, aby sam stał się bać”
Kiedy menedżerowie rosyjskich i zagranicznych firm pytają, jak nam się wprowadzić myślenie przedsiębiorcy w kulturę korporacyjną, ja w odpowiedzi pytam ich, czy są gotowi pozwolić swoim menedżerom, pracownikom, dyrektorom brać na siebie ryzyko w 8-10 razy więcej przyjętego dziś? Czy pozwolić na tworzenie, uruchamianie i inwestować w niech małe, ale znaczące projekty, w ogóle nie zgadza się plany lub budżetów z kierownictwem liniowym? Czy są gotowi, aby zachęcić błędy? Czy gotowi pracować bez dysku horyzontu planowania na 2 lata do przodu?
Zazwyczaj wszystkie z powyższych jest w tej czy innej formie poważne naruszenie, nawet tabu, w bieżącym ugruntowanej kulturze. I właśnie dlatego cały bieżący zamieszanie związane z korporacyjnymi innowacji, ma dość niewielkie rezultaty.
Jeśli chodzi o wdrażanie innowacji w różnych formach w duże firmy, gotowi ryzykować jednostki. A ryzyko jest niezbędnym elementem procesu innowacji.
Piramida Maslowa dla firm