Half-Life: A Place in the West – Half-Life, ale nie 3

0
552

Wygląda na to, że nigdy nie zobaczymy trzecią część Half-Life od Valve. Cóż, w takich przypadkach za sprawa zwykle biorą się fani, którzy już od dawna i z powodzeniem produkują temat modyfikacji do gry, przypomnijmy sobie te same MINERVA i Transmissions — Element 120. Jednak tym razem chodzi nie o modach. Fani uniwersum Half-Life narysowany komiks Half-Life: A Place in the West, którego akcja rozgrywa się w świecie gry, i wydał go w formie aplikacji Steam.

Half-Life: A Place in the West

Gatunek komiks
Platformy Windows, MacOS, Linux
Twórcy Michael Pelletier, Ross Joseph Gardner
Wydawca Michael Pelletier, Ross Joseph Gardner
Strony Steam

Ziemia pod władzą Sojuszu. W miastach stoją cytadeli Kombajnów, na całym świecie działa zdecydowana polu. Ale z dala od dużych osiedli odmienne garstka ludzi próbuje przetrwać w walce z obcymi, наводнившими Ziemi, jak i z патрулями Sojuszu. Ale nagle ktoś zaczyna atakować małe społeczności, niszcząc wszystkich dorosłych i zabierając dzieci. Główny bohater komiksu, który stracił więc swoją córkę, wyrusza w niebezpieczną podróż do miasta Franklin, gdzie on jest, być może, będzie w stanie znaleźć odpowiedzi na wiele pytań.

Choć historia Half-Life: A Place in the West dość mocno przywiązana do uniwersum Half-Life, nie koniecznie dobrze znać grę, aby uzyskać przyjemność z czytania – krótka fabuła opowiada na początku komiksu. Ale, oczywiście, skierowany A Place in the West przede wszystkim do fanów uniwersum. Tak, tu nie ma Gordona freemana, którego i innych głównych bohaterów serii gier, ale jest вортигонты, mrówek lwy, хедкрабы i strider. Zresztą, jak i w wielu komiksach o przetrwaniu, najbardziej niebezpieczne i nieprzewidywalne przeciwnikami pozostają ludzie. Przy okazji, co najmniej jeden znak, niewidoczny obecnego w pierwszym Half-Life, można spotkać w drugim wydaniu A Place in the West.

1

1 1 1 1

Według nastroju i nawet na rysowaniu A Place in the West przypomina komiks The Walking Dead, zwłaszcza ostatnie jego wydania. Obce istoty zamiast zombie, społeczności ocalałych, spiski i zdrady. Tutaj ciekawe, nie dwuwymiarowe postacie, dobre dialogi i masa флешбеков.

Pierwszy numer komiksu, Following Portents, wydany we wrześniu 2016 r., całkowicie za darmo i przetłumaczona na język polski przez społeczność. Drugie wydanie, A Very Modern Major-General, pojawił się w lutym w postaci płatnego DLC (autorzy otrzymali licencję Valve) i póki co jest dostępny tylko w języku angielskim. I choć rosyjskojęzycznej społeczności ile światło beszta autorów za takie rozwiązanie, wydaje mi się, że cena $1,59 jest do zaakceptowania dla cyfrowego komiksu w 50 stron. Ponadto, teraz dostępny jest mini-komiks o jednego z drugoplanowych bohaterów pierwszego wydania i двухчасовое (!) wideo z komentarzami autorów, w którym opowiadają o tworzeniu Half-Life: A Place in the West, źródłach inspiracji i odpowiadają na pytania społeczności.

1 1 1 1

Ciekawy design Half-Life: A Place in the West. To kompletna aplikacja Steam, mało tego, jeszcze i z osiągnięciami uzyskanymi w procesie czytania. A menu komiksu jest stylizowany z menu Half-Life, co niewątpliwie powoduje ostry atak nostalgii.

Tylko autorzy planują sześć wersji Half-Life: A Place in the West, i osobiście mi się bardzo ciekawe, czym zakończy się ta historia. To prawda, prędkość wyjścia pokoi póki co nie cieszy. Biorąc pod uwagę, że u autorów teraz ma licencji Valve, być może, komiks wyjdzie i na papierze. Jeśli jesteś fanem Half-Life, koniecznie poczytaj Half-Life: A Place in the West, co najmniej, zobaczcie jego pierwszy, absolutnie bezpłatnie wydanie.