“Gazprom” nie widział potrzeby aby rozpętać wojnę cenową w Europie”

0
302

“Gazprom” nie widzi potrzeby, aby rozpętać wojnę cenową na rynku gazu w Europie, oświadczył zastępca prezesa zarządu holdingu Aleksander Miedwiediew w czwartek, 4 września.

Podkreślił, że Gazprom eksportuje część objętości gazu w kontraktach z нефтепродуктовой wiązaniem, przewidującego system wzajemnych rewizji cen, przekazuje TASS. Każda ze stron ma prawo zażądać zmiany cen, jednak o żadnym дисконтах w tych umowach nie ma mowy, powiedział top-menedżer “Gazpromu”. Według jego słów, chodzi o ustalenie nowego poziomu cen, które działają według wzoru i mogą ulec zmianie według wzoru w zależności od sytuacji rynkowej.

Druga część eksportu Gazpromu związane bezpośrednio lub pośrednio z ceny gazu хабах, podkreślił dmitrij Miedwiediew. “Kiedy mówię pośrednio — to znaczy, że istnieją pewne “korytarze”, związane z działaniem cen na хабах. W odniesieniu do takich cen mamy żadnych rabaty nie stosowano i stosuje się nie będziemy” — powiedział.

Dlatego, jak podkreślił, “Gazprom” nie potrzebuje rozpętanie wojny cenowej. Jeśli koszt amerykańskiego skroplonego gazu ziemnego spadnie, rosyjskiej firmy musiał użyć rezerwy redukcji kosztów, powiedział dmitrij Miedwiediew. “Chociaż teraz nasze koszty w zakresie wydobycia i transportu i marketingu najniższe. Mamy bardzo duży zapas wytrzymałości”, — reasumował top-menedżer “Gazpromu”.

Inwestorzy obawiają się, że “Gazprom”, który chce chronić swój udział na rynku europejskim w świetle nadchodzących masowych dostaw skroplonego gazu ziemnego (LNG) z USA, może rozpocząć wojnę cenową na rynku gazowym, podobną do tej, że Arabia Saudyjska stosuje na rynku ropy naftowej, napisała 3 stycznia gazeta “Financial Times”. Analitycy uważają, że dla “Gazpromu” strategia ta może być ekonomicznie racjonalnej: ceny na europejskim rynku gazu już niskie i je stosunkowo łatwo można obniżyć do poziomu, przy którym dostawy LNG z USA staną się nieopłacalne, podkreślała wydanie.