“Ernst i Акопов odpowiedział na słowa Klimenko o chciwości właścicieli”

0
1177

Przywódcy największych rosyjskich firm produkujących filmy i seriale, w tym dyrektor generalny kanału Pierwszego Konstantin Ernst i szef “АТЛ” Aleksander Акопов, napisał list otwarty na adres doradcy prezydenta Rosji Hermana Klimenko, oskarżający właścicieli w chciwości.

Galerie zdjęć

Nowy wspaniały świat: w jakie projekty przyszłości inwestują miliarderzy

25 najdroższych menedżerów firm: coroczny ranking Forbes

Echem siebie: im podobne Recep Erdogan i Władimir Putin

Wszystkie galerie zdjęć →

Ich list otwarty został opublikowany w “Komsomolskiej prawdzie”. Apel podpisały również prezes “Mosfilmu” Karen Szachnazarow, генпродюсер firmy “Środa” Aleksander Цекало, prezydent Gildii producentów Rosji Renat Давлетьяров i inni twórcy filmów i seriali.

“Literatura, muzyka, teatr, kino — to działalność zawodowa, która musi być opłacona. Inwestycje w tworzenie inteligentnego produktu muszą wracać, jak i wszelkie inne” — przypomnieli autorzy listu Klimenko. Tych, którzy nielegalnie rozpowszechnia przedmioty pracy intelektualnej, nazywają złodziejami.

Autorzy listu poinformował, że legalne zasoby mogłyby zarabiać na prawnie ruchu i sprzedaży bezpośredniej około 100 mld zł rocznie. Ponieważ tych pieniędzy posiadacze praw autorskich nie zbierają, państwo zmuszone udzielać wsparcia finansowego кинопроизводству. “Okazuje się, że można, doradca prezydenta, dzwonić napełniać kieszenie złodziei, wykorzystując w tym państwowe pieniądze” — czytamy w liście.

18 stycznia gazeta “Wiedomosti” poinformował, powołując się na źródła, że torrent tracker Torrnado do niedawna należał do Klimenko, ale został przekazany im syna po wyznaczeniu Klimenko na stanowisko asystenta prezydenta Rosji przez internet.

Roskomnadzor 25 stycznia 2016 r. wniósł najbardziej popularny torrent tracker — Rutracker — do rejestru zakazanych stron internetowych. W tym samym dniu Herman Klimenko w eterze “Rosyjski serwis informacyjny”, skrytykował tę decyzję, nazywając właścicieli “chciwy upiorów”. Oświadczył on, że prawidłowo wymagać od ludzi “zapłacić za pójdziecie do kina”, gdy kurs skacze, a dochody spadają. “To prawda — to właścicieli obniżyć ceny gwałtownie, 10 razy. Jeśli film teraz kosztuje 300 rubli, niech to będzie warte 30, wtedy nastąpi gwałtowny odpływ od Rutracker”, — powiedział Klimenko. Ale posiadacze praw autorskich, jego zdaniem, nie są skłonni do obniżenia ceny. “Oni chcą pieniędzy, to jest główny problem” — podkreślił doradca prezydenta.

Pod koniec grudnia prezydent Rosji Władimir Putin na spotkaniu z szefami firm IT opowiedział się za tworzenie stanowiska doradcy ds. rozwoju internetu. Zaproponował uczestnikom spotkania wybrać osobę, cieszącej się zaufaniem i rozumie problemy branży. W końcu wybór padł na szefa Instytutu rozwoju Internetu Hermana Klimenko. 4 stycznia Putin wyznaczył Klimenko doradca głowy państwa w rozwoju internetu.