“Uliukajew nazwał podstawowy problem ekonomii”

0
312

Głównym problemem rosyjskiej gospodarki jest nie do dewaluacji rubla, a w wysokiej zmienności zajęć relacji, uważa szef ministerstwa Rozwoju gospodarczego Aleksiej Uliukajew. O tym on powiedział w rozmowie z kanału telewizyjnego “Rosja 24” we wtorek, 29 grudnia.

“Problem nie w tym, że jest wysoki lub niski notowania walut. Problem nie w tym, czy warto dolar 30 lub 70 zł. A w tym, że on bardzo się waha. Zaczęliśmy rok z cyframi, podobne do dzisiejszych — za 60 rubli za dolara, potem zbliżył się do 40, a teraz znowu откатились do 70 zł. To nie jest duża zmienność, do której jeszcze nie zawsze potrafią dostosować się nasze firmy i biznes”, — wyjaśnił minister.

Dodał, że Rosja wyjdzie na jednoznaczny poziom inflacji nie w pierwszym, a w drugim kwartale 2016 roku, choć wcześniej spadek wzrostu cen konsumpcyjnych poniżej poziomu 10% oczekiwano na początku roku. Rozdział BURMISTRZ wezwał również przygotować się do długiego okresu niskich cen ropy, które, jego zdaniem, będą utrzymywać się na poziomie $45-50 za baryłkę lat.

Uliukajew w wywiadzie poruszył również temat inflacji. Według jego słów, wskaźnik ten spadnie do jednoznacznych wartości nie wcześniej niż w drugim kwartale 2016 roku. “Jesteśmy chyba w przyszłym roku wyjdziemy na poziomie poniżej 10%, a więc nieco później niż planowaliśmy. Myśleliśmy, że to będzie do końca pierwszego kwartału, ale podobno trzeba przesunąć te oczekiwania na drugi kwartał”, — powiedział urzędnik.

Rozmówca tv powiedział, że zmiana prognozy inflacji spowodowane kolejnym spirali spadku cen ropy naftowej, która pociąga za sobą zmianę kursu walutowego i późniejszą korektę poziomu indeksu cen konsumpcyjnych.

W 2015 roku inflacja w Rosji wróciła do dwucyfrowy wartości z początku roku osiągając, według danych Rosstatu na 21 grudnia, 12,7%. 11 grudnia szef Banku centralnego Elwira Nabiullina przewiduje, że w styczniu 2016 r. inflacja spadnie poniżej 10%, a prognoza regulatora na pierwszy kwartał wynosi 7,5-8,0%.