Czy doprowadzi Brexit do odmowy Londyn od sankcji przeciwko Rosji

0
388


Foto: REUTERS

Wyjście wielkiej Brytanii z Unii europejskiej bez transakcji będzie oznaczać, że Londyn będzie musiał opierać się na zasadach WTO w polityce zagranicznej. Dla Rosji to może spowodować anulowanie lub непродление sankcji

W styczniu 2019 roku ostatecznie rozstrzygnie się pytanie, w jaki sposób wielka Brytania opuści Ue. Po serii bolesnych negocjacji brytyjski premier Theresa May jednak zatrzymał się na dość sprzecznym Umowie o wyjściu z nawiązką odpłatnym отставками członków jej gabinetu.

599-stronicowy dokument przyjął swój ostateczny wygląd 25 listopada na specjalnym spotkaniu rady Europejskiej. Brytyjski parlament powinien omówić jego 11 grudnia, ale w końcu rząd przeniósł głosowanie na następny rok — to musi się odbyć do 21 stycznia.

Główny wątek tej dyskusji polega na tym, że, najprawdopodobniej, parlamentarzyści nie pójdą apeli premiera i odrzucą umowy. Oznacza to no-deal, czyli, mówiąc po polsku, wyjście z UE bez transakcji. W tym przypadku wszystko zacznie się od nowa — wyraz nieufności do premiera, nowe wybory, zmiana rządu, zmiana lidera partii Konserwatywnej, nowa runda negocjacji z Brukselą, a nawet drugiego referendum w sprawie wyjścia z UE.

To niesamowite, że w środku kryzysu politycznego, pogarszający no-deal, może przynieść Rosji wiele korzyści — istnieje prawdopodobieństwo, że wielka Brytania po prostu nie wznowi sankcje wobec tego kraju.

Prawna strona sankcji

Wprowadzenie lub zniesienie sankcji w UE jest regulowana Ustawą o europejskich społecznościach, który został przyjęty jeszcze w 1972 roku. Podczas gdy wielka Brytania jest członkiem UNII europejskiej, jest ona zmuszona do naśladowania tego dokumentu.

Pozornie, Umowa o wyjściu, który będzie omawiany w parlamencie, nakazuje trzymać się własnej polityki w tej kwestii. Ale ono nic nie mówi o sankcjach, tylko płynnie wspominając ich w 26-stronicowym programie, biorąc pod uwagę, że są one przedmiotem ścisłych konsultacji i wielostronnej współpracy.

I wszystko byłoby w porządku, ale dokument przewiduje utrzymanie członkostwa wielkiej Brytanii w unii Celnej z UE, a to oznacza współpracę w zakresie ułatwienia legalnego obrotu — tak ścisła, jak to możliwe.

W tym przypadku jest mało prawdopodobne, że podejścia UE i wielkiej Brytanii w odniesieniu do sankcji będą się znacznie różnić. Poza tym, dzisiaj w brytyjskim rządzie dość polityków, w tym premiera, gotowych dać zielone światło poszerzenie sankcji przeciwko Rosji, tylko po to, aby odwrócić uwagę wyborców od obecnego zamieszania.

A tymczasem ślepe podążanie za unią podejścia już przyniosło obrażenia brytyjskiej gospodarce. Europa, nawiasem mówiąc, na początku nie była w stosunku do Rosji jest tak kategoryczny, deszcz cały ciężar swoich sankcji tylko na towary produkowane w Krymie. Co prawda, potem rozszerzył ograniczenia i na rosyjski sektor energetyczny.

Wielka brytania zrobiła sztywniejsze, proponując ograniczenie rosyjskich banków państwowych i dużym przedsiębiorstwom dostęp do finansowych transakcje na Londyńskiej giełdzie papierów wartościowych, a jednocześnie i interakcji z londyńskiego City — jednym z największych centrów finansowych na świecie.

Dwustronny szkody

To, że dyski podejścia jest kosztowna, potwierdzają liczby. Według danych zamieszczonych na stronie internetowej ambasady rosyjskiej w wielkiej Brytanii, w latach 2014-2016 handel dwustronny stale zmniejszał się, w 2016 roku spadł o 8% i osiągnęła $10,4 mld A to Niemcy, choć nie poważne pogorszenie stosunków i wprowadzone sankcje, pozostaje dla Rosji jednym z najważniejszych partnerów handlowych (jest w top-3) — handel dwustronny między krajami w tym roku zbliżył się do $60 mld

Wszystkie wspólne projekty, takie jak polsko-brytyjski komitet do spraw handlu i inwestycji, a także dialog energetyczny na wysokim poziomie zostały zamrożone z inicjatywy Londynu. W 2017 roku oraz w pierwszej połowie 2018 roku zaczęło się przywracanie — dwustronne obroty handlowe wzrosła w ujęciu rocznym o prawie 23%, do $12,8 mld euro, a potem jeszcze na 19%, osiągając $6,9 mld usd w okresie styczeń-czerwiec 2018 roku.

Taka sytuacja jest bardzo niezadowalające jeszcze i dlatego, że kraje są ściśle związane — ponad 600 brytyjskich firm działają na terenie Rosji. Rosyjskie firmy, z kolei, są obecne w wielu sektorach brytyjskiej gospodarki — finanse, energetyce, handlu, przemyśle maszynowym, hutnictwie, górnictwie kopalin, transporcie, przemyśle farmaceutycznym i nieruchomości.

Według Santander Trade Portal, wielka Brytania, wraz z Niemcami, Cyprem i Luksemburgiem jest w top 10 największych źródeł zagranicznych inwestycji w Rosji — w 2017 roku, na niej miał około 3,7% od ogólnego strumienia inwestycji, lub $25,3 mld W 2014 roku, do nakładania sankcji, ponad 10% luksusowe nieruchomości w Londynie został kupiony przez rosjan.

Teraz obserwujemy ożywienie popytu na brytyjskiej nieruchomości — z powodu spadku kursu funta szterlinga wygląda atrakcyjniej i rosyjscy inwestorzy nadal ją kupić, pomimo bardzo trudnych perspektywy. I nadal nikt jeszcze nie obliczył, ile zaniedbanych możliwości handlowych przyniosła obu krajów санкционная wojna.

Dwa scenariusze

Pytanie dzisiejszego dnia — że będzie w stanie szalę: deal or no-deal — aż otwarty. W pierwszym przypadku, w odniesieniu do antyrosyjskie sankcji wszystko pozostanie nadal. Jednak, naszym zdaniem, no-deal jest bardziej prawdopodobnym scenariuszem.

Przy jego realizacji europejskie umowy handlowe automatycznie przestaną działać, i wielkiej Brytanii będzie musiał opierać się na zasadach WTO (Światowej organizacji handlu), gdzie, w przeciwieństwie do UE, nie ma politycznej prawnych, co w rzeczywistości może oznaczać dla Rosji anulowanie lub непродление sankcji.

Cieszy to, że pomimo strachu brytyjskiego handlowego, negatywne prognozy Banku Anglii, apele tygodnika “The Economist” pozostać w UE, w marcu 2019 r. wielka Brytania ponownie stanie się suwerennym krajem i jej nie trzeba ślepo podążać za wytycznymi Unii europejskiej w takich poważnych sprawach, jak sankcje gospodarcze wobec innych państw.

I, być może, nadejdzie dzień, kiedy następnego rządu brytyjskiego trzeba będzie myśleć o poprawie stosunków z Rosją i o cofnięciu sankcji, które, jak pokazuje praktyka, są tendencyjne, узконаправленными i mają wątpliwą opłacalność.