Z dala od Salisbury. Jak zmieniło się życie bogatych rosjan w Londynie

0
385


Zdjęcia Alex Treadway / Getty Images

Bogaci rosjanie coraz częściej borykają się z trudnościami przy zakupie nieruchomości w Londynie i okolicy. To wpływa na ich przyzwyczajeniach i upodobaniach. Zresztą, zainteresowanie stolicy wielkiej Brytanii nie zaginął i w najbliższym czasie może nawet wzrosnąć

“Miliarderzy i multimilionerami z Rosji wydają dziesiątki milionów dolarów na najbardziej luksusowe domy w mieście. Dostawcy wszystkim — od bentley ‘ s do белужьей łydki — szczęśliwie obarczony falę rosyjskiego obfitości w mieście, które już zaczynają nazywać “Moskwa na Tamizie” — pisała ” The Washington Post w połowie 2000 roku, w środku powieści między bogatymi rosjanami i stolicą wielkiej Brytanii. W Londynie to zawalony kapitału z Rosji, szybko powstałe po rozpadzie Związku Radzieckiego — rosjanie wykupują jachty, pałace, dwory, a nawet kluby piłkarskie, regularnie pojawiać się na pierwszych stronach brytyjskich gazet.

Ale czasy się zmieniły. Angielskie MEDIA nadal z przyjemnością poświęcają materiały bohaterów rosyjskiego listy “Forbes”, jednak teraz w ich nagłówkach częściej można spotkać czasownik “sprzedał” niż “nabył”. Stosunki między krajami gwałtownie pogorszyła, rubel tanieje, a Londyn staje się coraz категоричней w odniesieniu do kapitału z Rosji. Władze brytyjskie są przekonani, że wiele nieruchomości nabyte na “brudne” pieniądze. Nie dodaje radości i wszedł w życie z dniem 1 stycznia 2018 r. ustawa o kryminalnych finansach, w ramach którego władze w wielkiej Brytanii mogą wymagać udowodnienia legalności środków, na które został zakupiony ten lub inny składnik aktywów. Według danych Krajowej agencji do spraw zwalczania przestępczości (NCA), wnioski o pochodzeniu stanu (mają niewyjaśnione przerwy w łączności wealth zamówienia, UWO) mogą być skierowane w stosunku do 120-140 osób, a znaczna część z nich to obywatele Rosji.

Wszystkie te wydarzenia nie mogły nie odbić się na rynku nieruchomości w Londynie. Zdaniem ekspertów, rosyjskie klienci byli jednymi z najbardziej znaczących graczy na rynku w centrum Londynu w ciągu ostatnich 20 lat. Według danych Knight Frank, w 2014 roku na nich stanowiły 15% wszystkich transakcji na kwotę powyżej £2 mln, ale w 2017 roku ich udział w rynku w strukturze transakcji spadła do 7%. “Jeśli mówimy ogólnie o luksusowe nieruchomości w Londynie, udział rosjan na tym rynku w ciągu ostatniego 5-8 lat zmniejszyła się trzy razy” — potwierdza dyrektor London Relocation Consultancy Oksana Литман.

Według dyrektora rosyjskiego działu Savills w Londynie Nelly Труфан, szczyt popytu ze strony zamożnych rosjan przypadł na rok 2013, ale teraz spadła nie tylko liczba rosyjskich nabywców, ale i budżety, w których oni teraz szukają nieruchomości. Według Savills, średnia cena transakcji kupna nieruchomości wynosi obecnie £3,5 mln “Średni budżet rosyjskich klientów — zł 1-5 mln, podczas gdy kilka lat temu to było £7-15 mln”, — dodaje Литман. Jej zdaniem, jedną z przyczyn spadku aktywności rosjan — ustawa o UWO i wzrost liczby kontroli — a, niż состоятельней klient, tym więcej kontroli. “Dotyczy to nawet najbardziej średnich transakcji, do £5 mln I deweloperów, sprzedawców, prawnicy dokładnie sprawdzają źródło pochodzenia środków, na które sprzedawany obiekt” — wyjaśnia Литман.

Jeszcze jeden objaw zmian — klienci starają się przyciągnąć do zakupu nieruchomości kredyty bankowe, choć wcześniej tak nie robił. “Robi się to po to, aby nie informować o pochodzeniu środków, na które kupowane nieruchomości, nie wzbudzać podejrzeń i nie przyciągać dodatkowego zainteresowania do takich kwot, — wyjaśnia Литман. — W ogóle wszystkie europejskie i amerykańskie klienci zawsze przyciąga finansowanie, i tylko nasze przychodzili i mówili — ja tylko cache”. Są i tacy, którzy chcą rozstać się z brytyjskiego rynku nieruchomości. “Wiele zależy Brexit i to, w jaki sposób wyjście wielkiej Brytanii z Unii europejskiej w marcu 2019 może mieć wpływ na rynek nieruchomości i wycena” — mówi Nelly Труфан.

Jednak, pomimo wszystkich trudności i polityczne perturbacje, rynek Londyn pozostaje atrakcyjna. “Czynniki, które motywują rosjan przenieść się do Londynu lub tylko kupić tutaj nieruchomości, w zasadzie nie zmieniły się. W większości przypadków jest to pragnienie, aby dać dzieciom edukację w wielkiej Brytanii” — mówi Nelly Труфан. Według szefa rosyjskiego oddziału w londyńskim biurze Knight Frank Katarzyna Зенькович, rodziny z dziećmi, odbieranie brytyjski edukacja, przedsiębiorcy, menedżerowie, którzy chcą żyć w wielkiej Brytanii, starają się korzystać z niskich stóp procentowych kredytów hipotecznych, a także gotowość do niektórych deweloperów zapewnić wysokie rabaty dla pobudzenia sprzedaży. A biznesmeni z listy Forbes nadal kupować nieruchomości nie tylko dla siebie, ale i jako prezenty dla rodziny i bliskich. “Na przykład, jeden z nich kupił dla swojej siostry trzy pokojowe obiekt w jednym z najbardziej ekskluzywnych budynków w Londynie. I teraz ich rodzina ma zamiar kupić jeszcze jeden obiekt z co najmniej czterema sypialniami (mają czworo dzieci), chodzi o £30-50 mln”, — podaje przykład Oksana Литман.

Zainteresowanie rosyjskich nabywców do niektórych typów nieruchomości i lokalizacje w wielkiej Brytanii również zmieniał się w czasie. “Pięć-sześć lat temu około połowa kupujących wybiera domy i mieszkania w Londynie, druga połowa zrobiła decydując się na mieszkania za miastem, głównie w przylegających do Londynu tzw. “domowych” okręgach administracyjnych i w znajdujących się tam elitarnych osiedlach St george ‘ s Hill i Wentworth Estate. Wraz z pojawieniem się w centralnych dzielnicach Londynu coraz większej liczby elitarnych budynków, zainteresowanie rosjan przesunął się w ich kierunku. W ostatnich rok-dwa znowu pojawił się zainteresowanie podmiejskich nieruchomości i ponownego mieszkania w centrum Londynu” — mówi Nelly Труфан.

Znaczącym czynnikiem dla rosjan staje się rozwój regionów, w których kupują nieruchomości. “Klienci chcą zrozumieć, że ile by obiekt ani kosztował on będzie drożeć — mówi Oksana Литман. — W obszarach typu Chelsea i Кенсигтона nieruchomości droższe o 1-2% rocznie, a klienci chcą wzrostu wartości minimum 3-5% rocznie, nawet jeśli kupują mieszkania dla siebie”. Литман prowadzi na przykład dzielnica Westminster w infrastrukturę którego lokalne władze zainwestowały w ostatnich latach £4 mld: “Jeśli wcześniej w ogóle nie było, to obecnie jeden z najbardziej popularnych. Położony w samym sercu miasta, zaledwie kilka minut spacerem do Big Bena”.

Co jest popularne poza stolicą? Nadal szczególną miłością rosjanie korzystają z Weybridge i Surrey. Na przykład, w posiadłości Ingliston House w Surrey swój czas osiedlił współwłaściciel “Alfa-Group” Piotr Awen, po czym w domu tam zakupione wielu z jego znajomych. Jednak gusta rosjan nieco się zmieniły. “Jeśli pięć-siedem lat temu był bardzo popularny St george’ s Hill, teraz już nie. To bardzo zamknięte osiedle, gdzie trzeba zadzwonić z kierowcą i gdzie dość daleko dotrzeć pieszo od stacji metra. Teraz w Surrey bardziej popularne miejsca, gdzie można, na przykład, oddalony o 15 min. pieszo do stacji” — mówi Литман. Wynika to z faktu, że dzieci wielu rosjan uczą się na uniwersytetach w Londynie, i nie wszystkie z nich są osobiste kierowcy. Również dotrzeć do domów prywatnych należy niani i nauczycielom.

Jakie są perspektywy rynku londynie? Jeśli wierzyć Knight Frank, wbrew pesymistyczne oczekiwania, w 2018 roku klienci zwiększyli swój udział w rynku do 9%, a na суперпремиальном rynku londyńskiej nieruchomości (powyżej £10 mln), po spadku do 7% w zeszłym roku odzyskane do 23%. Szef agencji Longrad Dmitrij zakirov wieszcza narodowego potwierdza pozytywne trendy: “dwa Miesiące temu możemy podziwiać ilości zgłoszeń, a minęło już kilka transakcji o wartości £15-20 mln Segment powyżej £10 mln, szczególnie w centrum Londynu, nabiera tempa. I jak od rzuconego kamienia, te fale powoli zaczną rozprzestrzeniać się na nieco tańszą nieruchomości — £5 mln i poniżej”.

Piotr Awen
Ranking Forbes: Nr 22

Stan w 2018 roku: $5100 mln

Dowiedz się więcej