Wszyscy ludzie, którzy zginęli w wyniku zamachu, dokonanego w centrum Stambułu, okazały się cudzoziemców, informuje Hurriyet we wtorek, 12 stycznia, powołując się na wypowiedź premiera Turcji Ahmet Davutoglu.
Wydanie zauważa, że szef tureckiego rządu w trakcie rozmowy telefonicznej poinformował kanclerz NIEMIEC Angelę Merkel, że większość ofiar zamachu na placu Sultanahmet w Stambule — niemieccy obywatele. Według władz Turcji, w wyniku wybuchu bomby zginęło 10 osób, 15 zostało rannych, poszkodowanych znajdują się w stanie krytycznym.
Wcześniej prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan oskarżył o popełnienie zamachu w Stambule terrorysty-samobójcy z Syrii. Źródła w służbach bezpieczeństwa Turcji wyjaśnił, że zamach, prawdopodobnie, zorganizowali zwolennicy terrorystycznego ugrupowania “Islamskiego państwa” (IG, organizacja w Rosji jest zakazane).
Wybuch w turystycznej części Stambułu grzmiał około 10:20 czasu lokalnego 12 stycznia. Agencja AP prowadziło komunikat tureckiego госканала TRT o tym, że wybuch mógł zrealizować terrorysta-samobójca.
Rzecznik Rosyjskiego związku przemysłu turystycznego (PCT) Irina Tiurina wcześniej wyłączała możliwość pobytu w Stambule zorganizowanych turystów z Rosji, ponieważ rosyjskich touroperatorów zalecane nie wysyłać klientów do Turcji. Przy tym wskazywał, że tam mogły być samodzielne turyści-rosjanie, ponieważ regularne usług lotniczych między Turcją i Rosją trwa.