Utracone szanse: dlaczego brak ryzyka inwestycyjnego stał się nowym głównym ryzykiem

Świat finansów przechodzi całkowitą zmianę paradygmatu ryzyka. Instrumenty, które kiedyś pomagały przynajmniej zachować kapitał, dziś nie mogą już chronić Cię przed stratami. Według założyciela i partnera zarządzającego międzynarodowej firmy inwestycyjnej Digital Horizon Alan Waxman 0 akcji

Z danych Fed wynika, że ​​łączna wielkość podaży pieniądza w USA (agregat M2) od stycznia 2020 r. wzrosła o 4,57 bln USD, czyli 27,6%, i w lutym 2021 r. wyniosła 19,67 bln USD. Saldo Europejskiego Banku Centralnego (zagregowane M3) osiągnęło 7 bln EUR w porównaniu z 4,67 bln EUR w 2019 r.

Widelce lat 20.: dlaczego tylko podniesienie płac i emerytur nie zapewni wymaganych stóp wzrost gospodarczy

Na tle kontynuacji polityki zerowych stóp procentowych, która obowiązuje od 12 lat, pieniądz deprecjonuje się w ogromnym tempie. Jeśli 10 lat temu cena ekskluzywnych aut sięgała 500 000 dolarów, dziś zamożnym nabywcom można zaoferować samochód za 2,5 mln dolarów, który staje się coraz droższy nie tylko dla klasy średniej, ale także dla osób ze znacznym kapitałem na zapewnienie znajomy sposób życia.

< p> Obligacje, złoto, nieruchomości i inne konserwatywne instrumenty inwestycyjne, na których polega większość inwestorów, nie mają czasu na uratowanie swojego kapitału przed inflacją. Aby nie tylko zachować, ale także zwiększyć kapitał, musisz ponownie przemyśleć swoje podejście do zarządzania ryzykiem.

Nowa prędkość

Zacząłem podejmować ryzyko prawie 20 lat temu. Potem, na początku 2000 roku, zaszły w tej dziedzinie wielkie zmiany: pojawiły się nowe regulacje bankowe, których podstawą była umowa Bazylea II. Wtedy to bankierzy zaczęli zarządzać nie tylko marżami, ale także skorygowanym o ryzyko zwrotem z kapitału. Ale dzisiaj tempo, z jakim pieniądze krążą w gospodarce i są zarabiane przez inwestorów jest zupełnie inne niż 10-20 lat temu.

Anty-Instagram dla odbiorców TikTok: dlaczego nowa sieć społecznościowa wystartowała bez filtrów Poparazzi

Wcześniej, aby stworzyć firmę o wartości 1 miliarda dolarów, zajęło kilkadziesiąt lat dużo i ciężka praca: budowanie biznesu, zarabianie pieniędzy i reinwestowanie. Teraz ten sam wynik można uzyskać za 3-5 lat, a do tego nie trzeba nawet wykazywać zysku. Wydawałoby się, że nowa rzeczywistość powinna doprowadzić do nowego skoku jakościowego w zrozumieniu zagrożeń, ale jak dotąd zmiany w tym obszarze zachodzą niezwykle wolno. Tradycyjni analitycy umieszczają etykietę bąbelkową na całych branżach, w tym technologiach kosmicznych, SaaS (oprogramowanie w ramach subskrypcji), biotechnologii i wielu innych obiecujących obszarach, a następnie czekają latami na korektę. Mają prawo. Ale wtedy będą musieli pogodzić się z tym, że z roku na rok będą tracić kapitał.

Dziś standardowy portfel inwestycyjny, w którym 40% środków lokuje się w nieruchomości, 30% w bezpieczne obligacje, a kolejne 30% na giełdzie, może przynieść 5-7% w skali roku. I to jest uważane za dobry wynik! Ale w rzeczywistości, biorąc pod uwagę rzeczywistą inflację, taka strategia tylko spowalnia to, co nieuniknione. Aby kapitał zaczął zarabiać w kontekście zastrzyków pieniędzy na dużą skalę do gospodarki, portfel inwestycyjny musi zawierać aktywa o wyższych zwrotach i stopach wzrostu.

Utracone zyski

Nowe warunki ekonomiczne dyktują potrzebę zmiany samego pojęcia ryzyka. Ryzyko nie polega już na tym, że wartość akcji po IPO może spaść. Prawdziwe ryzyko tkwi w straconych okazjach, utraconych zyskach (koszt alternatywny), które mogą osiągnąć ogromne rozmiary. Jeśli dwa lata temu nie zainwestowałeś w Teslę, Twilio, CrowdStrike i Fiverr, straciłeś 400-500% wzrostu. Nowe spojrzenie na ryzyko pozwala nam dostrzec możliwości, w których konserwatywni menedżerowie widzą sygnały stop. Ostatnia korekta 15-20% akcji spółek IT wywołała lawinę negatywnych prognoz. Ale biorąc pod uwagę, że w ubiegłym roku wiele firm urosło średnio o ponad 100%, to ta korekta nie jest już postrzegana jako tragiczna.

Inteligentna inwestycja: diamenty jako alternatywa aktywów w okresie wysokiej zmienności

Dzisiaj rozsądnym ryzykiem w celu zwiększenia kapitału w perspektywie długoterminowej jest wyraźna alokacja do alternatywnych aktywów i akceptacja fakt, że niektóre z nich mogą mieć negatywny trend w pewnym okresie. Ponieważ pracuję w venture, mam w portfelu 40% kapitału na alternatywne zobowiązania dłużne i inwestycje venture capital. Ale nawet przy umiarkowanym apetycie na ryzyko udział ten nie powinien być mniejszy niż 15–20%. Świat finansów doszedł do punktu, w którym po raz kolejny będzie musiał wyjść ze swojej strefy komfortu, przemyśleć, jak działał przez ostatnie 20 lat i zacząć podejmować ryzyko w nowy sposób. Bezpieczeństwo obiecane przez konserwatywne instrumenty inwestycyjne stało się wreszcie iluzją. A alternatywne klasy aktywów stają się sposobem na zwiększenie kapitału. Czas, aby inwestorzy przeszli na wyższy poziom i wzięli czynny udział w budowaniu przyszłości.

Opinia redakcyjna może nie pokrywać się z opinią autora


Posted

in

by

Tags: