Zdjęcia Axel Schmidt / Nord Stream 2
Operator projektu otrzymał cztery z pięciu wymaganych pozwoleń na budowę gazociągu, w tym od Szwecji. I już zaczął układać rury w wodach Finlandii
Wszystkie szwedzkie partie polityczne wchodzące w parlamencie kraju, opowiadają się za blokadę budowy rosyjskiego gazociągu “potok Północny — 2”, mimo, że oficjalna Sztokholm już wydał zgodę na uszczelkę rosyjskiego rurociągu w swoich wodach terytorialnych. Tak wynika z sondażu, przeprowadzonego przez serwis usługi szwedzkiej stacji radiowych i opublikowanego 5 września na stronie Sveriges Radio.
Na pytanie radia, czy Unia europejska interweniować w przebieg realizacji projektu, praktycznie wszyscy ankietowani posłowie Riksdagu odpowiedzieli “tak”.
Pełnomocnik ds. UE w Umiarkowanej koalicyjnej partii, były minister obrony Szwecji Karin Энстрем uważa, że “potok Północny — 2” zły jak z punktu widzenia energetyki, jak i w zakresie ochrony środowiska i polityki bezpieczeństwa. “Aktywnie opowiadamy się za tym, aby wszystkie możliwe sposoby były wykorzystywane do zatrzymania tego projektu” — powiedziała stacji radiowej.
Europoseł z partii Chrześcijańsko-demokratycznej Szwecji Lars Адактуссон również zaznaczył, że chodzi o bezpieczeństwo narodowe i szwedzkie partie nie chcą aktywizacji rosyjskiej działalności w bezpośrednim sąsiedztwie wybrzeża kraju. “Rosja nie przestrzega prawa międzynarodowego, i widzieliśmy to w Gruzji, na Ukrainie i na Krymie. Dlatego ważne jest, aby znaleźć inne sposoby, aby zapewnić Europy energią, a nie zależeć od Rosji”, — powiedział on.
Przewodniczący partii zielonych w Radzie do spraw Unii europejskiej w parlamencie Jonas Eriksson powiedział, że Szwecja wcześniej borykał się z trudnościami w stosowaniu prawa międzynarodowego przeciw “potoku Północnego — 2”, dlatego uważa za słuszne decyzję Komisji europejskiej o zmianie przepisów, która pozwoli zablokować projekt.
Członek Rady do spraw Unii europejskiej poseł Lewej strony Jens Holm powiedział, że Szwecja wspiera tę inicjatywę Komisji europejskiej, niezależnie od wyniku głosowania, które odbędzie się już w niedzielę.
“Jeśli chcemy zatrzymać import gazu ziemnego do Europy, to możemy to zrobić. Trzeba znaleźć do tego przestrzeń prawna lub wydać nowe przepisy. Nic bardziej skomplikowana i nie wymaga. Projekt “potok Północny — 2″ zostanie zablokowany”, — powiedział deputowany.
Przewodniczący komisji spraw UNII europejskiej w Ригсдаге Jonas Eriksson, reprezentujący Partię zielonych, przypomniał, że Sztokholm wcześniej już do czynienia z trudnościami w stosowaniu prawa międzynarodowego w celu zatrzymać budowę “potoku Północnego — 2”. Dlatego nazwał wiernym przedstawione przez komisję europejską propozycje zmian prawa w zakresie rurociągów w celu zablokować projekt, ale do osiągnięcia przy tym docelowych wskaźników w zakresie energetyki, ochrony środowiska i bezpieczeństwa.
Poseł od Lewej partii, członek parlamentarnego Rady UE Jens Wzgórze także przekonany, że przyjęcie Brukselą nowych przepisów będzie w stanie całkowicie zatrzymać budowę gazociągu. “Jeśli chcemy zatrzymać dostawy gazu ziemnego do Europy, to możemy to zrobić”, — zaznaczył on.
W listopadzie 2017 r. Komisja europejska wystąpiła z propozycją zmiany Gazu dyrektywę UE. Celem inicjatywy ustawodawczej polega na tym, aby rozprzestrzeniać normy prawa energetycznego Unii europejskiej na wszystkie gazociągi, przychodzące na terytorium UNII europejskiej z państw trzecich (rurociągi podmorskie teraz nie podlegają tych norm). Chodzi w tym o недискриминационном ustalaniu taryf na pompowanie gazu, o poziom dostępu stron trzecich do możliwości pompować gaz, o podziale działalności w zakresie sprzedaży i transportu gazu.
Wprowadzone poprawki do dyrektywy Gazowej powinny być uzgodnione w Radzie UE i parlamencie europejskim. Na razie są omawiane na poziomie grupy roboczej w Radzie UE i nie mają niezbędnych obsługą wszystkich krajów UE.
Intrygujący gazociąg niezgody
Projekt “potok Północny — 2” (Nord Stream 2) zakłada budowę do 2019 roku dwóch nici wielkiego gazociągu z Rosji do Niemiec po dnie morza Bałtyckiego. Długość gazociągu, który należy ułożyć obok już istniejących “Północnym przepływu”, wynosi 1220 km, a Jej koszt szacuje się na €9,5 mld Planowana żywotność rurociągu — 50 lat.
Nowy projekt ma zwiększyć możliwości czynnego gazociągu “potok Północny”, idącego z pominięciem państw tranzytowych, w tym Ukrainy, Białorusi i Polski. Przepustowość “potoku Północnego — 2” wyniesie 55 mld m sześc. gazu rocznie. Biorąc pod uwagę gazociągu “potok Północny” (oddany do użytku w październiku 2012 roku) Rosja będzie mogła eksportować do Niemiec do 110 mld m sześc. gazu rocznie.
Koszt pompowania gazu na nowej trasie znajdzie się w odległości 1,6 razy poniżej kosztów, które Gazprom ponosi podczas tranzytu przez terytorium Ukrainy. Objętość tranzytu rosyjskiego gazu przez terytorium Ukrainy wynosi 94 mld sześcian. m.
Do realizacji projektu Nord Stream 2 AG musi uzyskać zgody regulatorów pięciu krajów, w wodach terytorialnych których będzie poprowadzony nowy gazociąg. To Niemcy, Finlandia, Szwecja, Rosja i Dania.
Niemcy stała się także pierwszą, która wydała wszystkie niezbędne pozwolenia na budowę “potoku Północnego — 2”. Wszystkie formalności zostały zakończone Berlinem 27 marca 2018 roku, kiedy Federalny urząd żeglugi morskiej i hydrografii w Niemczech (BSH) wydał drugie potrzebne pozwolenie na budowę 30-kilometrowego odcinka gazociągu “potok Północny — 2” w wyłącznej strefie ekonomicznej (WSE) w kraju w morzu Bałtyckim.
Również oba niezbędne pozwolenia na budowę gazociągu w swoich wodach wydała Finlandia. To było robione 5 i 12 kwietnia.
Na początku czerwca pozwolenie na budowę “potoku Północnego — 2” w swoich wodach terytorialnych wydawał rząd Szwecji. “Szwecja jak przybrzeżne państwo nie ma prawa przeszkadzać komuś w układaniu rurociągów w wyłącznej strefie ekonomicznej” — zaznacza wtedy rząd kraju.
Również w czerwcu Nord Stream 2 AG otrzymała pozwolenie na budowę odcinka gazociągu na wodach Rosji.
Z rozdzielczością od Danii, pojawiły się komplikacje. 30 listopada 2017 roku duński parlament przyjął ustawę, dawcą MSZ kraju prawa zabraniać budowa kabli zasilających i przewodów w wodach terytorialnych Danii w przypadku, gdy są one sprzeczne pytaniach polityki zagranicznej interesom i względów bezpieczeństwa narodowego i obrony kraju. Do tego decyzja o tym, czy gazociąg “potok Północny — 2” przejść przez wody duńskie wyspy Bornholm, może przyjmować tylko Duńskie agencji energii (DHEAS) na podstawie względów ekologicznych. Nowa ustawa weszła w życie 1 stycznia 2018 roku, ale rozprzestrzenia się i na już złożone zamówienia. MSZ Danii na razie nie podjął decyzji w sprawie gazociągu.
Na początku sierpnia operator projektu Nord Stream 2 złożył wniosek na uszczelkę alternatywnej trasy gazociągu “potok Północny — 2”, z pominięciem Danii. Za trzy miesiące wcześniej (3 maja 2018 r.) poinformowano o rozpoczęciu budowy odcinka gazociągu na terenie Niemiec. A 5 września budowa morskiego odcinka gazociągu “potok Północny — 2” rozpoczęła się w Finlandii.
redakcja poleca
Piernik na €8 mld “Gazprom” ocenił korzyści Europy od “potoku Północnego-2”
Duńska “niespodzianka”: jak Kopenhaga stara się stworzyć problemy “Północnego potoku-2”
Szansa na “potoku Północnego — 2″Merkel wezwała UE nie liczyć na pomoc USA