„Pozostaje modlić się, aby niósł”: jakie problemy borykały się z biznesem z powodu powszechnych szczepień

W dwudziestu regionach Rosji firmy z sektora usług, handlu detalicznego, gastronomii i kilku innych branż musiały zgłaszać szczepienia 60% pracowników. W Moskwie termin powszechnych szczepień pierwszym składnikiem to 15 lipca. Kancelaria burmistrza obiecała rozpocząć kontrole od tego dnia, za nieprzestrzeganie wymogu działalność spółki może zostać zawieszona na okres do 90 dni. Forbes wyjaśnia, dlaczego nie wszystkim pracodawcom udało się zaszczepić swoim pracownikom i jakie trudności napotkali, próbując zgłosić władzom 0 akcji

„Duży detaliści raczej nie odniosą sukcesu”

– Szczepienia idą bardzo źle – przyznaje w rozmowie z „Forbesem” szef dużej sieci sklepów odzieżowych, który chciał pozostać anonimowy. „Wszystko jest takie samo, jak w całym społeczeństwie – odsetek pacjentów antyszczepionkowych jest duży” – skarży się. „Wygląda na to, że w zeszłym tygodniu wszystko zaczęło się układać, ale wszystko sprowadza się do braku szczepień i długich kolejek”. W połowie lipca w jego firmie jest tylko 20% zaszczepionych, mówi kierownik: „Jedyne, co pozostaje, to modlić się, aby to przeszło”.

Źródło e-commerce dla Forbesa mówi, że podczas gdy szczepienia w jego firmie postępują szybko, zaszczepienie 60% pracowników do 15 lipca okazało się nierealne. „Rozwiązanie problemów organizacyjnych zajmuje dużo czasu, niektórzy pracownicy są na wakacjach”, mówi źródło. Udział zaszczepionych pracowników szacuje na 30%. „Jest mało prawdopodobne, aby którakolwiek z dużych firm detalicznych miała czas na spełnienie wymagań urzędu burmistrza”, twierdzi źródło.

W połowie czerwca szef Głównego Zarządu Głównego Jewgienij Danczikow zapowiedział, że inspekcje rozpoczną się 15 lipca. Powiedział, że biznes będzie karany na podstawie art. 6.3 Kodeksu administracyjnego Federacji Rosyjskiej i art. 3,18 moskiewskiego kodeksu wykroczeń administracyjnych. Pavel Ikkert, Partner Zarządzający Kancelarii Ikkert & Partners, uważa, że ​​część 2 art. 6 ust. 3 Kodeksu administracyjnego Federacji Rosyjskiej, co oznacza grzywny od 50 000 do 500 000 rubli lub zawieszenie działalności na okres do 90 dni. Glavkontrol i administracja Rospotrebnadzor w Moskwie nie odpowiedziały na pytania Forbesa dotyczące sankcji dla firm, które nie przestrzegają wymogu szczepienia pracowników.

Kampania nie powiodła się: jak firmy mogą spełnić obowiązkowe wymagania dotyczące szczepień

Na początku lipca Stowarzyszenie Rusbrand (zrzeszające PepsiCo, Nestle, Unilever, Procter & Gamble itp.) zwróciło się do Siergieja Sobianina o przedłużenie terminu do 15 sierpnia lub odłożenie wprowadzenia sankcji, powołując się na kolejki w punktach szczepień i przerwy w szczepieniach kieszonkowe dzieci. Również na początku lipca rzecznik praw obywatelskich moskiewskiego biznesu restauracyjnego i założyciel Myaso & amp; Ryby “Siergiej Mironow wysłał pismo do wydziału Rospotrebnadzor w Moskwie z prośbą o niestosowanie do 1 sierpnia sankcji wobec tych restauratorów, którzy nie mogą dotrzymać terminu” z przyczyn od nich niezależnych.” W rozmowie z „Forbesem” Mironov przyznał, że władze mogą jeszcze zdecydować się nie karać przedsiębiorców w pierwszych dwóch tygodniach po 15 lipca. „Naprawdę na to liczę” – powiedział.

13 lipca Kommiersant, powołując się na dane Ministerstwa Przemysłu i Handlu, napisał, że łańcuchy żywnościowe w Moskwie zdołały zaszczepić 25% pracowników, łańcuchy niespożywcze – 45%, te same wskaźniki w regionie moskiewskim – 28% i 42 %, w całym kraju odpowiednio ok. 5% i 27,5%. Według Kommiersanta Ministerstwo Przemysłu i Handlu rozważa możliwość zwrócenia się do władz regionalnych o przesunięcie terminu na tle niskich wskaźników.

„Tragedia wywarła silne wrażenie na wszystkich”

Inne źródło Forbesa na rynku e-commerce twierdzi, że wskaźnik szczepień pracowników znacznie wzrósł w pierwszym tygodniu lipca, ale mniej więcej w tym samym czasie rozpoczęły się zakłócenia w dostawach komercyjnych szczepionek. Mówi, że dostępność szczepionki dla biznesu jest teraz stabilna.

Źródło Forbesa w jednej z firm dostarczających jedzenie twierdzi, że około 30% pracowników, w tym kurierów, jest szczepionych w firmie. Według niego wskaźnik ten jest w przybliżeniu taki sam dla wszystkich usług dostawczych. Agregatorzy dostaw żywności i taksówkarze nie są jednak zobowiązani do szczepienia kurierów i kierowców, jeśli nie zawierają umów z każdym z nich, ale korzystają z usług firm wykonawczych. „Jeśli pośrednik taksówek ma umowy z firmami taksówkowymi, a firmy taksówkarskie współpracują z taksówkarzami, to firma taksówkarska jest odpowiedzialna za zapewnienie szczepienia wymaganego odsetka”, wyjaśnia Jewgienij Kryłow, wiodący ekspert w Aktion Pravo.

Około połowa pracowników jest szczepiona w sieci sklepów odzieżowych Baon – mówi prezes firmy Ilya Yaroshenko. Zauważa, że ​​wskaźnik szczepień mógłby być wyższy, gdyby nie brak szczepionek, nieufność i długie kolejki. „Ale teraz robi się wszystko, aby ludzie nie mieli szans na to, by się nie szczepić. I myślę, że to prawda – podsumowuje.

Płonące ognisko kontrowersji: czy żądanie rządu o powszechne szczepienia Rosjan jest legalne?

60% pracowników zakorzeniło się w sieci klubów fitness Alex Fitness „od dawna”, mówi Forbes Andrey Potanin, dyrektor marketingu sieci. „Przeprowadzaliśmy szczepienia bezpośrednio w klubach: negocjowaliśmy z wyspecjalizowaną organizacją i albo przychodziły do ​​nas punkty mobilne, albo wyposażaliśmy biuro, w którym można było się zaszczepić” – mówi. „Większość pracowników zgodziła się bez żadnych problemów”. Szczepienie pierwszym komponentem w firmie odbywa się w dwóch etapach: pierwszy odbył się 6 lipca, drugi zaplanowano na 15 lipca.

Wskaźnik 60% zaszczepionych osiągnięto także w moskiewskim oddziale szkoły sportowej I Love Supersport, gdzie od zimy prowadzili kampanię na rzecz szczepień – mówi w rozmowie z „Forbesem” jej założyciel Maxim Zhurilo. „Aby poznać liczbę zaszczepionych, przeprowadziliśmy wewnętrzne ankiety w [komunikacie korporacyjnym] Slack. Najpierw rozmawialiśmy z ludźmi anonimowo, a potem dział HR poprosił o głosowanie otwarte – mówi.

Zhurilo przyznaje, że w firmie wciąż są ludzie, którzy boją się szczepionki. „Wynika to z faktu, że kampania informacyjna władz dotycząca szczepień nie była zbyt jasna, a ludzie wymyślili wiele rzeczy” – powiedział. W salonie kosmetycznym LUX zaszczepiono 80% pracowników, ale jednocześnie ludzie są „oburzeni wymuszonymi, manipulacyjnymi metodami szczepień” – mówi jej właścicielka Julia Sawenkowa.

Wszyscy pracownicy bar „Niebiański” został dobrowolnie zaszczepiony wiosną na krukowicę zmarł były pracownik zakładu i bliski przyjaciel zespołu – mówi współzałożyciel baru Nikołaj Korsakow. „Ta tragedia wywarła na wszystkich silne wrażenie” – mówi. „Mamy niewielki personel – 20 osób, więc ta sprawa jest dla nas w 100% zamknięta”.

„Naprawdę mamy nadzieję, że władze spotkają się w połowie drogi”

74% pracowników w Moskwie i 64% w regionie moskiewskim jest zaszczepionych w sieci sklepów odzieżowych Finn Flare, mówi prezes firmy Natalya Ryasova. Jednocześnie firma wciąż ma wiele pytań dotyczących sposobu przekazywania danych władzom, mówi.

Zdecydowana większość firm na moskiewskim rynku gastronomicznym będzie miała czas na zaszczepienie 60% pracowników do 15 lipca, uważa Siergiej Mironow. „Tu jest więcej problemów technicznych” – mówi restaurator. Spodziewa się, że w ciągu najbliższych kilku dni „wszystkie te problemy techniczne zostaną jakoś schrzanione”.

„Oczywiście statystyki są nieobiektywne”: jak bardzo catering moskiewski ucierpiał z powodu wprowadzenia QR kody

Wśród takich problemów jest rozbieżność między wewnętrznymi danymi firm dotyczącymi liczby pracowników a informacjami Federalnej Służby Podatkowej, które są wykorzystywane przez władze do sprawdzania raportów szczepień. Na stronie internetowej Urzędu Burmistrza Moskwy do 12 lipca włącznie wskazano, że przy obliczaniu odsetka zaszczepionych pracowników „mianownikiem jest całkowita liczba pracowników organizacji według danych analitycznych Federalnej Służby Podatkowej Rosji” (później sformułowanie „dane analityczne Federalnej Służby Podatkowej” zmieniono na „dane z państwowych systemów informacyjnych”) Niektóre firmy ankietowane przez Forbes posiadały własne dane o liczbie pracowników, które nie zgadzały się z danymi Federalnej Służby Podatkowej. Na przykład grupa firm Shokoladnitsa twierdzi, że faktyczna liczba pracowników niektórych podmiotów prawnych prawie dwukrotnie różni się od danych Federalnej Służby Podatkowej.

Jednocześnie sami pracodawcy są podstawowym źródłem informacji dla organów podatkowych o liczbie zatrudnionych – wyjaśnia Pavel Kapustin, prawnik Forward Legal: firmy kwartalnie składają do organów podatkowych sprawozdania z podatku dochodowego od osób fizycznych i składek ubezpieczeniowych. podstawy, która odzwierciedla informacje o rzeczywistej liczbie personelu. Federalna Służba Podatkowa ma informacje o tym, kto był agentem podatkowym: potrącony podatek dochodowy od osób fizycznych lub podatek od dochodów zawodowych, mówi czołowy ekspert Aktion Pravo, Jewgienij Kryłow.

Federalna Służba Podatkowa powiedziała Forbesowi, że kwestie metodologii obliczania informacji o liczbie pracowników leżą w gestii urzędu burmistrza. Organy podatkowe uwzględniają średnią liczbę pracowników przy obliczaniu składek ubezpieczeniowych. Dane te są jawne, są publikowane w serwisie Federalnej Służby Podatkowej „Przejrzysty biznes”, począwszy od sprawozdawczości rocznej za 2020 r., a następnie w trybie kwartalnym. „Również kwartalnie brany jest pod uwagę wskaźnik liczby osób, którym wypłacono dochody z rozliczeń w formie 6-NDFL. Wskaźnik ten obejmuje osoby, które uzyskały jakikolwiek dochód podlegający opodatkowaniu, a nie tylko z pracy ”- wskazuje Federalna Służba Podatkowa.

Jeśli dane nie są zgodne, Administracja Miasta Moskwy zaprasza pracodawców do przesłania obliczenia ubezpieczenia składki na platformę i.moscow … Według urzędu burmistrza rozpatrzenie wniosku trwa nie dłużej niż trzy dni. Pracodawcy, z którymi rozmawiał Forbes, obawiają się, że mogą zostać ukarani grzywną lub zawieszeniem, jeśli do 15 lipca nie przekonają władz o poprawności własnych danych.

Jak mówią w „Shokoladnitsa”, przy obliczaniu składek ubezpieczeniowych wskazane są dane dotyczące wszystkich pracowników wszystkich oddziałów w kraju. „I konieczne jest tylko przekazywanie informacji dla Moskwy i regionu, a gdy całkowita liczba zostanie załadowana w całym kraju, dane ponownie nie będą się pokrywać, ponieważ w raportach ubezpieczeniowych nie ma podziału na regiony”, wyjaśnia sieć kawiarni problem. Również w „Szokoladnicy” wrzucili do portalu dane o szczepieniach cudzoziemców, ale system liczył tylko obywateli rosyjskich. Firma „naprawdę ma nadzieję, że władze spotkają się w połowie drogi i szybko dostosują załadowane dane, aby uniknąć zamieszania i chaosu”.

Rozbieżność między danymi pracodawców a Federalną Służbą Podatkową może wystąpić, gdy pracownicy odejdą po złożeniu raportów kwartalnych, a pracodawca nadal nie złożył zaktualizowanej sprawozdawczości – wyjaśnia Pavel Kapustin, prawnik Forward Legal. Według niego jest to powszechna sytuacja.

Jeśli informacje są różne, Kapustin zaleca, wraz z informacją o osobach zaszczepionych, przedłożenie do urzędu burmistrza wyjaśnień dotyczących redukcji zatrudnienia. Do wyjaśnień należy dołączyć dokumenty potwierdzające, np. oświadczenie pracownika o zwolnieniu, nakaz zwolnienia, porozumienie o rozwiązaniu stosunku pracy lub umowę cywilnoprawną. Według Kapustina takie środki mogą zapobiec pociągnięciu firmy do odpowiedzialności administracyjnej.

„Największe prawdopodobieństwo bezpośredniej kontroli dotyczy organizacji handlowych i gastronomicznych”

Przy obliczaniu udziału zaszczepionych w firmie należy liczyć tylko tych pracowników, którzy pracują w Moskwie (w tym zagranicznych), nawet jeśli pracują zdalnie, na podstawie umowy GPC (prawo cywilne) lub są samozatrudnieni , wyjaśnia partner zarządzający kancelarii Ickert i wspólnicy ”Pavel Ikkert. „Twoja firma jest zarejestrowana w Moskwie, zajmujesz się handlem, masz pracowników – dlatego jesteś zobowiązany do zapewnienia poziomu szczepień, nawet jeśli twoi pracownicy widzieli Moskwę tylko na pocztówkach” – podsumowuje. Co więcej, jedna osoba może być liczona jako wykonawca w ramach kontraktów GPC w kilku organizacjach, Jewgienij Kryłow zwraca uwagę na kolizję.

Dekret naczelnego lekarza sanitarnego Moskwy nr 1 z dnia 15 czerwca jest głównym dokumentem w obecnym środowisku, ale jego nadrzędność nie jest absolutna, mówi Ickert. To wymienione w nim kategorie i terminy są ważne dla pracodawców w Moskwie, jeśli chodzi o zapewnienie poziomu szczepień, „ale zawieszenie w pracy to znacznie trudniejszy moment” – mówi. Według Ickerta istnieje duże ryzyko, że w przypadku pójścia do sądu wygra zawieszony pracownik (czyli odesłany na czas wolny na własny koszt lub zwolniony na podstawie odmowy wykonania szczepień).

< p>13 lipca Rostrud wyjaśniła, że ​​jeśli pracownicy odmówią zaszczepienia się przeciwko koronawirusowi bez przeciwwskazań, powinni zostać usunięci z pracy bez wynagrodzenia. Departament uważa, że ​​taki środek jest przewidziany w art. 76 Kodeksu pracy Federacji Rosyjskiej, który mówi, że pracodawca jest zobowiązany do zawieszenia pracownika w pracy w przypadkach przewidzianych przez przepisy federalne i inne regulacyjne akty prawne. A ustawa “O immunizacji chorób zakaźnych” mówi, że odmowa szczepień ochronnych może stać się powodem zawieszenia w pracy, jeśli jej wykonanie wiąże się z wysokim ryzykiem zarażenia się chorobami zakaźnymi, powtórz stanowisko Rostrudy “Izwiestia”.

Jednak prawnik Forward Legal, Pavel Kapustin, uważa odniesienie Rostrud do ustawy „O immunizacji chorób zakaźnych” za kontrowersyjne. W przypadku braku specjalnych nakazów ze strony uprawnionych organów państwowych, niezaszczepieni mogą zostać usunięci z pracy, której wykonywanie wiąże się z wysokim ryzykiem zarażenia się chorobami zakaźnymi. Lista takich działań nie dotyczy jeszcze gastronomii, handlu detalicznego czy sektora usług. „Jeśli istnieje ustawa zawierająca wymóg usunięcia pracowników, którzy nie zostali zaszczepieni w określonym czasie, pracodawcy będą musieli przestrzegać tych wymagań” – mówi Kapustin. „Do tej pory nie ma takiego dokumentu, więc legalność usuwania nieszczepionych pracowników budzi wątpliwości właśnie z punktu widzenia prawa pracy”.

Najprawdopodobniej pracownicy wydziału Rospotrebnadzor w Moskwie, którzy zaczną przeprowadzać nieplanowane kontrole, będą kontrolować wykonanie dekretu o obowiązkowych szczepieniach, wyjaśnia Pavel Ikkert. Inspektorzy prawdopodobnie zażądają informacji zdalnie, a kontrole na miejscu będą częściej przeprowadzane w szczególności, jeśli istnieją powody, by sądzić, że wymagania rezolucji są naruszane w określonej organizacji (to znaczy jest ignorowane, nie wykonywane na czas lub informacje są niewiarygodne).

Ikkert uważa, że ​​takie kontrole na miejscu nie będą masowe, ponieważ wymaga to kolosalnych zasobów Rospotrebnadzoru, którego liczba pracowników jest ograniczona. „Kontrola będzie prowadzona w formie ciągłych kontroli w stosunku do wszystkich pracodawców” – poinformowała pod koniec czerwca moskiewska centrala.

Prawnik i czołowy ekspert „Aktion Pravo” Jewgienij Kryłow uważa, że burmistrz może w pierwszej kolejności sprawdzić przez firmy OKVED, które nie zgłosiły szczepień przed 15 lipca. „Władze metropolitalne powinny mieć dane o wszystkich podmiotach prawnych zarejestrowanych w Moskwie, wraz z ich NIP, OGRN, OKVED i innymi informacjami. Na przykład mogą zauważyć, że organizacja ma „handel” w swojej głównej działalności, ale firma nie wysłała raportu – wyjaśnia.

Po drugie, firmy, które złożyły raporty sugerujące, że mniej niż 60% pracowników jest zaszczepionych lub zaszczepionych jest zbyt mało pracowników w porównaniu z całkowitą liczbą pracowników (na przykład z powodu wycofania się z leczenia), podlegają sankcjom. Kryłow uważa: „Najprawdopodobniej najpierw wyślą prośbę o uzasadnienie danych lub wyślą inspektorów, którzy wszystko zbadają na miejscu. Według zeszłorocznych doświadczeń prawdopodobieństwo bezpośredniej weryfikacji jest najwyższe w przypadku organizacji handlowych i gastronomicznych.”


Posted

in

by

Tags: