Nowy oddech: jak założyć linię lotniczą po najgorszym dla branży roku, oszczędzając na wszystkim

Pandemia nie jest dobrym czasem dla lotnictwa komercyjnego, ale seryjny przedsiębiorca David Neeleman przygotowuje się do uruchomienia nowej linii lotniczej, piątej w jego karierze. Neeleman zakłada, że ​​ludzie tęsknią za lotami, ale ze względów ekonomicznych jest gotów zastąpić pracowników naziemnych aplikacją, a doświadczonych stewardów studentami. Jak zarobi na sprzedaży biletów za mniej niż konkurencja? 0 akcji

​​Jest koniec marca i David Neeleman siedzi w hangarze na lotnisku Long Island MacArthur przy składanym stole zastawionym papierowymi talerzami i resztkami lunchów biznesowych. Wysoki 61-letni mężczyzna w dobrym humorze żartuje z załogi lotniczej i personelu administracyjnego, których zebrał, aby uruchomić swoją piątą linię lotniczą, Breeze Airways.

14 lat temu Neeleman został wyrzucony ze stanowiska dyrektora generalnego JetBlue, gdzie stał się tym, kogo znamy. Ale teraz wraca do nieba nad Ameryką, prosząc o pomoc znajomych z poprzedniego życia. W końcu zebrali się, aby opracować serię rządowych testów bezpieczeństwa na tym małym lotnisku, 100 kilometrów na zachód od Nowego Jorku. Umożliwi to Breeze rozpoczęcie lotów pod koniec maja.

Uruchomienie linii lotniczej to w najlepszych czasach ogromne ryzyko, co nie ma miejsca obecnie. Ostatni rok był najgorszy dla branży lotniczej, gdzie sześciu największych amerykańskich przewoźników straciło łącznie 35 miliardów dolarów, nawet po tym, jak rząd przyznał im 25 miliardów dolarów dotacji na oszczędzanie pracy. Breeze jest finansowany przez 100 milionów dolarów od inwestorów zewnętrznych i kapitału własnego Neelemana i planuje zwiększyć wydatki do ponad 200 milionów dolarów do końca roku.

Klasa biznesowa lub strój: jak mila rynek odsprzedaży działa w rosyjskich liniach lotniczych

Granice są zamknięte dla zagranicznych turystów i nadal nie jest jasne, czy dawne tłumy wojowników z podróży służbowych kiedykolwiek powrócą z ogromnymi wydatkami. Jednak Neeleman nie jest zainteresowany żadną z tych grup. Wierzy, że Breeze będzie w stanie wykorzystać wcześniej stłumioną amerykańską potrzebę pójścia na plażę i odwiedzenia przyjaciół i rodziny, ponieważ wzrost liczby zaszczepionych złagodzi niepokój związany z koronawirusem. W ciągu ostatnich dwóch miesięcy liczba pasażerów linii lotniczych już wzrosła, a podczas ostatniego wiosennego weekendu osiągnęła 31% poziomu sprzed pandemii.

„Ludzie muszą się komunikować” – mówi Neeleman, który w ciągu ostatniego roku publicznie argumentował, że wirus nie jest tak niebezpieczny, aby uzasadniać surowe ograniczenia. „Nie powinno się ich zamykać w domu i nosić masek”.

We mgle z ceną: jak ukształtuje się cena biletów lotniczych po COVID-19

Jego plan jest lotniczym odpowiednikiem taktyki koszykówki „mała piłka”: spodziewa się ustanowienia lotów między miastami drugiego rzutu, gdzie nie ma bezpośredniego połączenia lotniczego, oraz pomocy turystom w dotarciu do celu dwukrotnie szybciej i taniej niż Delta, United i American, które przewożą pasażerów z przesiadkami przez główne węzły komunikacyjne.

Breeze Card to krótka dwugodzinna sieć tras, która do lipca dotrze do 15 miast. Firma koncentruje się na pomocy Amerykanom w dotarciu do kurortów w południowo-wschodniej części kraju, transportując je głównie z mniejszych miast w regionie i kilku miejsc na północy.

Breeze ma nadzieję, że niskie ceny („znacznie poniżej” 100 USD za bilet w jedną stronę tego lata) i bezpośrednie loty przekonają więcej osób do podróżowania na tych niewykorzystanych trasach niż przed pandemią, kiedy przeciętny pasażer większości takich lotów wynosił 75 osób na dzień.

Ale teraz, wraz z uruchomieniem nowej taniej linii lotniczej Avelo przez byłego prezesa Allegiant, Andrew Levy'ego, zaplanowanego na lato, nagle w Ameryce pojawiło się sześć tanich linii lotniczych, z których wszystkie konkurują o ten sam wrażliwy i kurczący się segment rynku. „To będzie rozlew krwi” – mówi analityk Henry Haartveldt z Atmosphere Research. „Nie sądzę, aby linie lotnicze oddały swój udział w rynku Breeze bez walki”.

Brak zwrotu kosztów: jakie sztuczki zarabiają tanie linie lotnicze

Breeze udało się utrzymać niskie ceny dzięki niskim kosztom: w szczególności firma nabyła prawie za darmo 15 używanych Embraerów E190 i 195. Część z nich pochodziła z brazylijskich linii lotniczych Azul, które Neeleman założył po odejściu z JetBlue. Inne firmy dzierżawiły z zyskiem gigantyczną górę samolotów pasażerskich, która powstała w wyniku pandemii. Według firmy analitycznej Cirium, w przypadku starszych samolotów, z których korzysta Breeze, stawki za dzierżawę spadły w czasie pandemii o 23% do 88 000 USD i 100 000 USD miesięcznie.

Neeleman twierdzi, że koszty jego małych samolotów, które mogą przewozić od 106 do 122 pasażerów, są o 25-30% niższe niż w przypadku Airbusa A320 i Boeinga 737, które mogą pomieścić 150-180 pasażerów i są używane przez większość tanich linii lotniczych. Mówi, że Breeze osiąga poziomy rentowności z 60 pasażerami w samolocie, a dzięki tanim leasingom może pozwolić sobie na latanie tylko pod koniec tygodnia, kiedy jest to najbardziej opłacalne.

Później Breeze planuje wysłać większe samoloty przez cały kraj i za ocean. Firma zamówiła 60 nowych paliwooszczędnych samolotów Airbus A220, z których pierwszy będzie eksploatowany w okresie ferii zimowych i prowadzi rozmowy o pozyskaniu kolejnych 20. Neeleman spodziewa się, że za kilka lat większość biznesu będzie miała średni i średni. loty międzykontynentalne.>

Ponadto Neeleman zamierza obniżyć koszty (i personel), czyniąc z linii lotniczych kręgosłup nowych technologii, w szczególności aplikacji na smartfony, której używa do interakcji z klientami aż do wejścia na pokład samolotu. Do widzenia, liczni pracownicy call center. To oczywiście wiąże się z własnym ryzykiem: ludzie nie będą w stanie skontaktować się z nikim w krytycznej sytuacji.

Drogie bilety, w połowie puste samoloty i odloty tanich linii lotniczych: jak polecimy po pandemii?

Według Neelemana aplikacja powinna zachęcać klientów do wydawania pieniędzy na dodatkowe usługi, które zwiększają zyski Breeze, od cateringu po wynajem samochodów. „Będziemy wyświetlać komunikaty typu:„ Cześć, zauważyliśmy, że dzisiaj lecisz. Chcesz kupić kanapkę z filetem mignon, którą przywieziemy do Ciebie? ” Po prostu dodaj te wszystkie fajne bonusy, w których możesz kliknąć „tak, tak, tak”. I będziemy nadal odpisywać pieniądze z karty kredytowej ”.

Dodatkowe usługi to pestka dla skrzydeł wielu linii lotniczych, ale Breeze twierdzi, że nie będzie to przeszkadzać klientom: w przypadku lotów krótszych niż trzy godziny bagaż rejestrowany będzie kosztował 20 USD za miejsce, a firma nie pobiera opłat za zmianę ani anulowanie. Miejsca pierwszej klasy w A220 będą dostępne za jedyne 50-100 USD – znacznie mniej niż inne linie lotnicze.

Na pokładzie podróżni będą zaskoczeni, widząc studentów college'u w Utah zatrudnionych przez Breeze jako stewardesy i stewardessy w niepełnym wymiarze godzin. Neeleman opisuje tę pracę jako staż. Program opiera się na przekonaniu, że umiejętności stewardów nie poprawiają się znacząco przez lata doświadczenia, a pakiet benefitów, który zwiększa się wraz z doświadczeniem, może uniemożliwić Ci odejście z pracy, w której nie ma perspektyw. „Nie jest to politycznie poprawne, ale David naprawdę w to wierzy” – wyjaśnia członek zarządu Breeze Trey Urban, który pracował z Neelemanem przy innych swoich liniach lotniczych. Kryzys po pandemii

Neeleman nie jest pewien, czy ten program pozwoli Breeze zaoszczędzić pieniądze, ale jedno jest jasne: zwolnienie stewardes po ukończeniu studiów zapobiegnie wzrostowi wynagrodzeń zgodnie z doświadczeniem zawodowym. W Delta, United i American stewardessy mogą zarobić ponad 70 000 dolarów rocznie po 13 latach. Ze swojej strony Breeze zapłaci stałą pensję w wysokości 1200 USD za 15 dni pracy, zapewni zakwaterowanie i opłaci czesne online w wysokości do 6000 USD.

Największy związek stewardów w Stanach Zjednoczonych twierdzi, że wygląda jak próba nadużycia federalnych dotacji na edukację.aby obniżyć koszty pracy. „Dołożymy wszelkich starań, aby ten pomysł nie zadziałał” – mówi Sarah Nelson, prezes Stowarzyszenia Stewardów.

Początkowo Neeleman zamierzał finansować Breeze głównie z własnych środków, ale plan ten pokrzyżowała pandemia. Transakcja odkupienia jego 22,5% udziałów w TAP Air Portugal w sprzedaży Lufthansy nie powiodła się i nie miał innego wyjścia, jak zaakceptować znacznie mniej lukratywną ofertę – około 50 milionów dolarów od rządu portugalskiego. Wartość jego udziałów w firmie Azul, która kiedyś była warta 290 milionów dolarów, spadła do 85 milionów dolarów po tym, jak został zmuszony do sprzedaży większości swoich akcji uprzywilejowanych – otrzymał prośbę o spłatę pożyczki osobistej.

< p> Karman był pusty, a Neeleman skontaktował się z inwestorami wysokiego ryzyka, zbierając w zeszłym roku 83 miliony dolarów w rundzie prowadzonej przez firmę Peterson Partners z siedzibą w Utah, która również zainwestowała w JetBlue i Azul. Neeleman zainwestował dodatkowe 17 milionów dolarów i ma teraz największy udział w głosach na poziomie 36%.

Te 100 milionów dolarów pokrywa tylko połowę kosztów uruchomienia Breeze: według dokumentów, które firma złożyła w organach regulacyjnych, planuje wydać 57,5 ​​miliona dolarów na uruchomienie i 149,6 miliona dolarów na koszty operacyjne w pierwszym roku działalności. Neeleman planuje zaoszczędzić pieniądze, natychmiast sprzedając swój nowy samolot A220 firmie leasingowej, a następnie odzyskując je na zasadzie leasingu. Zamierza szybko wejść na rynek i zarobić do 2022 roku.

Podróż w czasie zarazy: jak inwestować w branżę turystyczną po pandemii

Źródła podają, że gracze z branży nie są zadowoleni z wprowadzania nowych kierunków na rynek przez Neeleman. „Rozmowa przypomina:„ O nie, nowe loty ”- mówi były dyrektor linii lotniczej, który zdecydował się zachować anonimowość. „Ludzie się denerwują”.

Martwią się również, ponieważ za tym wszystkim stoi Neeleman, generator pomysłów na nadpobudliwość psychoruchową z deficytem uwagi, który uruchomił już cztery odnoszące sukcesy linie lotnicze w trzech krajach, co jest bezprecedensowym sukcesem branży znanej z bycia równie bezwzględnym dla start-upów i przewoźników z długą historią. .

W 1984 roku, w wieku 25 lat, Neeleman był współzałożycielem Morris Air w Salt Lake City i zyskał sławę dzięki swojej pomysłowości (Morris był pionierem e-biletów i rezerwacji lotów domowych) i niepowstrzymanej energii (spędzał wiele dni na lotnisku, gdzie rozwiązał problemy i zrobił wszystko, od odprawy pasażerów po czyszczenie samolotów). W 1993 roku firma została sprzedana za 120 milionów dolarów Southwest Airlines, która była zainteresowana zarówno cudownym dzieckiem, jak i samym biznesem, ale pięć miesięcy później Neeleman został wyrzucony, ponieważ denerwował najwyższych menedżerów, nieustannie żądając zmian.

Po udziale w uruchomieniu kanadyjskiego WestJet, w 1998 roku Neeleman jako dyrektor generalny JetBlue postawił zwycięski zakład, że niskie ceny i przyjazna obsługa wypchną mieszkańców Manhattanu 10 mil poza lotnisko LaGuardia, gdzie loty były często opóźnione, i skorzystają z lotu krajowego z lotniska. nazwany na cześć Johna F. Kennedy'ego, który prawie zmarł w środku dnia. Kiedy zarząd został zmuszony do usunięcia go ze stanowiska dyrektora generalnego po chaosie wywołanym burzą lodową w Walentynki w 2007 roku, Neeleman skierował swój wzrok na Brazylię.

Tam Neeleman zobaczył dziesiątki małych miasteczek bez ruchu lotniczego. W Azul zrekrutował flotę małych Embraerów E190, które mogłyby latać tanio tam, gdzie główne linie lotnicze Gol i TAM nie latały swoimi 737 i A320. Do 2019 roku, 11 lat po założeniu Neeleman, Azul miał 27% udziału w rynku krajowym i był jednym z najbardziej dochodowych w branży.

Michael Lazarus, inwestor venture capital, który zainwestował we wszystkie linie lotnicze Neeleman, Mówi, że w wieku 61 lat nadal jest nadpobudliwy i głęboko wierzy, że jeśli jego pracownicy będą szczęśliwi, klienci też będą zadowoleni. „Wiele razy byłem na jego zajęciach wprowadzających dla stewardów lub pilotów. Mówi: „To będzie najlepsza praca twojego życia – zajmę się tym”. On troszczy się. ”

Kiedy Neeleman przygotowuje Breeze do startu, już przygląda się nowemu przedsięwzięciu w zwykły sposób: mówi, że rozmawia z latającymi start-upami samochodów, aby skorzystać z nowej aplikacji Breeze i operacyjnej firmy wiedzy i pomóż im stworzyć sieci miejskich taksówek powietrznych, o których marzą.

„Miejskie linie lotnicze mnie fascynują” – mówi. „Mamy czas na wykonanie tego projektu i jeśli chcą coś zrobić, z przyjemnością weźmiemy w nim udział”.

Tłumaczenie Natalia Balabantseva


Posted

in

by

Tags: