AllInfo

Złota rybka: jak obniżyć ceny żywności


Zdjęcia Andrzeja Oc / Wiedomosti / TASS

Jesteś znudzony “szmaragd” ogórki “złoty” ryby i inne “skarby” na półkach? Ceny produktów są zawyżone, ale można je zmniejszyć, zobowiązując sieci handlowe wskazywać wartość marży

Producenci regularnie borykają się z завышением cen na swoje towary. Powszechne stało się sytuacja, kiedy z przedsiębiorstwa produkt jest dostępny w cenie, powiedzmy, 200 zł, a w sklepie sprzedaje za 500 zł lub wyżej. I producent i konsument w tym przypadku są zakładnikami sieci handlowych. Czy istnieje wyjście z sieci niewoli?

Producenci przeciwko niebotyczne dodatkowych opłat

Najpierw wyjaśnimy, co to jest marża handlowa. Jest to różnica pomiędzy ceną zakupu towaru u producenta lub dystrybutora i ceną towaru na półce. Dzięki tej dopłaty są objęte koszty logistyki, najmu, eksploatacji i budowa sklepów, wynagrodzenia pracowników, i tak dalej — słowem, koszty handlu.

Okres zwrotu supermarketów w Europie — 10 lat, średnia marża na produkty wynosi 9-12%. Można sobie wyobrazić wartość marży w Rosji, jeśli mieć na uwadze, że sieciowe sklepy w kraju opłaca za 1,5-2 lata, a duży ретейл otwiera w 4 sklepie na dobę. Sieci handlowe wyraźnie “скромничают”, mówiąc o rentowności w 3%. W rzeczywistości sprzedawcy starają się przełożyć własne koszty portfela kupującego. Dziś сетевики znaleźć nowy powód dla inflaci cen: zmiana stawki podatku VAT — 20% zamiast 18% od 1 stycznia 2019 roku.

Sytuacja doszła do tego, że sami producenci kładą nacisk na konieczność podporządkowania ретейл wskazywać na metki закупочную cena towaru i procent marży, który dziś waha się od 20% do 70%. A w niektórych regionach marża na produkty może wynieść do 100%, a nawet więcej. W swoim czasie prokurator generalny Jurij Czajka oświadczył, że w trakcie kontroli sieci handlowych zostały zidentyfikowane przypadki nadmiernego zwiększania cen żywności na… 400%

Czy zgadza się producenci z wielkością marży na swój towar? Odpowiem jako producent społecznie żywności, mleka i sera — kategorycznie nie zgadzam się! Jestem pewien, że dziś mnie wspierają ponad 90% producentów różnych kategorii produktów. Po pierwsze, nikt nie chce, aby go znienawidził kupujący: za wysoką cenę w połączeniu z nie pierwszej świeżości produktu. Ze względu na niebotyczne marże towarów czasami trzeba leżeć na półce tygodniami, a nawet miesiącami.

I oczywiście, producent przeciwko zniszczenia lub utraty jakości towaru z powodu nieodpowiednich warunków przechowywania: temperatury tryby w chłodniczych sieci handlowych często nie spełniają niezbędne normy. Na przykład w chłodniach, gdzie musi być utrzymywany w temperaturze 2-6 stopni, ona wynosi 8-14 stopni.

Pamiętacie niedawny skandal z 9 jaj zamiast 10 w opakowaniu? Zmniejszenie ilości towarów nie co innego, jak wzrost cen, ukryte od konsumenta, i to mistyfikacja bezpośrednio powiązany z наценками sieci. Zjawisko powszechne: pierogi o wadze 900 g zamiast 1 kg; mleko o pojemności 900 ml zamiast 1 l; groch i sklep spożywczy zamiast 1 kg za 900 g i tak dalej. Wiele produkowali przymusu idą na te środki, ponieważ z roku na rok rośnie koszt towaru, ретейл stawia na niego wysoką marżę, a producentem podnosić cenę na towar nie dają.

Sieci gonią za udziałem w rynku. Gdy burzliwy rozwój tracą na jakości obsługi, serwisie, codziennie psuje gigantyczne ilości towarów. Dziś istnieje prawo zakazujące zwracać непроданный towar do producenta, ale znowu, działa on poprzez zwiększenie marży, w zasadzie wszystkie problemy handlu detalicznego przekładają się na zwykłych obywateli.

Drogi “ekonom”. Dlaczego nie żyć na minimum egzystencji?

Przywódcy rosyjskiego handlu detalicznego nie raz okazywały się figurantów skandali związanych z wielkością opłat, ale kupujący nadal przepłacać za produkty gigantyczne kwoty. Często ceny nadmuchać do granicy siły nabywczej. Mało kto wie, ale minimum egzystencji sporządza się w Rosji w idealnej cennik produktów. I w uczciwych warunkach, gdy wszyscy gracze na rynku przestrzegają zasady, powinno wystarczyć. Ale w rzeczywistości, tysiące ludzi w całym kraju nie jest w stanie nabywać towary w sklepach i są zmuszeni iść na hurtownie. Szczególnie dotyczy to rodzin wielodzietnych, gdzie każdy grosz się liczy.

Absurdalność sytuacji można zilustrować cenowej na wodę pitną, która bodaj czy nie rekordzista w осушению portfeli klientów. 80-100 zł za 5-litrową butelkę — wydaje się, że nie tak wiele, ale tylko wtedy, gdy nie wiedzieć rzeczywisty koszt materiałów. Jeśli jako źródło służy fajki wodnej, koszt litra —około 2 groszy.

Nie zawsze marża na produkt zależy od formatu sklepu. W teorii, w supermarketach ceny muszą być wyższe niż w дискаунтерах, gdzie towary z definicji najtańsze, ponieważ supermarket — to nie tylko zaawansowane asortyment, ale i najlepsze miejsca i usługi wyższego poziomu. Jednak my, jako producenci, często spotykam się z tym, że w sklepach formatu “ekonom” cena czasem okazuje się wyższa niż w sklepie średniego segmentu. Przy tym ceny, po której towar “wchodzi” do sklepu, jest taka sama.

Nie jest rzadka sytuacja, kiedy ретейл, po otrzymaniu od nas towaru z rabatem, w żaden sposób nie odzwierciedla to w cenniku i razem 30% marży stawia 60%. Na pytanie o kształtowaniu dopłaty przedstawiciele sieci reagują bardzo ostro nie, powiedzmy, w przypadku.

Dopłata sieci powinna być publiczna

Zmienić sytuację z nieprzezroczystym cenowej może państwo. Aby to zrobić, należy zobowiązać ретейл wskazywać procent podwyżki już w cenniku, w szczególności odnosi się to do produktów spożywczych.

Jeśli taka inicjatywa zostanie przyjęta, wynik nie będzie czekać: sieci natychmiast zmniejszyć dopłaty. Bo klient, widząc marżę w 50%, rozwinie się i pójdzie tam, gdzie jest mniej. Naszym zdaniem, optymalna marża wynosi od 20% do 25%. Ale rosyjskiego ретейлу należy dążyć do poziomu europejskiego marży, która nie przekracza 12%.

Taka ustawa będzie dobrą zachętą do zwiększenia konkurencji między sprzedawców detalicznych, którzy będą uczyć się zarabiać nie tyle ze względu na “oszustwo”, ile poprzez zwiększenie wielkości sprzedaży. Dla niektórych uczestników rynku będzie zmienić strategię, że nie jest łatwo po dziesięcioletniej pracy z наценками 100% i wyżej. Ale jeśli zapytać konsumenta, czego on chce więcej, bogactwo sieci handlowych domu lub sprawiedliwej ceny na towar, to wybierze to drugie w 99,9% przypadków, biorąc pod uwagę obecną sytuację gospodarczą w kraju.

Na zakończenie chcę podkreślić — nie chodzi o to, że sieci handlowe złe, a producenci dobre. Pomysł w innym: u producenta i handlu detalicznego wspólny cel to zadowolony klient. Musimy działać w partnerstwie, a nie jak dziś: sieci w roli boa, a producenci w roli królików. Oczywiście, w sieci musi zarabiać, ale na czele musi stać interesy zwykłych obywateli.

Exit mobile version