Grzywna zamiast blokady: jak w Rosji będą regulować technologii


Zdjęcia Dominic Lipinski / PA Images / TASS

W Rosji wprowadzą nowe kary, aby walczyć z naruszeniem przepisów firmami technologicznymi

Rosja zwiększy kary dla firm technologicznych, nie przestrzegających przepisów, pisze Reuters, powołując się na źródła w branży. Pod nowe przepisy automatycznie trafiają wyszukiwarek, portali społecznościowych, komunikatorów internetowych i agregatorów wiadomości.

W ciągu ostatnich pięciu lat Rosja przyjęła szereg aktów prawnych, ужесточающих regulacja internetu: przepisy dotyczące przechowywania danych osobowych i przechowywania przez operatorów całej zawartości użytkownika w ciągu pół roku, o usunięcie linków do zablokowanych w Rosji stron o przekazaniu dostępu do korespondencji użytkowników służb specjalnych, o rejestracji w posłańca przez abonenta numer telefonu komórkowego. Jednak firmy zagraniczne przepisy te nadal nie przestrzegać. W tym przypadku, w przeciwieństwie do Telegram, nikt nie blokował.

Rosja jest jednym z największych rynków dla firm technologicznych: na przykład, na liczbę użytkowników Instagram kraj zajmuje szóste miejsce na świecie. To pozwala technologicznych gigantów zarabiać na firmach reklamowych przez partnerów lub rosyjskie przedstawicielstwa. Na przykład, rosyjskie przedstawicielstwo Google, zarejestrowana jako SP. z o. o. “Google”, w 2017 roku zarabiał, według danych SPARK, 45,2 mld rubli. Rosyjski biuro i Facebook, w ciągu czterech lat ten portal społecznościowy nie przestrzega rosyjskie ustawodawstwo: w 2014 roku w życie weszła ustawa o tym, że firmy, które mają do czynienia z danymi rosyjskich użytkowników, muszą przenieść serwer do przechowywania tych danych na terytorium kraju. Ani Facebook, ani WhatsApp, ani YouTube, ani Instagram tego nie zrobili.

W tej sytuacji rosyjscy regulatory znaleziono lepsze rozwiązanie, niż to, że została podjęta w odniesieniu do Telegram, uważa przewodniczący Stowarzyszenia profesjonalnych użytkowników serwisów społecznościowych i komunikatorów internetowych Władimir Zykow. Blokada bije przede wszystkim dla użytkowników (Paweł Durow napisał, że Rosja nie jest głównym rynkiem, dlatego blokadą rosyjskie władze nie запугают). A oto sankcje karne będą dotyczyć użytkowników, a firmy, która zrezygnuje przestrzegać polskie prawo.

Według Зыкова, o tym pierwszy zastępca szefa administracji prezydenta federacji ROSYJSKIEJ Siergiej Kirijenko powiedział podczas forum RIW (Polish Internet Week). Powiedział, że Rosja nie zamierza tolerować nieprzestrzeganie przepisów zagranicznymi firmami, ponieważ w takim przypadku rosyjskie portalu (“Vkontakte” i “Koledzy”) lub firmy takie, jak “Yandex”, są z nimi w nierównych warunkach. “Oczywiście, to było napisane specjalnie dla Anny-Marii Треневой, regionalnego szefa Facebook w Rosji, również присутствовавшей na posiedzeniu” — powiedział szef Stowarzyszenia komunikatorów.

Teraz rosyjskie władze mogą ukarać firmę grzywną lub zablokować. Jednak kary te są znikome w porównaniu z obrotami firmy: jesienią ubiegłego roku sąd nakazał Telegram zapłacić grzywnę w wysokości 800 000 zł za zrzeczenie się wydać FSB klucze szyfrowania, z tym że według szacunków magazynu “Forbes”, Telegram szacuje się na $1,7 mld Telegram odmówił zapłaty grzywny, składając odwołanie do Europejskiego trybunału praw człowieka, jednak to nie pomogło mu uniknąć blokady w Rosji.

Teraz w Rosji rozpoczął postępowania administracyjnego w Google za to, że firma nie dołączyła do rejestru zakazanych zasobów internetowych. Na podstawie tego rejestru Google powinien był wykluczyć zakazane witryny z wyników wyszukiwania. W obecnym prawem firmie grozi grzywna od 500 000 do 700 000 pln. Jeśli jednak nowa ustawa, która reguluje pracę firm internetowych, będzie przyjęty, to Google będzie musiał zapłacić co najmniej 1,5 mln zł, lub 1% od przychodów w Rosji w ciągu ostatniego roku. Na podstawie oceny przychodów w SPARK kwota ta może wynieść 450,2 mln zł.


Posted

in

by

Tags: