Nasz w Google. Historia sukcesu Siergieja Breen


Zdjęcia David Paul Morris / Bloomberg via Getty Images

Jeśli nie wiesz, kim jest Siergiej Brin, trzeba pilnie wygooglowac imię. Pochodzący z ZSRR, to w końcu lat 1990-tych stworzył wraz z Larry Page firmę Google, która miała zmienić świat nie jest słabszy niż kiedyś Microsoft i Apple, i położył podstawy gospodarki cyfrowej

Forbes prezentuje nowy projekt wideo — “Zainwestuj jak miliarder”. Zarobić duży stan nie tylko, ale o wiele trudniej się go zapisać, a już tym bardziej pomnożyć. Bankierzy inwestycyjni i analitycy powiedzieli “Forbes” o tym, jak najbogatsi ludzie świata osiągnęli sukces i czym różnią się ich strategie inwestycyjne i podejścia do prowadzenia biznesu. Bohater ósmego odcinka — jeden z twórców Google i nasz były kolega Siergiej Brin.

W 1977 roku Michael Breen, ojciec przyszłego współfundator Google, był na konferencji z matematyki w Polsce. Po powrocie do Moskwy, postanowił zabrać rodzinę i wyjechać ze Związku Radzieckiego. Siergiej Брину miał zaledwie sześć lat, gdy jego rodzice osiedlili się w amerykańskim stanie Maryland. Najpierw uczęszczał do szkoły w społeczności żydowskiej. Tam mu się nie podobało: koledzy znęcali się nad małym imigrantem z powodu silnego polskiego akcentu, a na lekcjach było nudno — program był znacznie słabszy, niż ta, w której nauczał Breen ojciec — absolwent мехмата. Do tej pory na wywiad w Google Sergey Brin często prosi kandydatów powiedzieć mu coś, czego on nie wie. Tak więc, nawet jeśli kandydat na końcu nie pasuje, Breen może nauczyć się czegoś pożytecznego.

W końcu rodzice przenieśli Breen do szkoły Montessori, ale zajęcia domowe z matematyki nadal pozostaje ważną częścią szkolenia. Nic dziwnego, że ojciec zaskoczył lista dyscyplin, które Breen wybrał, gdy trafił do Stanford: taniec, sterowanie jachtem, gimnastyka… Michael Breen następnie zapytał syna, czy zamierza zarejestrować się na coś bardziej zaawansowana. Sergey Brin odpowiedział, że już się zapisał na zaawansowane pływanie.

Zresztą, gdzie więcej Breen ciągnęło do komputerów. W Stanford w 1993 roku opracował aplikację, która загружало zdjęcia z serwisu Playboy i automatycznie czyniło je wstępem do pulpitu. W Stanford Breen poznał swojego najlepszego przyjaciela Larry Paige. Razem pracowali nad projektem badawczym. Ich zadaniem było stworzyć algorytm sortowania informacji w internecie. Było to w 1996 roku, i w pewnym momencie przyszła im do głowy pomysł, aby zrobić podstawowy do sortowania popularność — prawdopodobnie najbardziej odwiedzane strony będą najbardziej przydatne.

Projekt Breen i Paige stał się bardzo popularny, w pewnym momencie przyjaciele postanowili wyprowadzić swój produkt na ściany kampusu uniwersyteckiego. Stanowiły one biznes plan i zaczęli szukać inwestora-anioła. Takim człowiekiem okazał się Andy Бехтольшайм, wiceprezes Cisco, — wypisał znajomych czek na $100 000. Jeszcze $900 000 dali krewni i przyjaciele. A w 2004 roku utworzona Brin i Page Google wyszła na IPO i została oszacowana na $23 mld Brin i Page, a także CEO firmy Eric Schmidt wtedy obniżył swoje wynagrodzenie do $1 rok i zrezygnowali z premii, wiązanie swój stan bezpośrednio do kosztów akcji. Teraz kapitalizacja Alphabet (tak z 2015 roku o nazwie Google) przekracza 1 bilion dolarów.

Firma samodzielnie opracowuje się wiele nowych produktów, ale również aktywnie inwestuje. W 2005 roku za $130 mln zł został zakupiony z systemem Android — na dzień dzisiejszy najlepsza mobilny system operacyjny na świecie. W 2006 roku Google kupił YouTube, płacąc 1,6 mld dolarów, a za rok — jednego z pionierów internetu-reklamy DoubleClick za $3,1 mld Jeszcze kilka dużych inwestycji z lat 2013-2014: $3,2 mld w 2014 roku przez firmę Nest Labs, produkującą urządzenia do inteligentnego domu i prawie 1 mld usd za samochód nawigator Waze.

Podejście Google do inwestycji można określić terminem acqui-hiring (na polski można z grubsza przetłumaczyć jako “покунайм”): firma skupuje firmy w tym i dla tego, aby dostać w swoje ręce na ich utalentowanych pracowników, zamiast tego, aby przyciągnąć do siebie, jeden po drugim.

Zauważ jeszcze jedną ofertę. W 2011 roku Google kupił mobilna jednostka Motorola za $12,5 mld Nie minęło trzy lata, jak Motorola Mobility została wykupiona przez Lenovo za $2,9 mld Pozornie zupełnie beznadziejna sprawa. Ale z punktu widzenia strategii rozwoju Google to był majstersztyk. Firmy bardzo irytowało praktyka Samsung instalować na swoje telefony z systemem Android z własnymi zmianami, które często глючили i popsuli reputację Google. Kupując Motorola była sygnałem Samsung, że Google może sam stać się graczem na rynku telefonów komórkowych i odebrać znaczący udział w rynku ma Samsung. Samsung wszystko rozumiem i w styczniu 2014 roku podpisała umowę, w której obiecała instalować na telefonach tylko oryginalną wersję Android. Dwa dni później, po podpisaniu tego dokumentu Google sprzedał Motorola Mobility.

Jednocześnie z restrukturyzacją Google i przekształceniem w Alphabet powstała Google.org — filantropijna organizacja, której zadaniem jest walka ze zmianami klimatu, ubóstwa i wzrost poziomu opieki zdrowotnej na świecie. Matka Darka Breen cierpi na chorobę Parkinsona, i Siergiej wraz z rodzicami zwraca szczególną uwagę na tę chorobę. Jeśli jedno z rodziców cierpi na chorobę Parkinsona i dziecko dziedziczy mutacji w genie LRRK2, szansę rozwoju tej choroby do 59 lat wynosi 28%, do 69 lat — 51% i 74% do 79 lat. Sergey Brin publicznie ogłosił, że jest nosicielem tej mutacji. On również zainwestował w 23andme — projekt swojej byłej żony, która pozwala uporządkować informacje na temat zdrowia człowieka i wydobyć jego predyspozycje do niektórych chorób.

Wreszcie, Sergey Brin próbowałem się nie tylko w technologii i filantropii — w 2007 roku był producentem filmu “Złamane strzały”.


Posted

in

by

Tags: