Statek załogowy Sojuz MS-09″ na pokładzie międzynarodowej stacji kosmicznej Zdjęcia DR
Na ISS 30 sierpnia nastąpił wyciek powietrza. Метеоритная atak? Niestety, przyczyną najprawdopodobniej był czynnik ludzki
Czujnik informujący o spadku ciśnienia na Międzynarodowej stacji kosmicznej zadziałał, gdy wszyscy spali. Tak 30 sierpnia 2018 roku kosmonauci dowiedzieli się o rozszczelnienia stacji. Sądząc po prędkości spadku ciśnienia, u nich pozostało zaledwie czterech dni, aż do momentu ewakuacji. W możliwie szybkim tempie przystąpiono do poszukiwania wycieku powietrza. A “Roskosmos” na Ziemi — do poszukiwania przyczyn tragedii i sprawców.
Aby wyszukać miejsca wycieku powietrza wykorzystano metodę wyjątki: na przemian герметизировали przedziały i sprawdzali, ustało czy spadek ciśnienia. Po tym jak został znaleziony травящий schowek — okazało się, że załogowy statek kosmiczny “Sojuz MS-09”, rozpoczął się kontrola wzrokowa. Dla uściślenia miejsca jest używana specjalny czujnik ultradźwiękowy: powietrze wychodzi z pęknięcia wysokiej częstotliwości gwizdem, który nie jest słyszalny dla ludzkiego ucha. A to za pomocą czujnika można szybko i dokładnie zlokalizować miejsce uszkodzenia.
Natknąłem się na otwór niemiecki astronauta Alexander Герст. Jeszcze w trakcie kontroli kosmonautów stała się zrozumiała i przyczyna awarii: “13:00 Oleg Artemjew: wrażenie, że ktoś wiertła wywiercić dziury na wylot. Nie, to nie dziura”. (“Roskosmos” zamknął dostęp do rozszyfrowania, jej kopia jest dostępna tutaj.) Ziemia jest jeszcze nalegała na wersji микрометеорита, ale, niestety, nie ma opcji. Czy mógł микрометеорит wykonać otwór w ochronnej i wewnętrznym poszyciu statku?
Oczywiście, że tak — w maju 2016 roku mały микрометеорит zostawił pęknięcia, ślad o średnicy 7 mm, na terenie modułu “Kopuła” Międzynarodowej stacji kosmicznej. Powód do ogromnej prędkości ISS (7,7 km/s), zamienia każdy węzłowy obiekt jest w bardzo niebezpieczny.
Ale w tym przypadku wszystkich członków załogi było zrozumiałe człowieka natura otwory. I uratowała załoga tylko cienka, około 0,5 milimetra, противометеоритная ochrona. Sama poszycie statku kosmicznego “Sojuz” ma grubość około 1,5–2 mm.
Siergiej Prokopiew: “Tę powierzchnię ćwiczeń. Jeśli jesteś tu zmieścisz wiertło, to jest otwór i ślady będą”.
Aleksander Герст: “To wygląda jak wywiercony otwór i resztki metalu wiertła”.
Przeciek w “Роскосмосе”
Jednak na Ziemi zdecydowaliśmy się otwór znajdujący się nazywać crack od микрометеорита. Dopiero po tym, jak “RIA novosti” powołując się na anonimowe źródło, napisał o tym, że otwór został wykonany wiertłem i najprawdopodobniej podczas montażu statku kosmicznego na Ziemi, korporacja rakietowo-kosmiczna “Energia” zaczęliśmy rozmawiać o tej wersji.
Wieczorem swoje komentarze dał szef Roskosmosu” Dmitrij Rogozin. Zgodził się z tym, że nie jest to meteoryt, tak jak otwór wykonano od wewnątrz. Rogozin częściowo potwierdził wersję o górze-сверлильщике, ale przy tym wydał TASS jeszcze jedną, już zupełnie конспирологическую wersję: “Ale mówić, że to było w rzeczywistości, na razie jest jeszcze za wcześnie. Jedno można powiedzieć, że wpływ był niepewnym ręką… to jest po prostu jakaś technologiczna błąd jakiegoś specjalisty, oddziaływanie było ręką, tam idzie ślizganiu się wiertła po powierzchni. Możemy żadna z wersji nie отметаем”. Rozdział kosmicznej korporacji dodał, że sprawdzany jest “ziemskie” wersja, ale przy tym nie отметается i “celowe działanie w kosmosie”.
Wydawałoby się, dlaczego kosmonauci piłować gałąź, na której siedzą, a raczej przerabiał swoją stację? Oliwy do ognia подлил były astronauta, a obecnie deputowany do Dumy państwowej rosji Maksim Сураев, przy założeniu obecność na międzynarodowej stacji kosmicznej psychicznie niezrównoważonego kosmonauty: “Wszyscy jesteśmy żywi ludzie, wszyscy mogą chcieć wrócić do domu, ale ten sposób zupełnie niegodny. Jeśli to tylko ja kosmonauta, a tego wykluczyć nie można, to bardzo źle. To znaczy, że nie działa ten filtr, który pracował na Ziemi. Był najbardziej psychologiczny selekcja, byli psychologowie, wnioski, które są bardzo groźne. Teraz poziom tej usługi spadła”.
Jaka wersja mimo wszystko bliżej do rzeczywistości: uszkodzenie statku kosmicznego na Ziemi, przez pomyłkę lub obecność na stacji wariata kosmonauty-sabotażysta z wiertarką?
Drenaż mózgów
Zacznijmy od Międzynarodowej stacji kosmicznej. Tam wysyłają przechodzą wielostopniowy dobór najbardziej odpowiednich i psychicznie zrównoważonych ludzi. Tak, zawsze pozostaje szansa na psychologiczna. Ponadto, w historii kiedyś podobnego już się działo. Latem 1973 roku trzech amerykańskich astronautów stacji orbitalnej “Skylab”, zmęczony zbyt ciężkim lotu zadania, zorganizowali bunt na orbicie, cały dzień nic nie robić i cieszyć się wakacjami.
Po tym NASA zmieniło jak proces psychologicznego przygotowania, jak i zasady tworzenia liczby zadań. Ponadto astronauci nie łamali stację, oni po prostu odpoczywali.
Ponadto, na pokładzie międzynarodowej stacji kosmicznej na tyle cicho, słychać tylko buczenie wentylatora. Dlatego takie prace, jak wiercenie dziury, nie można poddawać się bez tego, aby o tym wiedzieli pozostali członkowie załogi. Chociaż wiertarka na stacji nie ma, temu zaprzeczyć nie można.
A co z problemów podczas montażu? Może być, to nigdy się nie zdarzyło? Niestety, to nie jest tak. W styczniu 2017 roku Rosja tymczasowo w ogóle pozostała bez podstawowych rakiet nośnych. Musiałem sprawdzać wszystkie silniki wykonane na Воронежском zakładzie mechanicznym: są one używane zarówno w “Związkach”, tak i w “Protonach”.
Pierwszego grudnia 2016 roku ze względu na problemy z silnikiem spadł statek kosmiczny “Postęp MS-04”, pokazywanych na orbitę detonatorem “Związek”. Rozpoczęła się kontrola, w wyniku której stał się śmieci, znajdujący się w kierowniczych silnikach ciężkiej rakiety nośnej “Proton”. To się nie stało pierwszej katastrofy i późniejszej profilaktyki problemów, i “Proton” spadła by śladem.
Po dochodzeniu okazało się, że ponad 70 silników, postawionych Воронежским zakładem mechanicznym, wadliwe: w nich używali lutowania z drugiej temperaturą topnienia. Winną okazała się pracownik składu: nie zeszłaś na wakacje, i poza nią, nikt nie wiedział, skąd wziąć odpowiedni lutowania. Historia w najlepszych tradycji literatury angielskiej: “Wróg wejdzie w miasto, jeńców nie oszczędzając, dlatego, że w kuźni nie było gwoździa”.
W listopadzie 2017 roku rakieta nośna “Sojuz-2.1 b z разгонным blokiem “Fregata” rozproszył na rozległe połacie naszej ojczyzny 19 satelitów na jeszcze bardziej prozaicznego powodu — lotu do block, obliczona dla kosmodromu “Bajkonur”, zapomnieli zmienić po przeniesieniu premiery na kosmodrom “Wostocznyj”. Wnioski awaryjnego komisji sprowadzała się do tego, że “nikt nie jest winien” i “tak odstaja od gwiazd”. A gdyby uruchomienie nastąpiło w lecie, w ogóle mogli przemknąć.
Nie można nie wspomnieć o tym, jak w 2013 roku na żywo, ledwo oderwany od Ziemi, upadł rakieta nośna “Proton-M”. Przyczyną wypadku był źle ustawiony czujnik rzutów rożnych prędkości. Co najciekawsze, ten sam Dmitrij Rogozin, aż do zakończenia śledztwa dał się komentarze, w których wyrażał wątpliwości, że błąd może się zdarzyć na Ziemi. Był pewien, że “niezawodny” wystarczający, i nie wątpił w umiejętności pracowników: “Do tego, aby się pomylić przy podłączaniu przewodów, trzeba być дальтоником… Po drugie, jeden z przewodów krótki, aby mieć dostęp do niektórych zacisku, a drugi długi, aby mieć dostęp do innego węzła”.
Wyciek kultury produkcji
Najbardziej przeraża to, że wcześniej prawie wszystkie nienormalne sytuacje zdarzały się z rakietami-native i statków kosmicznych przeznaczonych do непилотируемых lotów. Uważano, że jakość wykonania załogowych misji jest znacznie wyższa: przecież wszyscy pracownicy rozumieją, że od tego zależy życie ludzi.
Teraz stało się jasne, że sytuacja się zmieniła. Jeśli kulturę jakości w przedsiębiorstwach “Roskosmosu” i wcześniej można było nazwać przerażające, teraz to po prostu przeraża. Pytanie: co z tym zrobić? Jak inaczej wyjaśnić instalatorów i innym pracownikom, że od jakości ich pracy zależy kilku życia na orbicie, nie mówiąc już o bardzo dużych pieniądzach? Czy oni tego nie rozumieją?
Siergiej Fiodorow, dyrektor “Otwartej szkoły biznesu”, zajmującej się w tym wzrost zaangażowania pracowników, uważa, że jeszcze nie jest za późno pracy z pracownikami, począwszy od samego dołu: “Wymagane jest wprowadzenie w firmie kultury ciągłego doskonalenia. Trzeba, aby nawet szeregowi pracownicy zaczęli dyskutować opcje ulepszeń w swojej strefie odpowiedzialności i martwić się o wynik. Ta kultura w tym wiąże się brak kary za błędy, jeśli ten błąd szybko wykryto i informacje o nim przekazywane na najlepszą górną system kontroli jakości”.
W przypadku “Роскосмосом” sytuacja jest odwrotna. I o błędzie milczeli i nie zrobili nic, aby naprawić ją w odpowiedni sposób. Według profesora MOSKIEWSKIEGO imienia Baumana Wiktora Миненко, który pracował w rosyjskiej stacji kosmicznej korporacji “Energia”, podobne sytuacje już miały miejsce: “prowadziłem badania wszystkich спускаемых aparatów, i po na pokład jednego z okrętów odkryliśmy wskroś wywiercony otwór w спускаемом urządzeniu. Ale instalator nikomu nie powiedział, a замазал dziurę эпоксидкой. Osoby zakładają — hałas, hałas, natychmiast go zwolniono, — powiedział ekspert. — A ten kolega (просверливший otwór w “Europejskiej”. — Forbes) замазал klejem, który подсох, i “cześć rodzicom”. Trzeba było kleić эпоксидкой!”
Co konkretnie się stało, dowiemy się wkrótce. “Roskosmos” obiecuje zakończyć śledztwo w połowie września, a aż się prosi o powstrzymanie się od publikacji niesprawdzonych informacji uzyskanych od anonimowych źródeł. Tę prośbę wzięliśmy pod uwagę wszystkie źródła mają nazwy, nazwane linki do MEDIÓW, a także wskazano, jaki stosunek mają do kosmicznej branży.
redakcja poleca
“Fedor” leci na międzynarodową stację kosmiczną: kosmiczne perspektywy rosyjskiego robota