Ryzyko spowolnienia lub nawet “twarde lądowania” chińskiej gospodarki — już набившая oskomę “horror”. Im dalej, tym mniejszą wagę przykłada się do tego ryzyko… i, moim zdaniem, niepotrzebnie
Prawdopodobnie dlatego niedawne obniżenie przez agencję Moody ‘ s ratingu kredytowego Chin na jeden stopień choć i przyciągnął szczególną uwagę, ale nie stało się powodem ani do wyprzedaży aktywów, ani do korekty cen surowców.
Zacznę od tego, że gospodarka Chin musi prędzej czy później zwolnić. Ekonomiczny cykl może być bardzo długi, ale on nie jest wieczny. Czasami wydaje się, że właściwe działania rządów i regulatorów są w stanie zapewnić elegancki wzrost bez kryzysów i recesji. Jednak za każdym razem, to okazuje się iluzją. Oto i teraz jako argument przeciwko ewentualnego spowolnienia chińskiej gospodarki często wysuwa się tezę o tym, że nie jest to w interesie rządu, który wspólnie z Narodowym bankiem rzekomo ma wystarczająco dużo zasobów, aby rozwiązać wszystkie problemy. I to naprawdę w ostatnich latach władzom udało się pokonać pojawiające się trudności: to z popytem, wzrasta infrastrukturalne koszty, to z sytuacją na giełdzie, gdy spadek indeksu Shanghai Composite o prawie 50%, грозившее poważnymi konsekwencjami, tak i nie spowodował większych gospodarczych.
Dynamika podstawowych wskaźników makroekonomicznych można poprawić kosztem publicznych pieniędzy, niskich stawek i innych środków motywacyjnych. Problem w tym, że przyczyny zakończenia cyklu koniunkturalnego i przejścia od wzrostu do recesji zawsze tkwią głębiej.