“Podatek na depozyty: zasili budżet lub wyśle zamożnych inwestorów na giełdzie?”

0
298

Prawie połowę ludności w bankach — to wkłady zamożnych klientów. Wprowadzenie podatku na depozyty może zachęcić ich do poszukiwania innych instrumentów inwestycyjnych

Wiceminister finansów Rosji Ilja Трунин w ramach Krasnojarsk forum gospodarczego poinformował, że widzi za stosowne wprowadzenie podatku na depozyty osób fizycznych. Трунин zaznaczył, że na razie ministerstwo Finansów nie oferuje to oficjalnie, ale ta inicjatywa może być brane pod uwagę w trakcie reformy podatkowej.

Pomysł zasilenia budżetu kosztem opodatkowania depozytów nie jest nowy i już wcześniej zgłaszane przez przedstawicieli ministerstwa Finansów. Tak, w październiku ubiegłego roku wiceszef ministerstwa Finansów Aleksiej Mojżeszowego mówił, że sytuacja, kiedy ludzie “w zasadzie nie płacą depozytów nic”, zupełnie wyjątkowa jest dla światowej praktyki (cytat za TASS).

Oferta sama w sobie jest bardzo kuszące. Ilość depozytów ludności w bankach wynosi teraz 24,1 bln rubli. Z nich 77% przypada na euro depozytów i 23% — na walutowe. Wychodząc z tego zakresu i bieżącego średniego poziomu stawek (6,5% za rubla depozytów i 1% dla depozytów w dolarach), opodatkowanie depozytów może przynieść budżetowi dodatkowe dochody około 165 mld rubli, co jest bardzo ważne w warunkach deficytu budżetu.