Cena ropy marki Brent wróciła do poziomu powyżej 31 dolarów za baryłkę na tle wzrostu notowań ropy naftowej, świadczą dane londyńskiej giełdzie ICE w piątek, 22 stycznia.
Cena marcowego kontraktu na ropę Brent na giełdzie do 14:20 gmt wzrosła o 6,6%, do $31,32 za baryłkę. Wcześniej notowania wznosiły się aż do $31,32 za baryłkę.
Rankiem 22 stycznia kontrakty na ropę Brent z dostawą w marcu na targach stało się droższe o 5% — do $30,8 za baryłkę. Na tym tle kurs dolara na Moskiewskiej giełdzie spadł poniżej 80 zł, a kurs euro spadł poniżej poziomu 86 zł.
21 stycznia kurs amerykańskiej waluty na giełdzie po raz pierwszy po denominacji rubla w 1998 roku przekroczył poziom 85 zł. Sekretarz prasowy prezydenta Dmitrij Pieskow wezwał więc nie mówić o załamaniu rubla. “Kurs bardzo się zmienia, kurs zmienny, ale to nie jest upadek” — mówił.
Później szef Banku centralnego Elwira Nabiullina poinformowała, że uzależnienie rosyjskiej gospodarki i kursu walutowego od cen ropy spada. Ona podkreślała, że dla dywersyfikacji gospodarki i dalszego zmniejszenia tej zależności potrzebne są zmiany strukturalne. Przy tym szef regulatora uznała, że ceny ropy naftowej mało prawdopodobne, aby wrócić do wciąż wysokiego poziomu.