Test drive Haval H9: precz z miasta na wieś, na pola, do lasu…

0
997

Pierwszy samochód Haval H6 okazał się dobry. Ale czy uda się powtórzyć sukces “starszy” Haval H9? Z jednej strony – status flagowego i maksymalne wyposażenie wszystkich, co mają marki teraz. Z drugiej strony – znaczna cennik i szereg poważnych pytań. Cóż, spróbujmy zrozumieć szczegółowo z suv Haval H9.

Pozycjonowanie

Właśnie suv! Tak, Haval H9 należy do teraz już rzadkiej rasy pełnowartościowych ramowych suv-ów, w jego arsenale – i rama, i blokady, i “ponizhaykoy”. Jako takie, bezpośredniego poprzednika o nazwie Н9 nie, jednak liczba przodków można nagrać Haval H5. Który, z kolei, “róża” z Great Wall Hover H3.

1

1 1 1

Aktualne pokolenie Haval H9 debiutowało w 2014 roku z 245-konny 2-litrowy benzynowy турбомотором. Nieco później samochód przeszedł mała aktualizacja (znany przedniego zderzaka) i otrzymał 2-litrowy 190-konny turbodiesel – właśnie taki samochód i przedstawiony w artykule.

Jak jedzie?

W wielu artykułach suv Haval H9 w porównaniu ze znanymi “japończyków”, mówiąc, że “już dorósł”. Można zgodzić się z takimi stwierdzeniami, ale tylko w niektórych punktach. Na przykład, podczas jazdy w trasie. Ciężkiej рамному suv nagle łapie małego 2-litrowy turbodiesel do jazdy około “зачетной setki”, tutaj w zupełności wystarczające przyspieszenie 80-120 km/h, przyjemny lekki kierownicę. I oczywiście – непробиваемая zawieszenie: można мчать i nie zwolnić nawet na najbardziej rozbitych drogach, gdzie zwrotnice zmuszeni uważać, a samochody i nie grozi uciąć zderzak. Należy zauważyć, że komfort Haval H9 specyficzny: bez twardych uderzeń i przebić, ale z odczuwalnych wibracji od dużych kół – co zresztą jest typowe dla aut tej klasy. Ale nawet na torze istnieją zastrzeżenia. Tak, samochód jest podatny na wpływ wiatru bocznego na myśli парусности nadwozia, po 110-120 km/h zaczyna tracić bezpośrednie i trochę pływać na koleinach, tak i hałasu staje się zbyt wiele – od silnika, aerodynamiki, opon. Gdzie jeszcze Haval H9 porównywalny z “japończykami”? Oczywiście, off-road: niesamowita przyczepność i trakcję, obniżona transfer, możliwość zablokowania os “dp”, ogromny skok zawieszenia. Słowem: międzyregionalnej trasy, podkłady, off-road – to dla Haval H9 tylko radość.

A oto miasto – nie. Podczas spokojnego jazdy w niskiej intensywności korkach diesel silnik pracuje stale w strefie niskich obrotów (1-2 tys. obr./min), gdzie nie ma trakcji i dużo hałasu. Przy tym silnik tworzy zauważalny swędzenie w salonie, na niskich obrotach samochód вибронагружен. Lepki pedał hamulca, помноженная na nasilenie suv Haval H9, powodują stały pytanie: jestem заторможу tutaj lub już w zderzaku впередиидущего samochodu? Chociaż w rzeczywistości podczas gwałtownego hamowania hamulce wyszło całkiem nieźle, łapią ostro i wyraźnie, tylko uciążliwe kiwanie nadwozia są świetne. A jeszcze niespodziewanie ciężki kierownica – on nie daje zrozumienia skrętu kół, on jest po prostu ciężki. Ciekawe, że z zestawem prędkości obraz się zmienia: po 25-30 km/h silnik wchodzi w strefę 2-2,2 tys. obr./min. i powyżej – pojawia się drążek, odchodzi swędzenie, a po 40 km/h staje się łatwiej prowadzić. Japońscy konkurenci też nie jest prezent w mieście: wymiary, niezgrabność, hamulce. Ale mimo wszystko tak разительного kontrastu “trasa/off-road” przeciw “miasta” nie mają.

1 1 1 1 1 1 1 1 1 1 1

Suv Haval H9 wygląda spokojnie i oferuje samodzielny projekt, ale w głowie stały związek z Prado. A w szczegółach samochód stara się przypominać inne marki: wentylacyjne kratki nawiewu powietrza – jak Mercedes, atrapa chłodnicy – jak Audi… Pod maską zamontowany jest 2-litrowy turbodiesel: na niskich obrotach ciągnie tak sobie i szumi, ale po 2-2,2 tys. obr./min “budzi się” i wykazuje dobrą najwięcej. Dźwignia SKRZYNI – znów cytat ze świata Audi. Chociaż do samego “automatu” nie mam żadnych uwag w ogóle: miękkie i terminowe zmiany. W sport-tryb SKRZYNI trzyma na jeden bieg niżej, tak i silnik wydaje się, budzi się nieco wcześniej. Podsumowanie: w trybie sportowym Haval H9 zyskuje 0-100 km/h w 12,3 sekundy, w trybie normalnym – za 13,6-13,7 sekundy (powolny wzrost prędkości w pierwszych sekundę-półtorej). Ale do obiecanych paszportem 10,5 sekundy i tak daleko.

Co sprawdzi się Haval H9? Wierzcie lub nie – salon. Ogólnie: przyzwoita jakość materiałów, brak jakichkolwiek nieprzyjemnych zapachów, przestronność we wszystkich wymiarach, szerokie i wygodne fotele, miękkie tworzywa sztuczne i drewniane wykończenia. I w szczegółach dobry: eko-skóra maksymalnie podobna do naturalnej – gładka i miękka, uchwyty na słupkach прорезинены – tak i na droższych konkurentów nie spotkasz, nad głową – ogromna “panorama” z przesuwaną sekcji, przednie fotele z wentylacją i masażem. Oczywiście, nie wszystko jest idealne: menu systemu multimedialnego w postaci deski z napisami wysyła nas w “dashing 90-tych”, masaż monotonne разминает tylko obszar bioder. No i tłumaczenie: “дизелин”, tam “masaż na krześle”, który okazuje się masażem środkowej części pleców…

1 1 1 1 1 1 1 1 1 1 1 1 1 1 1 1 1

Ogólny rzut oka na salon – i znowu nieuchwytny wysuwa się związek z różnymi modelami z rodziny Land Cruiser. Blok przycisków na konsoli środkowej jest podobny do Infiniti. Przełącznik wyboru trybu jazdy – na Land Rover/Range Rover. Dźwignię “rejsu” pod kierownicą – to znowu Mercedes. Pożyczki niezłe, ale chciałbym własnym cały obraz, tym bardziej, że H6 tak zrobił i okazał się dobry. A jeszcze chciałbym mniej błędów w tłumaczeniu. Ale jeśli mówimy o salonie w ogóle, to on daje normalnie-pozytywne postrzeganie: dobra jakość materiałów, wygodne fotele, proste urządzenia.

Choć pasażerowie tylnych do tej sprawy nie ma. Dnia nich – przestrzeń i miękkość foteli, swój “klimat” i podłokietnik, regulacja do przodu/do tyłu i kąt nachylenia oparcia, nawet system oczyszczania powietrza. A przecież jeszcze jest “najbardziej pasażerowie”: w sensie, Haval H9 dostępna w 3-рядном wersji z 7-osobowym wnętrzem! Z tyłu było ściśle do nogi, ale bardziej lub mniej akceptowalne z zapasem miejsca nad głową. Jako bonus – napęd elektryczny oparć: a to znaczy, że kąt ich nachylenia, można ustawić w dowolnym położeniu, elastyczne gospodarowanie wygody wsiadania i pojemności bagażnika. Przy okazji, o bagażniku: przestronny, ale dostać się do jego krawędzi nie jest łatwe ze względu na wysoką tylnego zderzaka. Otwieranie pokrywy bagażnika – w dziwną prawą stronę: podczas normalnego parkingu chodnika musi omijać te dodatkowe 1,5-2 metry. Natomiast w pokrywie – schowki pod drobne rzeczy, plus małe podziemia.

1 1 1 1 1 1 1 1 1 1 1 1 1

Z tyłu dużo miejsca, ma swój “klimat”, ustawienia foteli, oczyszczacz powietrza. Trzeci rząd pochwalić się podobnym wyposażeniem lub nieregularną przestronności nie może, ale nadal zapewnia przewagę konkurencyjną Haval H9: rzadki przypadek 7-miejscowego suv-a! Bagażnik ogromny, pod “мелочевку przewidziane są wnęki w podłodze i na drzwi.

Czy innowacje?

Klasyczny stelaż suv – oto, co to jest Haval H9: rama nośna, niezależne zawieszenie przednie i zależna tył, napęd z przekładnią redukcyjną, tradycyjny, 8-stopniowy “automat” z konwerterem momentu obrotowego, 4-cylindrowy turbodiesel. Jednak bez niuansów nie obyło. Tak, napęd na cztery koła realizowany według schematu TOD (Torque On Demand): domyślnie napęd tylny, przednie koła łączą się automatycznie w razie potrzeby. To może odegrać okrutny żart na śliskiej drodze zimą, jednak w terenie po włączeniu dowolnego trybu off-road wszystko było w porządku – wydaje się, że przednie koła były podłączone i “wiosłowania” zawsze. Dodatkowo, w przypadku aktywacji redukcji biegu (i=2,48) raz wyłącza wszystkie страхующая elektronika i aktywowana blokada tylnego mechanizmu różnicowego – kierowca pozostaje “jeden na jeden” z samochodem i бездорожьем. Tutaj przyda się ogromny skok zawieszenia: wywiesić koła o trudne! Ale kiedy вывешиваешь – to zauważasz w arka tylnego koła przewody i złącza: dokładnie tam, gdzie będzie lecieć cały brud…

Jeszcze jedno zastrzeżenie dotyczy silnika: używany stosunkowo mały turbodiesel – tylko 2-litrowy – a wadą poprzecznego konstruktorzy starali się wyrównać pomocą schematu doładowania “bi-turbo”. Chodzi o dwóch разновеликих turbinach, każda z których najbardziej skutecznie działa w swojej strefie obrotów, wydymając w silnik powietrze. Rozwiązanie ciekawe, ale nie można pozbyć się myśli, że najlepiej byłoby po prostu zwiększyli ilość – jak już wspomniałem, mało trakcji i dynamiki do poziomu 2-2,2 tys. obr./min.

1 1 1 1 1 1 1 1 1 1

Suv Haval H9 zbudowany na solidnej ramie, zawieszenie z przodu niezależne, z tyłu – zależna. Pod maską znajduje się 2-litrowy turbodiesel (bi-turbo z разновеликими turbinami), który działa w połączeniu z 8-stopniowy “automat” ZF. Napęd na cztery koła realizowany na schemacie TOD, można reduktor (standardowo) i blokada tylnego mechanizmu różnicowego (opcja). Być może to właśnie do niej trafia ta instalacje?… Nominalnie klirens tylko 206 mm, kąt natarcia 28 stopni, kąt zejścia 23 stopnie, kąt rampowy 23 stopnie. Ale naprawdę – Haval H9 gotowy na trudnym terenie.

Należy pamiętać szeroki zestaw dodatkowego wyposażenia. Reflektory bi-ksenonowe, tak jeszcze i skrętne adaptacyjne. Na konsoli dachowej ustawiony selektor wyboru koloru tła “atmosferyczną” podświetlenia wnętrza. Podłokietnik ukrywa w sobie box z chłodzeniem. Samochód wyposażony w aparat w górnej części przedniej szyby i system kontroli рядности ruchu (tylko śledzenie i ostrzeżenie, własny samochód szereg nie ровняет).

W salonie używane raz dwa duże kolorowe wyświetlacza. Pierwszy 7-calowy – w zestawie wskaźników: trochę informacji, ale wszystkie sprawy, ładna grafika i łatwość odczytu wskazań. Drugi 8-calowy ekran dotykowy – na środku przedniego panelu: on jest odpowiedzialny za ustawienia klimatu, system audio, obrazu z kamery cofania, korzystania z telefonu, itp. Jak już pewnie wiecie z opisu powyżej, masz uwagi do projektowania menu (nawet właściwie braku jakiegokolwiek projektu), tłumaczenia wielu tytułów, “opóźnianie” interfejsu w niektórych sekcjach (wentylacja i masaż foteli), choć w innych sekcjach (radio, “klimat”) wszystko działa szybko i dokładnie.

1 1 1 1 1 1 1 1 1 1 1 1 1 1 1 1 1

Na wybór kierowcy automatycznie, sportowy, zimowy tryb jazdy, oddzielnie widnieje przycisk “ECO”. Różnicę między normalnym i sportowym już opisał, różnicy w innych trybach nie zauważyłem. Chyba, że oprócz wyglądu wyświetlacza w desce rozdzielczej. Wśród opcjonalnych systemów – reflektory adaptacyjne, “nastrojowa” podświetlenie w kabinie, lodówka w podłokietniku, system kontroli рядности, np. przy Okazji zwrócić uwagę na przyciski – znowu aluzja do Mercedes…

Ceny i konkurencja

Suv Haval H9 na Ukrainie oferowane z 2-litrowym silnikiem benzynowym турбомотором (245 km) lub 2-litrowy turbodiesel (190 km), zawsze z napędem na cztery koła i 8-stopniowy “automat”, zawsze z 7-osobowym wnętrzem, w trzech różnych wersjach wykończenia – ogółem pięć opcji.

Gamę Haval H9 otwiera wyposażenie Comfort: felgi aluminiowe 17-calowe koła, przełącznik trybu jazdy, eco-skóra i układ ustawień przednich foteli, sześć poduszek powietrznych, kamera cofania, system stabilizacji, tempomat, 8-calowy ekran dotykowy, reflektory bi-ksenonowe, 3-strefowy “klimat”, itp. cena Minimalna – od 1,023 mln zł. (około $38 tys.) za wersję z benzynowym silnikiem lub od 1,103 mln zł. (około $41 tys.) za wersję z turbodiesel.

Następna wersja Luxury dodaje: elektryczny szyberdach, 18-calowe koła, pamięć ustawień foteli, system audio z dziesięcioma głośnikami, bardziej potężne reflektory z омывателями i funkcją doświetlania zakrętów AFS. Cena – od 1,069 mln uah ($39,5 tys.) za бензиновую wersję i od 1,163 mln zł. ($43 tys.), turbodiesel. Na szczycie модельно gamma znajduje się tylko jedna wersja Dignity za 1,134 mln zł.: benzynowy, turbo-silnik, premium-skóra “Nappa”, prawie pełna lista systemów i wyposażenia, które dla innych zabudowa jest opcji. Testowy samochód zbudowany na bazie турбодизельной wersji Luxury, plus dodane opcje: blokada tylnego mechanizmu różnicowego (27 tys.), dach panoramiczny (13 tys.), wentylacja i masażu przednich siedzeń (20,6 tys.), kontrola рядности (8,8 tys.), układ siedzenia trzeciego rzędu (1,5 tys.), system oczyszczania powietrza z tyłu (4 tys.), itp. W końcu cena testowego auta to ponad 1,23 mln zł. lub około $45,5 tys.

Z takimi cenami i rozmiarem samochodu para głównych konkurentów zrozumiałe <url> – Mitsubishi Pajero Sport i Toyota Land Cruiser Prado. Oczywiście, powyższe pieniądze wychodzi tylko wstępny-średni wariant Prado, który nie może pochwalić się tak szeroką listą wyposażenia. Ale nazwa “Toyota” dla wielu kupujących jest charakterystyczny – można dopłacić. A oto Pajero Sport i w ogóle wychodzi w cenie “jeden na jeden”. Ponownie na stronie Haval H9 jego wyposażenie, ale i japończyk skomplikowane: sensowny napęd na cztery koła Super Select, widoczność, harmonię w charakterze…

1 1

Główni konkurenci Haval H9 – tylko kilka, ale jaka jest: Mitsubishi i Toyota. Są one wyceniane w porównywalne pieniądze lub tylko nieco droższe, są dobre na torze i w terenie, dobrze zachowują się w mieście. Jedno zbawienie Haval H9 – kompletacja tak 7-osobowe wnętrze.

Koszt utrzymania

Średnio miejski zużycie paliwa wyniosło 11-11,5 l na 100 km, co jest zgodne z obiecałem paszportem. Przy silnych korkach i/lub próby dynamicznej jazdy (o ile pozwala na to, Н9) zużycie wspiął się lekko – około 12,5-13 l na 100 km, Ale przy maksymalnie płynnej jeździe i braku korków można “robić” około 10 l po mieście. Na trasie przy prędkości 80-90 km/h zużycie paliwa wyniosło 7-7,5 l na 100 km, wraz ze wzrostem prędkości 110-120 km/h zużycie rosło do poziomu 8-8,5 l na 100 km drogi.

Wspólna gwarancja na samochód wynosi trzy lata z ograniczeniem przebiegu do 100 tys. km, w zależności od tego, co nastąpi wcześniej. Częstotliwość TO raz na 10 tys. km lub raz w roku. Minimalna konserwacja będzie kosztować 2,9 tys. zł., najbardziej obszerny (z wymianą wszystkich płynów, w tym oleje przekładniowe) wymaga 11,5 tys.zł.

Ceny na samochód i TO są według stanu na kwiecień, bez uwzględnienia dodatkowych rabatów i promocji przy zakupie samochodu lub jego konserwacji.

Bezpieczeństwo