Zarobić 250%: niż niebezpieczne strukturalne nuty

0
341


Zdjęcia Andrew Harrer / Bloomberg via Getty Images

Strukturalne nuty dają inwestorowi możliwość zarabiania na wzroście cen na te lub inne aktywa. Ale rzeczywista rentowność narzędzie może okazać się znacznie niższa, niż jest napisane w reklamie książeczce

Грянувший w 2008 roku kryzys zmusił regulatorów w USA i Europie obniżyć podstawowe stopy procentowe praktycznie do zera. Niskich podstawowych stóp procentowych w głównych walutach zrobiły swoje: bardzo szybko depozytów w walucie przestały być interesujące dla wymagających zamożnej grupy klientów banków. Trzeba było szukać nowych высокомаржинальные produkty, które nie są zbyt skomplikowane, a przy tym dają i klientowi, i samemu bankowi wysoką wydajność. Takimi narzędziami i stali strukturalne nuty, które są teraz bardzo popularne wśród rosyjskich amatorskich inwestorów.

Podstawowe zasady

Strukturalny nuta — jest to dokument o uzyskaniu pieniędzy pod określone warunki. Zazwyczaj uwalniają struktury bankowe lub same banki. “Ciało” nuty inwestuje w pewne облигационный narzędzie (lub depozyt) z bardzo niskim ryzykiem, a uzyskane odsetki kupowany zestaw złożony sposób zorganizowany terminowych — w ich roli, zwykle są binarne. Zadaniem tych ostatnich polega na tym, aby pozwolić klientowi zarabiać na wzroście cen na te lub inne aktywa (złoto, akcje, itp.), na które wydawane są nuty.

Tutaj konieczne jest, aby małe odstępstwo i wyjaśnić naturę binarnych. Zasada działania opcji można porównać z normalnym ubezpieczeniem. Załóżmy, że zdecydujesz się na jakieś zdarzenie. Na rynku akcji może być wzrost lub spadek ceny jakiegoś składnika aktywów. Sprzedawca opcji określa prawdopodobieństwo, na ile procent instrument bazowy może wzrosnąć lub spaść za wybrany okres czasu. U sprzedawców opcji jest dokładna formuła obliczania jego wartości, ale jest jedna ważna zmienna, która nazywa się “okresem zmienności”, na której są one zwykle i zarabiają. Ta opcja jest zwykle mocno zawyżona i zapewnia sprzedawcy opcji bardzo wysoką marżę. Przy tym często nie ma znaczenia, czy instrument bazowy rosnąć lub spadać w cenie, najważniejsze — by móc sprzedać tak drogi produkt, aby otrzymana nagroda narzuty, ewentualne straty w przypadku niekorzystnego ruchu cen aktywów. Opcji jest mnóstwo, a formuła określenia ich wartości jest bardzo skomplikowane. Dlatego na ich sprzedaży inwestorom i stały się wszystkie zarabiać: fundusze, banki, spółki zarządzające i inne tak zwane niezależne finansowe doradcy.

Na przykład, przy obliczaniu składki ubezpieczeniowej ubezpieczyciel ma pełne statystyki dla ubezpieczonych zdarzeń i niemal dokładnie wie, ile procent warto ten lub inny ryzyko. Jednak, aby ponieść koszty prowadzenia działalności i mieć dobry zysk, musi sprzedawać to ryzyko droższe. Klienci nie dysponują prawdziwym statystyki i często kupują to ryzyko jest znacznie droższe.

Ukryta prowizja

Dużym problemem na rynku doradztwa finansowego i zarządzania aktywami z punktu widzenia banku są klienci, którzy mocno są przedmiotem obrotu na temat wielkości prowizji i nie uważają za konieczne nagradzać sterujących. Bankom łatwiej sprzedawać klientom narzędzia z wyszytym komisje, które po prostu nie są widoczne w strukturze nuty z powodu trudności w jej konstrukcji.

W szczególności, w nuty są nieliniowe produktów pochodnych w dodatku do rynku premium. Przy tym nuty często jest tak trudne skonstruowane z punktu widzenia łączenia jednoczesnego zakupu samych opcji i częściowej sprzedaży innych (aby poświęcać na binarne mniej premii), że trudno jest zrozumieć, w jakiej cenie i co dokładnie kupuje inwestor. Ostatnio tony inżynieria osiągnął taki poziom, że w warunkach pracy tych lub innych papierów wartościowych może zrozumieć tylko profesjonalista. Często spotkałem się w praktyce z takimi sytuacjami, kiedy bankierzy, którzy sprzedawali nuty klientom, sami źle rozumieli zasada działania wartościowych. Czasami zaczyna się wydawać, że nuty z każdym dniem stają się coraz trudniejsze właśnie po to, aby w końcu odebrać możliwość u klienta nawet w stanie zrozumieć jej prawdziwą wartość. Pojawia się taki efekt rozmazaną kaszy na stole, gdy na pierwszy rzut oka oczekiwany przez kupującego nuty pozytywny efekt od ruchu cen instrumentu bazowego wyrównane wieloma innymi warunkami, które podczas tworzenia nuty pozwoliły sprzedawcy znacznie obniżyć jej koszty.

Każdy klient przy zakupie nuty musi zrozumieć, że on płaci dużą ilość wielowarstwowych nagród. Je otrzymają, doradca finansowy, emitent nuty i, w niektórych przypadkach, agent ds. sprzedaży (w Rosji takimi agentami często występują same banki). Wielopoziomowy zainteresowanie różnych uczestników procesu prowadzi do tego, że na wyjściu klient otrzymuje zupełnie nie to, czego chciał pierwotnie. Kolejny częsty błąd klientów polega na tym, że stosunkowo niską rentowność postrzegają jako konserwatywną strategię. Ale w rzeczywistości w momencie sprzedaży nuty duża część dochodu idzie pośrednikom, a do klienta — wszystko, co pozostało. Chociaż w czystej postaci rentowność nut jest bardzo wysoka, co zgodnie z zasadami rynku zakłada odpowiedni poziom ryzyka.

Podstawowe obliczenia

W niektórych przypadkach jednak nuty są dobrym rozwiązaniem dla wykorzystania środków. Strukturalne produkty aktywnie sprzedają klientom nie tylko rosyjskie banki i spółki zarządzające, ale i wybitni szwajcarskie tytani private banking. W europejskim wydaniu nuty często są skonstruowane w taki sposób, aby klient z najmniejszym prawdopodobieństwem stracił zainwestowane pieniądze. Jednak nigdzie nie znika główny minus strukturalnego produktu jako takiego — go mocno zawyżone ceny. Dlatego w nutach z bezpieczeństwem kapitału warto wziąć pod uwagę to, że wydajność będzie albo bardzo małe, albo będzie nie być wcale. Ale przy tym utrzyma nominalna wartość zainwestowanej kwoty.

Doświadczenie w pracy z nutami w ciągu ostatnich 10 lat może stworzyć poczucie wysokiej atrakcyjności tego produktu. Ale dobra rentowność tego instrumentu ze względu na fakt, że szeroki rynek akcji zagranicznych (który jest najczęściej podstawowym atutem dla większości nut), wzrosła w ciągu roku na 150-200%. Okazuje się, inwestorzy w nuty skorzystało szybki wzrost rynku, ale jednocześnie ponosiły wysokie ryzyko. Innymi słowy, kupując akcje Apple siedem lat temu, można by zarobił około 400%, ale kupując nuty, w składzie których znajdował się Apple, przy odrobinie szczęścia, maksymalny dochód wyniósł by 250%. I to tylko w przypadku, gdyby w twoim koszyku nie było ani jednej nieudanej firmy.

Decyzja o tym, kupować czy nie kupować produkty strukturalne, każdy podejmuje sam. Rada inwestorów — ocenia nuty na piękno adware broszury, a jak długoterminowy produkt finansowy dla osób prywatnych. Profesjonalni inwestorzy nuty nie zyskują. Choć nie ma w tym nic dziwnego — oni je sprzedają.