Złoto republiki. Dlaczego czeczenii ropy warto tanio

0
466


Zdjęcia Saida Царева / RIA novosti

Początek lat 90-tych, po rozpadzie ZSRR i powstania na jego gruzach niepodległej Rosji, charakteryzował się zdesperowany переделом własności. Autonomiczne republiki, mając więcej praw, niż pozostałe regiony, zajmowały kontrolę nad aktywami, znajdowali się na ich terytorium. Ale w Czeczenii było inaczej

Prezydent Rosji Władimir Putin polecił przekazać Czeczenii wszystkie akcje spółki “Чеченнефтехимпром”, wykonując prośbę szefa regionu Ramzana Kadyrowa trzy lata temu. Dekret o przekazaniu spółki naftowej podpisana 18 września i opublikowany na oficjalnym portalu informacji prawnej. Rząd musi przekazać akcje w ciągu dwóch miesięcy.

Początek lat 90-tych, po rozpadzie ZSRR i powstania na jego gruzach niepodległej Rosji, stał się epoką rozpaczliwej podziału nieruchomości. Autonomiczne republiki, mając więcej praw, niż pozostałe regiony, (pamiętając słowa Jelcyna: “bierzcie suwerenności, ile chcesz”) zajmowały kontrolę nad aktywami, znajdowali się na ich terytorium. W swojej masie stare radzieckie fabryki nie stanowiły dużego zainteresowania, ale niektórych republik szczęście: w głębi Tatarstanu i Baszkirii залегала ropy. Dlatego oba pierwsze osoby — Минтемир Шаймиев i Муртаза Rachimow — dołożyli wszelkich starań, aby przejąć kontrolę nad нефтедобывающий i нефтеперерабатывающий kompleksy republik, zapewniając sobie stały dochód. W końcu na stanowiskach kierowniczych okazały się ich synowie — częściowo z pominięciem przepisów i bez zgody kierownictwa w Moskwie, przymusowej, aż nadejdzie czas pogodzić się z tym самоуправством. Początek 2000 charakteryzował się odwrotny proces, przynajmniej w Baszkirii, gdzie w końcu “Basznieft wyszła z pod kontroli republikańskich władz i teraz wchodzi w skład “Rosnieft”.

W Czeczenii, fragment radzieckiej Чечено-Inguszetii, wszystko poszło nie tak. Do 1991 roku region został głównym ośrodkiem przemysłu naftowego. W republice i wydobywano ropę i przetwarzane. W Groznym pracowali trzy ropo – i jeden газоперерабатывающий fabryki, tam było kilka naftowych INSTYTUTU i specjalistyczne studia. Nieprzypadkowo ostatni “naftowym” ministrem ZSRR stał się pochodzący z Czeczenii Саламбек Хаджиев. Przy tym złoża dziedzictwo, wydobycie w skali ZSRR wynosiła mały procent, i ropy naftowej do przeróbki w republikę musieli importować. W zasadzie Czeczenia mogła się rozwijać tak samo, jak i Татария, i Башкирия i regiony z истощающимися zapasami: dzieci samorządu przełożonych stali się właścicielami-współwłaścicielami zakładów i przedsiębiorstw wydobywczych, a następnie je wyparły олигархические gigantów z Moskwy.

Ale władzę przejęli separatyści, na czele z Джохаром Дудаевым i rozwój republiki poszło po innym kursie. Czeczenia wypadła z “normalnej” drodze prywatyzacji aktywów naftowych, w regionie panował dziki chaos, ropa, benzyna pędzono z niej załączonych schematów. A wkrótce i w ogóle nastąpił koniec historii przemysłu naftowego: w trakcie pierwszej i drugiej wojen czeczeńskich нефтезаводы przestały istnieć, wydobycie ustał. Zamiast dostatniego Kuwejtu, który obiecał nacjonaliści mieszkańcom, czeczeni dostali ruiny Stalingradu. Więc wojna wbrew teorii spiskowych rozpoczęła się wcale nie z powodu “czarnego złota”.

Po tym, jak legalność została przywrócona i republika zaczęła przychodzić do siebie, pytanie o jej naftowym dziedzictwa nie mógł wspiąć się na nowo. Stawką jest nie smakołyk: wydobycie waha się na poziomie 1,5 mln ton rocznie. Dla porównania, polska w ogóle wydobywa około 555 mln ton ropy naftowej rocznie, czyli czeczenii udział wynosi 0,002% od общероссийской. Wszystkie rafinerie — trzy ropy naftowej i jeden gazowy — zniszczone.

Dlatego wysyłanie “Чеченнефтехимпрома” na własność rzeczypospolitej dekretem prezydenta Rosji Władimira Putina — to coś w rodzaju podziału skór неубитого niedźwiedzia. A dokładniej, skór dawno zabitego, a dlatego nadaje się do przetwarzania. Teraz nikt odzyskać rafinerie w niej nie będzie ze względu na wysokie koszty tego przedsięwzięcia, i dlatego, że niszę грозненских fabryk na paliwowym rynku Kaukazu Północnego zajęły już inne firmy, i w związku z tym, że polska znajduje się w stałym kryzysie gospodarczym. Ponadto, mało kto wierzy, że spokój w Czeczenii — na poważnie i na długo. Odejdzie prezydent Rosji Władimir Putin czy prezydent Czeczenii Ramzan Kadyrow, który gwarantuje zachowanie i bezpieczeństwo aktywów? To nie przypadek, “Rosnieft” ciągnie z realizacją obietnic zbudować rafinerię w republice, co powoduje niezadowolenie Kadyrowa i grę z przeniesieniem akcji “Чеченнефтехимпрома”.

Naprawdę “Чеченнефтехимпром” żadnej pracy się nie prowadzi, a wynajmuje swoje aktywa tej samej “Rosnieft” przez jej córkę “Грознефтегаз”. Dlatego na miejscu mało co się zmieni. Może być, jakieś płatności, maszerując przed do budżetu federalnego, teraz będą zachowywać się w lokalny. Może teraz zacznie się historia z budową w Czeczenii własnego нефтезавода — na wzór Tartary, gdzie takowy został uruchomiony w 2011 roku. Ale w Kazaniu, stolicy bogatej republiki, pieniędzy brakowało, a rynek zbytu jest. W Czeczenii też takich pieniędzy nie ma, i sfinansować projekt musiał rządu w Moskwie.

Więc wysyłanie pakietu akcji z własnością federalną w regionalną — to historia raczej nie jest ekonomiczna i polityczna. Kadyrow może ogłosić swoją sprzętu zwycięstwa, dostaje potwierdzenie swoich wpływów, które w razie wypadku może okazać. Federalne centrum nie traci nic, “Rosnieft”, również niewiele grozi. W sprawie, a wcześniej do pracy w republice naftowej przedsiębiorstw państwowych przede wszystkim musiał negocjować z władzami lokalnymi, niezależnie od formalnej przynależności akcji.