“Rosja szanuje życie”. Trump odmówił sankcji za “potok Północny — 2”

0
350


Zdjęcia Axel Schmidt / Nord Stream 2

Temat zapewnienia bezpieczeństwa energetycznego Europy szef Białego domu rozmawiał z prezydentem Polski, która jest jednym z głównych przeciwników nowego gazociągu

STANY zjednoczone nie planują wprowadzać sankcje wobec firm, które biorą udział w budowie gazociągu “potok Północny — 2” z Rosji do Niemiec. O tym oświadczył w Waszyngtonie prezydent USA Donald Trump przed rozpoczęciem spotkania z prezydentem Rp Andrzejem Дудой.

“Nie będziemy to robić” — cytuje polskie radio odpowiedź Trumpa na pytanie dziennikarzy polskich w sprawie ewentualnego wprowadzenia sankcji. “Ale uważamy, że to bardzo zły projekt dla ludu niemieckiego, który płaci miliardy dolarów rocznie za rosyjskie surowce energetyczne. I mogę was zapewnić, że niemcom się to nie podoba” — wyjaśnił swoją myśl szef Białego domu.

Prezydent Rp Andrzej Duda raz po rozmowach z Трампом zapewnił dziennikarzy, że szczegółowo omawiał z prezydentem USA kwestie zapewnienia bezpieczeństwa energetycznego Europy i konieczność dywersyfikacji dostaw. “Bez wątpienia, największym zagrożeniem jest teraz związana z budową gazociągu “potok Północny — 2”, — przytacza słowa polskiego prezydenta na stronie internetowej Białego domu.

“Niestety, musimy być jasne i powiedzieć, że zarówno ze strony niemieckiej, jak i rosyjskiej strony to budowa już się rozpoczęła, choć nadal istnieją pewne formalności związane z układaniem rur na dnie morza Bałtyckiego” — powiedział Duda. Nazwał inwestycje w ten projekt zagrożenie energetycznej stabilności Europy i Polski. “Istnieje groźba rosyjskiego, energetycznego dominacji, zwłaszcza, gdy Rosja wspomina, że zamierza budować więcej rurociągów: “potok Północny — 3”, “potok Północny — 4”, — zaznaczył prezydent Rp.

Powiedział, że Warszawa dokłada wszelkich starań, aby chronić się od ewentualnego przerwania dostaw z Rosji i politycznego szantażu Moskwy. Dlatego, podkreślił Duda, Polska zdecydowała się zbudować u siebie terminal skroplonego gazu ziemnego (LNG) z USA.

Polski prezydent zapewnił też, że rozmieszczenie na terytorium rzeczypospolitej polskiej stałej amerykańskiej bazy wojskowej, o czym Warszawa prosi Waszyngton, nie spowoduje pogorszenia bezpieczeństwa w regionie. “Obecność Stanów Zjednoczonych jest tylko gwarancją bezpieczeństwa i obrony, a dziś całkowicie uzasadnione” — powiedział Duda. I przypomniał o militaryzacji obwodu Kaliningradzkiego, agresywne zachowanie Rosji, w tym w Gruzji w 2008 roku, i “postępującej ekspansji zbrojnej” Moskwy na Ukrainie i na Krymie.

Prezydent Trump nie zostawił te oświadczenia Duda bez uwagi. “Uważam, że Rosja działała agresywnie. Rosjanie szanują życie, jak nikt inny” — powiedział szef Białego domu. Przypomniał, że STANY zjednoczone w ostatnim czasie wzmocniły swoje siły zbrojne, podkreślając, że Kongres USA przeznaczył Pentagon $716 mld euro, co okazało się o wiele więcej tego, co spodziewali się w samym amerykańskim ministerstwie Obrony.

Te inwestycje są ważne nie tylko z wojskowego punktu widzenia, ale i dlatego, że tworzą setki tysięcy miejsc pracy, aby STANY zjednoczone najlepszej wojskowej krajem na świecie. “I Rosja to szanuje. Oni to szanują” — powtórzył Trump.

Sankcje na wadze

Swoje oświadczenia o możliwych sankcjach wobec uczestników projektu “potok Północny — 2” Trump zrobił kilka dni po tym, jak w tej sprawie wypowiedział się minister energetyki USA Rick Perry. Raz po swoich rozmowach w Moskwie z szefem ministerstwa Energetyki Rosji Aleksandrem Nowakiem, pierwszym wicepremierem, ministrem finansów Antonem Силуановым i dyrektorem “Rosatomu” Aleksiej Лихачевым Perry powiedział w wywiadzie, opublikowanym w dniu 17 września w gazecie “Kommiersant”, że decyzja o wprowadzeniu nowych sankcji wobec rosyjskiego sektora energetycznego i uczestników projektu “potok Północny — 2” jeszcze nie zapadła. “Ale prawdopodobieństwo wprowadzenia nowych sankcji” — powiedział Perry.

Przypomniał, że USA wielokrotnie poddawano ostrej krytyce działania Rosji i uważa za nie do przyjęcia jej inwazji na Ukrainę. “Niepokoi nas i pytanie tranzytu. Rosja wyraźnie zamierza ukarać Ukrainę” — powiedział amerykański minister w sprawie nowego projektu “potok Północny — 2”. Podkreślił, że STANY zjednoczone zamierzają przyciągnąć Rosję do odpowiedzialności za to.

Wcześniej szef Białego domu już skrytykował Niemcy za jej zaangażowanie “Północnego potoku — 2”. “Niemcy płaci miliardy dolarów rocznie Rosji, a chronimy tego kraju od Rosji. Budują gazociąg, którego celem jest płacić miliardy dolarów na rzecz skarbu państwa Rosji. Uważam, że to jest zupełnie nie do przyjęcia. Plus były kanclerz Niemiec działa na rosyjską gazową firmy” — powiedział Trump w lipcu, w czasie wizyty w Brukseli.

Prezydent podkreślił, że Niemcy płaci w NATO nieco ponad 1%, i nazwał podobną sytuację niesprawiedliwe. Pomimo podobną retorykę Białego domu, Berlin nadal wspierać ten projekt.

Projekt “potok Północny — 2” (Nord Stream 2) zakłada budowę do 2019 roku dwóch nici wielkiego gazociągu z Rosji do Niemiec po dnie morza Bałtyckiego. Długość gazociągu, który należy ułożyć obok już istniejących “Północnym przepływu”, wynosi 1220 km, a Jej koszt szacuje się na €9,5 mld Planowana żywotność rurociągu — 50 lat.

Nowy projekt ma zwiększyć możliwości czynnego gazociągu “potok Północny”, idącego z pominięciem państw tranzytowych, w tym Ukrainy, Białorusi i Polski. Przepustowość “potoku Północnego — 2” wyniesie 55 mld m sześc. gazu rocznie. Biorąc pod uwagę gazociągu “potok Północny” (oddany do użytku w październiku 2012 roku) Rosja będzie mogła eksportować do Niemiec do 110 mld m sześc. gazu rocznie.

Koszt pompowania gazu na nowej trasie znajdzie się w odległości 1,6 razy poniżej kosztów, które Gazprom ponosi podczas tranzytu przez terytorium Ukrainy.

Ukraina opowiada się zdecydowanie przeciwko “potoku Północnego — 2”, obawiając się wstrzymania tranzytu rosyjskiego gazu do Europy przez swoje terytorium. Dyrektor handlowy “Naftogaz” Jurij Witrenko ocenił straty gospodarcze Ukrainy od uruchomienia projektu “potok Północny — 2” do 3% PKB, lub 3 miliardów dolarów.

W 2017 roku eksport rosyjskiego gazu do krajów Unii europejskiej wzrósł o 8,4% i osiągnął 194,4 mld m sześc. (udział Gazpromu na rynku UE wzrosła w ciągu roku z 33,1% do 34,7%). Po wprowadzeniu do eksploatacji “potoku Północnego — 2” Rosja będzie dostarczać do Europy 110 mld m sześc. gazu rocznie, z uwzględnieniem obowiązującego od 2012 roku gazociągu “potok Północny”, oraz idącego z pominięciem terytorium Ukrainy. Obecnie objętość tranzytu rosyjskiego gazu przez terytorium Ukrainy wynosi 94 mld sześcian. m.

redakcja poleca
Kolos na glinianych nogach. “Gazprom” tańsze “Новатэка”
Złośliwą zależność. Polska oceniła swoje straty z umów z Gazpromem
Krwiożerczy elity. Co zwrócą nowe sankcje USA dla rosyjskiej energetyki