Kto wierciłem ISS: plotki i fakty

0
313


Statek załogowy Sojuz MS-09″ na pokładzie międzynarodowej stacji kosmicznej Zdjęcia DR

Analiza możliwych przyczyn pojawienia się otwory w pokładzie statku “Sojuz”

Już dwa tygodnie trwa skomplikowana historia z nagłą utratą szczelności największego człowieka kosmicznego obiektu — ISS. Jakie przyczyny mogły spowodować pojawienie się dziury w poszyciu i jakie jest prawdopodobieństwo ich wystąpienia?

Spadek ciśnienia na pokładzie międzynarodowej stacji kosmicznej odkryto czujnikami 30 sierpnia. Powietrze się gubił dość powoli: u kosmonautów było wystarczająco dużo czasu, aby znaleźć źródło wycieku. Powietrze wychodził z krajowego komory пристыкованного do stacji statku “Sojuz” przez otwór o średnicy 2 mm.

Wyciek był niewielki — kiedy w ЦУПе zobaczyli ją według wskazań przyrządów, przesyłających dane na Ziemię, oni nawet nie stali z podróży budzić kosmonautów, dając im доспать postanowień. Tak i uzupełnić jej udało się szybko i najprostszej заплаткой z uszczelniacza u biernych podstawy. Jednak z tym małe kłopoty bardzo szybko zaczął się rozwijać na dużą skalę skandal. Po zdjęciu okazało się, że dziura zrobiona wiertłem. Czyli to nie jest wypadek meteoryt, albo zaniedbania, albo sabotaż. Frustrujące, kiedy z kosmicznym zdarza się i jedno i drugie.

Przypadkowe uszkodzenia statków kosmicznych Sojuz podczas montażu zdarzały się i wcześniej. Ale rosyjska międzyresortowa komisja nie była w stanie szybko znaleźć tych, którzy wierciłem dziurę w rosyjskim “Europejskiej” na Ziemi, więc pod podejrzenie trafiły i kosmonauci.

“Weryfikowana wersja ziemska. Ale jest i druga wersja, która nie отметаем: celowe działanie w przestrzeni. Tam kilka prób oddziaływania wiertłem” — powiedział 3 września szef Roskosmosu” Dmitrij Rogozin.

Określić przyczyny pojawienia się dziury w ISS powierzono specjalnej komisji “Roskosmosu”. Działo się to na tle sytuacji pogarszających się stosunków Rosji z krajami Zachodu. Wielka brytania oświadczyła, że znalazła okrucieństwa rodziny Скрипалей, a USA stwierdzili, że to wystarczający dowód, aby wprowadzić nowe sankcje. Najpierw telegram-kanały, a 12 września “Kommiersant”, powołując się na źródła donoszą: komisja zakłada, że otwór zrobili amerykańscy astronauci, aby NASA nie musiał płacić za nadzwyczajne wyzwanie “Europejskiej”.

Ewakuacja rosyjskich i odporność amerykanów

Można nie czekać na oficjalnych ustaleń komisji “Roskosmosu”, aby wskazać na niekonsekwencję w tej wersji, która пиарится z powodu napiętych stosunków Rosji i USA. Oświadczenie o celowym tworzeniu dziury, aby zaoszczędzić na ewakuacji astronauta jest przeznaczona tylko dla odbiorców, nieskończenie odległego od kosmosu. I NASA i Roskosmos” nie zawaha się wysłali by pacjenta kosmonauty na Ziemi, nie licząc się z kosztami. W 1985 roku kosmonauta Władimir Васютин zataił chorobę, która zaostrzyła się na stacji orbitalnej “Salut-7”. Cała załoga została ewakuowana na Ziemię, chociaż to wyrwało trzy kolejne wyprawy i dokowanie z amerykańskim statkiem.

W każdym razie amerykanie nie mogli liczyć na “халявную” ewakuację z powodu двухмиллиметровой dziury. Na przykład, 25 czerwca 1997 r. na stacji “Mir” próbowali eksperymentalną ręczne dokowanie pojazdu “Postępu” ze stacją. Korzystanie z automatycznego dokowania było zbyt drogie dla rodzinie w roku 1990 rosyjskiej branży kosmicznej. Ale “coś poszło nie tak”, i zamiast łączenia немаленький statek uderzył moduł “Wachlarz”, gdzie w tych latach nocowali amerykańscy astronauci, którzy pracowali na stacji.

W “Widmie” powstała dziura nie do 3 metrów milimetra, jak występujący w sierpniu na “Europejskiej”, a co najmniej 200, a powietrze stało się ze świstem iść. Związku z ЦУПом w tym momencie nie było, ale astronauci mogli natychmiast ewakuować się na пристыкованном do “Świata” statku “Sojuz”. Dwóch rosjan i jeden amerykanin odpowiedział w najwyższym stopniu godne. W roku 1990 w naszym kosmosie wiele działo się na zasadzie “jak by mniej wydawać”. Jedną z konsekwencji pochopnych decyzji okazała się niemożność zamknąć właz uszkodzonego “Widma”: przez niego betonowa kabel, w którym energia z paneli słonecznych modułu szła na stację. Astronauci natychmiast ocenili sytuację, zdając sobie sprawę, że stacja, choć z trudem, ale może pracować bez połowa zasilania, przecięli kabel i задраили luke.

“Wachlarz” tak na zawsze i pozostał задраенным i izolowanych od “Świata”. Znaleźć i izolować go dziur w kosmosie było nierealne: można to zrozumieć, patrząc na zdjęcia przed i po wypadku (poniżej). Ale nawet po tak wykonanym pobicia jednego z najważniejszych modułów “Świata” stacja jeszcze lat latał w kosmosie — i nikogo stamtąd wcześniej nie ewakuowano.

Do sierpnia nowy statek na “Świat” i nie przyleciał, prądu nie brakowało, a część eksperymentów nie zostały przeprowadzone. Ale NASA i amerykański astronauta Майлк był faul, który znajdował się na pokładzie “Świata”, w niczym nie zarzucili Rosji jako inicjatora eksperymentu, chociaż w “Widmie” było wiele nie tanie amerykańskiego sprzętu. Фоулу musiał nawet środki higieny osobistej brać u rosjan.

Jak wywiercić “Unia”

Agd schowek “Europejskiej” znaczący naukowego nie zawierał. Rola zasilania stacji on nie gra w ogóle. Objętość jego wynosi setne od wspólnego гермообъема stacji — w odróżnieniu od dużego “Widma”. Żadnych nadzwyczajnych kabli przez otwarty właz tam nie jest usztywniony — zabezpiecz go można w ciągu sekundy, i na działania stacji to w ogóle nie wpłynie. Szanse, że po dziurki w nim “pacjenta” amerykańskiego astronauty ewakuują, dokładnie zero.

Czy w ogóle amerykanie wywiercić otwór? Wersja wiertarki w amerykańskich rękach zła jeszcze z jednego punktu widzenia. Rzecz w tym, że poszycie “Unii” został pomyślany jako jednowarstwowe. Czyli dziura prowadziła prosto w próżnię. Tak, na żądanie NASA na zewnątrz “Związków” teraz jest “противометеоритная ochrona”, ale ona nieszczelna.

A to oznacza, że natychmiast po użyciu wiertarki razu był widoczny wyciek powietrza. Obejmuje otwór klejem (bez tkaniny podstawy) można na Ziemi, ale nie w przestrzeni: na zewnątrz próżni, a wewnątrz stacji ciśnienie jednej atmosfery — klej będzie “wyprzedaż” na zewnątrz z утекающим powietrzem. Jednak w rzeczywistości lądowe centra sterowania lotami nie widziałem czegoś podobnego na czujnikach, kontrolujących ciśnienie na stacji. Żadnego gwałtownego pojawienia się wycieku nie było. Powołując się na źródła RIA informuje, że urządzenia ISS wykazały rosnące spadek ciśnienia w stacji jeszcze na kilka dni do 30 sierpnia. Nikt nawet nie zaczynał się martwić: w kosmosie wiele микрометеоритов, strata ciśnienia zdarza się często, ale przy takiej prędkości to nie jest niebezpieczna — dopóki ciśnienie nie zaczął spadać na 0,8 milimetra słupa rtęci za dobę (czyli do 30 sierpnia).

Oczywiście, zwolennicy wersji amerykańskiej winy i tu znajdą coś złapać. Rosyjska strona oszczędza na wyposażeniu swoich stacji, więc dane o szybkości wycieku rejestrowane przyrządami strony amerykańskiej, która przekazywała je rosyjskiego PCOS.

Ale nawet zakładając całkowite amerykański spisek z fałszowaniem danych pod względem tempa wycieku powietrza, dyskretnie, aby zrobić otwór nie udało by się.

Maksymalna emisja hałasu na pokładzie międzynarodowej stacji kosmicznej — 72 decybele, a wiertarki pracują głośniej 80, a nawet 90 decybeli. Ponadto, według nieoficjalnych danych o przebiegu śledztwa komisji, wywiercić dziurę, sądząc po śladach wokół niej, udało się dopiero za ósmym razem. To jest jakiś amerykanin miał konkretnie hałasować musztry w rosyjskim segmencie stacji. Ponadto w nieważkości śmiertelnie niebezpieczne metalowe opiłki, bo są twarde, małe i wszędzie przenikają. Niebezpieczeństwo od nich grozi bardzo niebezpiecznego kanału wentylacyjnego sprzętu i zdrowia samych kosmonautów — podstawowe trafienie metalowej pyłek kurzu w oko na ISS zamienia się w duży problem.

Oględziny w miejscu wycieku nic nie dał — śladów taka opiłków nie znaleziono, tylko ślady kleju w dziurę. Opcji, dlaczego wiórów, nie znaleziono, tylko dwa — albo ćwiczeń na Ziemi, gdzie wióry spada na podłogę i łatwo ją usunąć, lub ćwiczeń w kosmosie, ale z odkurzaczem, pracujących jednocześnie z wiertarką. Do tej pory zespół z wiertarką powinna składać się z dwóch osób i hałasować i nią, i odkurzaczem jednocześnie. Jak rosyjscy kosmonauci mogli nie zauważyć, że dwóch amerykanów w naszym segmencie ISS brzęczenie ze wszystkich sił?

Koniec teorii spiskowych

Okazuje się, że amerykanie mogli zrobić dziurę w “Europejskiej” tylko w jednym przypadku. 15 sierpnia 2018 r. oba rosyjskich astronautów wychodzili na siedem godzin pracy na zewnątrz międzynarodowej stacji kosmicznej. Stamtąd nie słychać ani wiatr, ani wiertarka: próżnia. W teorii można spróbować wywiercić dziurę. Przypomnijmy, że bez tkaniny podstawy-latke claya trudno będzie utrzymać. Załóżmy, że to się udało, ale motywem dla takiego skomplikowane i niezrozumiałe dz u amerykanów nie: nie można z góry powiedzieć, ile dni klej wytrzyma w kosmosie. Nikt nie przeprowadzał eksperymentów tego rodzaju — zawsze idzie obliczenia na tkaninie. Mogło być i tak, że klej wytrzymał by aż do upadku krajowego komory “Europejskiej” w atmosferę, gdzie ten spala. I wtedy po co w ogóle to wszystko?

Jest i inny problem. W kosmosie “Unia” заставлен sprzętem jest tak, że nierealne zbliżyć się do ściany tak, aby zrobić w niej dziurę pod tym kątem, co pokazano na zdjęciach z pokładu stacji.

Źródło “RIA novosti” w branży kosmicznej powiedział, że w “Energii” jeszcze na początku prac komisji przeprowadzili naziemne натурный eksperyment i okazało się, że aby wywiercić otwór w miejscu, gdzie go znaleziono, w warunkach orbitalnego lotu konieczne wiertło do pół metra długości. Na pokładzie międzynarodowej stacji kosmicznej takich ciekawostek brakuje.

Można dalej spekulować na temat próby NASA wyeliminować “Związki” w oczekiwaniu startów załogowych statków Dragon. Ale aparaty SpaceX polecą do międzynarodowej stacji kosmicznej nie wcześniej kwietnia 2019 roku. I nawet po tym, sądząc po doświadczeniach z frachtowców, starty będą mieszane: każdy z nich będzie dostarczać rosyjski i amerykański załoga (a także innych uczestników projektu), aby zmniejszyć obciążenie na każdym z krajów. Przecież ISS — to nie мегавыгодный biznes, a drogi eksperyment naukowy, w którym każdy z krajów wzięła swoją część obciążenia.

Wrócić na Ziemię

Najbardziej prawdopodobna wersja dziurki od wiertarki w ścianie “Europejskiej” ogłoszony jeszcze w początku września. Wiktor Миненко, były pracownik “Energii”, która robiła “Unia”, powiedział, że w jednym спускаемом urządzeniu już po na pokład jednego z okrętów odkryli na wskroś wywiercony otwór. Było заделано żywicą epoksydową, i prowizorka przetrwała lądowania. Winny instalator został znaleziony i zwolniony. Миненко dodał, że takich przypadków było wiele.

Historia z komandosów korzystna odpowiedzialnego za odbiór, jeśli chce uniknąć sądu. W 2013 roku, niedługo po starcie eksplodował ładunkowa rakiety “Proton”. W wyniku śledztwa został skazany nie tylko “mały człowiek” — młody pracownik “Roskosmosu”, ale i szef odbioru, podpisał papier o “Protonie”. Rozumiem, że niebezpieczeństwo sądu może spowodować tworzenie “amerykańskiej wersji”.

Jednak cena takiego “manewru” dla Rosji w ogóle będzie zbyt wysoka. Nasz załogowy kosmos istnieje tylko dlatego, że kosmonauci mają gdzie latać. Jeszcze w żadnym programie nie określone koszty na własną stację kosmiczną. Czy warto opowieściami o amerykanów-dywersantów dostosować przed siebie NASA, której i tak dostaje za współpracę z Rosją?

Amerykański astronauta Andrew Фьюстел, dowódca obecnie na pokładzie międzynarodowej stacji kosmicznej, w wywiadzie dla ABC powiedział wprost: “uważam, że po prostu wstyd i w pewnym stopniu skandaliczne jest to, że ktoś w ogóle spędza czas na rozmowy o winie załogi”. Zepsuć stosunki z amerykanami z powodu nieodpowiedzialności poszczególnych pracowników naszej branży kosmicznej — znaczy ryzykować całej federacji załogowej programem.

Na szczęście, w rosyjskim rządzie ta myśl jest bliska wielu osobom. Jeszcze 3 września szef Roskosmosu” Dmitrij Rogozin powiedział, że otwór mógł zrobić ktoś z załogi międzynarodowej stacji kosmicznej. Ale 12 września wicepremier Jurij Borisow wyraźnie oświadczył, że hipotezy o winie amerykanów nie do przyjęcia i mówić o tym należy dopiero po zakończeniu śledztwa. Szef Roskosmosu” zgodził się z tym stanowiskiem kuratora branży, i do końca śledztwa NASA i nasza korporacja воздержатся od dalszych komentarzy.

redakcja poleca
Na pokładzie międzynarodowej stacji kosmicznej doszło do wycieku: gdzie “Roskosmos” szuka winnych