Tajemnica księżyca wirów: rozwiązana jeszcze jedna zagadka układu Słonecznego

0
349


Zdjęcia Thomas Mukoya / Reuters

Kalifornijskie naukowcy wyjaśnili, jak starożytny wulkanizm księżycowy i pole magnetyczne zrodziły zjawisko, urzekający ziemskich astronomów

Jeśli uważnie patrzeć na Księżyc w prosty amatorski teleskop można zobaczyć na ciemnym tle powierzchni jasne plamy, przypominające pierzaste chmury. Zjawisko otrzymał nazwę “księżycowych wiry” (lunar wiry). Jest to widok od wielu lat fascynowało astronomów-amatorów, którzy chcieli zrozumieć, skąd biorą się chmury na pozbawionym atmosfery kamiennej kuli. O dziwo, astronomowie i селенологи dość długo nie mogli dać na to pytanie wyczerpującej odpowiedzi. W końcu kropki nad I umieszczone tylko w niedawnym artykule Sony Тику i Douglasa Hemingwaya, naukowców z Uniwersytetu Kalifornii w Berkeley.

Oczywiście, o tym, że na Księżycu nie ma i nie może być żadnych chmur, naukowcy wiedzieli od dawna. “Księżycowe wiry” — stacjonarne struktury, наблюдающаяся w określonych punktach powierzchni. Najsłynniejszy z tych struktur — “Rayner Gamma” — ma długość około 70 km. wiadomo Było, że te obszary powierzchni dobrze odbijają światło, dlatego że są one w znacznie mniejszym stopniu uległy erozji. Powodem ich stabilności w tym, że były one mniej podatne na działanie wiatru słonecznego” — strumienia naładowanych cząstek lecących od Słońca z prędkością około 1000 km/s. Znana i powód, dlaczego wiatr słoneczny nie dotknął te obszary Księżyca: naładowane cząstki zboczył z drogi z powodu silnego pola magnetycznego.

Było się domyślić, skąd się wzięli na Księżycu takie dziwne anomalie magnetyczne, takich których nie ma na naszej planecie. To zadanie i postanowili kalifornijskie naukowcy. Analizując formy geometryczne “księżycowych wirów”, naukowcy opracowali model matematyczny głębokich “magnesów”, odpowiedzialnych za ich powstawanie. Okazało się, że kształt białych plam na powierzchni odpowiada magnetycznym struktur, leżących stosunkowo płytko pod powierzchnią satelity. Niektóre z nich mają kształt rurki, inne — płyty płaskie, zorientowane na krawędzi do powierzchni.

I jedno, i drugie jest zgodne z możliwym formom wyjścia wulkanicznej lawy — лавовым rurek i дамбам. Główny problem jednak polega na tym, w jaki sposób te edukacji okazały się tak silnie namagnesowane, co na naszej planecie nie obserwuje? Odpowiedzi trzeba szukać w wyjątkowej reakcji chemicznej, jaką rejestruje na Księżycu około 3 mld lat temu, w czasach jej aktywności wulkanicznej.

Po podgrzaniu powyżej 500oC niektóre księżycowe skały stają się ферромагнетиками: dzieje się tak z powodu zaznaczenia metalicznego żelaza, procesu, podobnego do tego, co jest wykorzystywane w hutnictwie. Jeśli to żelazo okazuje się w polu magnetycznym, to намагничивается.

W warunkach naturalnych na Ziemi, to się nie dzieje, ponieważ wolny tlen natychmiast wiąże żelazo. Nie dzieje się to i na Księżycu, od razu z dwóch powodów: teraz nie ma ani wulkanizmu, ani pola magnetycznego. Jednak 3 mld lat temu Księżyc był вулканически jest aktywna. A jak pokazała wcześniej współautor badania Sonia Тику, pole magnetyczne na Księżycu może utrzymywać się przez 1-2 mld lat dłużej, niż wcześniej sądzono. W ten sposób, подповерхностные lawy magnesy mieli wystarczająco dużo czasu, aby powstać.

Aby upewnić się, że wyjaśnienie jest poprawne, dobrze by było podjechać do księżycowego вихрю na луноходе i wziąć селенологические próbki. Prawdopodobnie to pytanie nie jest zbyt odległej przyszłości.

Wartość tej pracy nie tylko w tym, że jest ona znacznie zawęża możliwości amatorów marzyć o непознанных tajemnice Księżyca i zaproponować kilka ciemnych hipotez. Praca kalifornijskich селенологов pozwala zrozumieć, jakie struktury będzie obserwować ziemskim geologów, kiedy oni w końcu na poważnie zajmą się opracowaniem księżycowych wnętrza. To, że to prędzej czy później się stanie, teraz już nie budzi większych wątpliwości.