Zrób to sam: wygrają czy Ilona Maska samarskie rakiety wielokrotnego użytku

0
350


Zdjęcia S7 Space

Kiedy S7 Space rozwiąże wszystkie techniczne i organizacyjne problemy i przystąpi do produkcji swoich rakiet, przyjdzie czas rozwiązać kwestie ekonomiczne

Rosyjska prywatna firma S7 Space oświadczyła, że jest gotowa zająć się produkcją rakiet wielokrotnego użytku w Samarze. Jak już takie rozwiązanie i czy firma w pojedynkę poradzić sobie z międzynarodowymi konkurentami, z poważnym poparciem?

Trudności techniczne

W czerwcu 2018 roku rosyjska prywatna przestrzeń firma S7 Space oświadczyła, że jest gotowa wskrzesić radzieckie silniki NK-33 do tworzenia własnej rakiety wielokrotnego użytku. Wcześniej spółka nabyła u “Roskosmosu” rozrusznika platformę bazowania morskiego SeaLaunch (“Morski start”) i planuje uruchomić z niej rosyjsko-ukraińskie rakiety “Zenit”. Nośniki te były uruchamiane z akwenie oceanu Spokojnego, od 1999 do 2014 roku, ale potem polityczne zaostrzenie między Rosją i Ukrainą postawiło krzyż na projekcie. S7 Space, miałam nadzieję uzyskać od rządu rosyjskiego pozwolenie na dostawę rosyjskich elementów rakiety do przywrócenia produkcji “Zenitu” na Ukrainie, ale jest opóźniony na czas nieokreślony. Bez decyzji rządu “Roskosmos” nie jest gotowy sprzedać części do “Zenitu” rosyjskiej firmy S7 Space, wiedząc, że potem znajdą się po stronie ukraińskiej.

Rakieta, którą rosyjska korporacja proponowała zamiast “Zenitu”, — “Sojuz-5” z silnikiem RD-171 — nie zorganizował prywatnych ze względów ekonomicznych, choć jest w rzeczywistości, rosyjskim “klonem” starej zasłużonej radzieckiej rakiety.

Wyjściem z impasu dla S7 Space była decyzja inwestować do $300 mln w przywracanie produkcji dawnej radzieckiej dumy — silników NK-33, które powstawały jeszcze radzieckiej księżyca programu i mają potencjał do wielokrotnego użytku. Do tego konieczna będzie współpraca z muru w chorzowie PJSC “Kowali”, który jest właścicielem własności intelektualnej na NK-33, posiada odpowiednie moce produkcyjne i zapasy z kilkudziesięciu silników wyprodukowanych jeszcze w latach 1970-czyli Najprawdopodobniej konieczne będzie utworzenie odrębnej spółki joint venture z wydzieleniem mu zakładów produkcyjnych na terenie PJSC “Kowali”.

W rzeczywistości, to oznacza tworzenie nowej rakiety podobne do “Zenit” lub amerykańskiej Falcon 9 w wyglądzie i funkcji. W przeciwieństwie do oryginalnego nośnika “Zenit” lub przyszłej “Unii-5” rakiety z pięcioma silnikami NK-33 dostępna jest możliwość pionowego lądowania kosztem głównego silnika, co oznacza, że można ją zrobić wielokrotnego użytku jak Falcon 9. Tworzenie rakiety i pierwsze starty można przeprowadzać równolegle z rozpoczęciem produkcji nowych silników. W schemacie “latamy na starych, na razie robimy nowe” pojawia się nowy sens ekonomiczny многоразовости. Nawet jeśli sam zwrot pierwszego stopnia nie stanie się od razu ekonomicznie korzystne, to da silniki do następnego rozruchu, co pozwoli wydłużyć czas na opracowanie nowych.

O “zmartwychwstaniu” produkcji NK-33 w PJSC “Kowali” mówią już dwadzieścia lat, ale dopóki się nie odbyło, co wskazuje na złożoność techniczną, pozornie prostej sprawy: weź rysunki z półki i zrób. Złożoność procesów technologicznych sprawia, że taki odbiór jest praktycznie niemożliwe i wymaga dużej pracy na rewers-инжинирингу. Dlatego rakiety wielokrotnego użytku mogą dać czas.

Na ile realne komercyjne perspektywy wielokrotnego użytku rakiety S7 Space? Warto zauważyć, że firma wzięła pod uwagę lekcje SpaceX optymalizacji produkcji. W przeciwieństwie, na przykład, od “Proton” lub “Hangary”, u których silniki są produkowane w różnych miastach, niezależnie od konstrukcji, rakietę na NK-33 można produkować w całości w jednym mieście Samara. Silnik zrobić na PAO “Kowali”, a rakiety “za płotem” — na zapytań ofertowych “Postęp”. Na “Postępie” wkrótce powinno rozpocząć produkcję rakiety “Sojuz-5” na zamówienie “Roskosmosu”, i takie same elementy konstrukcji można produkować i dla S7 Space.

Silnik NK-33, choć zaprojektowany w 1960, ale nie ustępuje wielu współczesnych w poprzecznego i энерговооруженности. Z drugiej strony, ten silnik wykazały niską niezawodność po 30 latach przechowywania: jeden silnik AJ-26, budynek w Ameryce z NK-33, upadła na stanowisku badawczym w maju 2014 roku, a drugi przez pół roku zniszczył rakietę Antares bezpośrednio nad stołem startowym. Tak, że lepiej nie będzie “przywrócić” stary radziecki silnik, a zrobić nowy z nowoczesnymi technologiami i standardami niezawodności.

Cała ta praca będzie możliwa tylko przy pełnym wsparciu rosyjskiego inwestora ze strony państwa. PJSC “Kowali” wchodzi w Skład двигателестроительную chorwatów, dlatego obsługi jednego “Roskosmosu” firmy S7 Space będzie mało. Господдержка może wyrażać się w gotowości do dostarczenia wymaganych zdolności produkcyjnych i dokumentacji technicznej, w aktualnym wykonaniu osiągniętych porozumień i umów, no i w госзаказах na starty. W tworzeniu prywatnej rakiety zainteresowany i państwo: pojawia się nowa produkcja, opracowywane są nowe silniki rakietowe, dostępny jest konkurencyjna na światowym rynku krajowy nowoczesna produkcja, rozszerzają się możliwości naszej kosmonautyki. Jeżeli korporacji będą traktować prywatnych tylko jak внебюджетный źródło środków, daleko nie ucieknie.

Gospodarka musi być

Kiedy S7 Space rozwiąże wszystkie techniczne i organizacyjne problemy i przystąpi do produkcji swoich rakiet, przyjdzie czas rozwiązać kwestie ekonomiczne. Wcześniej przedstawiciele S7 Space informowały, że do wyjścia na rentowność im wystarczająco czterech startów w roku. Jest to całkowicie osiągalny wynik z uwzględnieniem wybranego modelu biznesowego i przy dzisiejszym popycie na rynku krajowym i zagranicznym. Zresztą, to było do inwestycji w rakietowe produkcji.

Po wejściu w ракетостроительный działalności firmy będzie musiał ponieść znacznie większe koszty i pokonać nie tylko początkowe inwestycje w $160 mln w плавучую rozrusznika platformę, ale i $300 mln w fizyka jądrowa, a także roczne koszty w wysokości 20-30 mln na uruchomienie platformy wyrzutni. Wartość rynkowa rakiety S7 Space nie powinna przekraczać komercyjnych kosztów obecnego lidera rynku Falcon 9, czyli $62 mln w многоразовом prawko i $70-80 mln w jednorazowym. Z uwzględnieniem “bezpłatnych” silników NK-33, wyprodukowanych na fundusze Związku Radzieckiego, taki poziom utrzymać całkiem realne. W latach 1990-tych amerykanie NK-33 sprzedano za $1,1 mln za sztukę. Dla porównania: silnik RD-171 rakiety “Sojuz-5” będzie kosztować nie mniej niż $10 mln W pierwszych cynglach do zrzutu, aby przyciągnąć pierwszych klientów i spędzić latania testy nowej rakiety, aby potwierdzić jego niezawodność.

W ten sposób, dopóki nie warto poważnie mówić o równej konkurencji pomiędzy S7 Space i SpaceX, ale całkiem realne wyhodować pierwszego rosyjskiego kosmicznego prywatnych, zdolnego zająć pewną udział w rynku startów kosmicznych. Ale znowu trzeba podkreślić, że jest to możliwe tylko przy wsparciu państwa rosyjskiego. Dziś urzędnicy “Roskosmosu” często zarzucają SpaceX państwowej pomocy, uzasadniające rosyjskie komercyjne niepowodzenia na międzynarodowym rynku kosmicznym. Nadszedł czas, aby pokazać w praktyce, jak się okazuje taka господдержка i jak pojawi się na międzynarodowy rynek nowy produkt z Rosji.

redakcja poleca
Wyzwanie Ilona Maskę. Małżonkowie Филевы stali się właścicielami “Morskiego startu”