“Cena akcji i sprawiedliwość: jakie niebezpieczeństwo dla pracowników ukrywają drogich firmach”

0
272

W dolinie Krzemowej nie zapadła głośno dyskutować wyjścia, w których inwestorzy zwracają swoje inwestycje, a pracownicy przy tym pozostają z niczym. Jednak można je przewidzieć

Binarne są popularne i instrumentem motywacji pracowników najemnych. Artykuł napisany na podstawie prawa stanów ZJEDNOCZONYCH, ale większość firm planuje przeprowadzić IPO to właśnie w Ameryce, tak i zasady emisji akcji w innych krajach są podobne.

Sama idea tego, że stajesz się współwłaścicielem akcji mody technologicznej firmy, schlebia. A wizja świetlanej przyszłości, że akcje tej spółki będą handlować na giełdzie w Nowym Jorku lub że jeden z gigantów technologicznych zdecyduje się ją kupić w całości, daje nadzieję. Na etapie uzyskania takiej opcji nowi pracownicy rzadko myśli się o jego bieżącej, a co najważniejsze — przyszłej wartości. W dolinie Krzemowej nie zapadła głośno dyskutować wyjścia, w których inwestorzy zwracają swoje inwestycje częściowo lub całkowicie, a pracownicy przy tym pozostają z niczym. Jednak takich przypadków jest tym większa, im chętniej założyciele startupów zgadzają się na drakońskie warunki inwestorów, завышающих ocenę tych firmach.

Ocena firmy w każdej nowej rundzie jest obliczana przez pomnożenie wszystkich akcji znajdujących się w obrocie, na cenę akcji uprzywilejowanych, w której inwestorzy tej rundy zainwestowały w firmę. Dlaczego uważa się, że taka cena ma zastosowanie do wszystkich(!) akcji spółki. Jednak to nie jest tak.

Nowy model oceny