“Rada UE przedłużyła na pół roku sankcje przeciwko Rosji”

0
415

Rada Unii europejskiej podjęła decyzję o przedłużeniu sankcji wobec Rosji w związku z sytuacją na Ukrainie jeszcze na pół roku, zawiadamia służba prasowa rady w poniedziałek, 21 grudnia.

Galerie zdjęć

Droga do listy Forbes: sześć strategii sukcesu

Echem siebie: im podobne Recep Erdogan i Władimir Putin

Dwadzieścia lat później: co robili rosyjscy biznesmeni w 1990

Wszystkie galerie zdjęć →

“21 grudnia 2015 r. Rada UE przedłużyła sankcje gospodarcze przeciwko Rosji do 31 lipca 2016 r.” — podano w komunikacie. W komunikacie przypomina, że początkowo sankcje zostały wprowadzone na okres jednego roku, do 31 lipca 2014 roku, w odpowiedzi na działania Rosji na Wschodniej Ukrainie”.

22 czerwca 2015 r. Rada UE przedłużyła sankcje na sześć miesięcy, do 31 stycznia 2016 roku. Decyzja została podjęta na radzie Europejskiej w marcu 2015 roku, gdy przywódcy UE postanowili związać się na długość sankcji z pełną realizację mińskich porozumień. “Ponieważ jednak ming umowy nie zostaną w pełni zrealizowane do 31 grudnia 2015 roku, działanie sankcji został przedłużony, podczas gdy Rada kontynuuje ocenę postępu w ich realizacji” — wyjaśnia biuro prasowe Rady UE.

18 grudnia źródła Reuters poinformował, że Komitet stałych przedstawicieli krajów UE (COREPER) zgodził się na przedłużenie sankcji wobec Rosji. Rozmówcy wskazywali, że decyzja wejdzie w życie 21 grudnia, jeśli nie jeden z постпредов krajów członkowskich UE nie wniesie sprzeciwu w formie pisemnej. Zakłada się, że 22 grudnia akty prawne publikowane w dzienniku Urzędowym UNII europejskiej i od tego momentu decyzja Rady UE wejdzie w życie.

Szef ministerstwa Rozwoju gospodarczego Aleksiej Uliukajew nazwał decyzję UE oczekiwane. Urzędnik podkreślił, że to nie odbije się na gospodarce Rosji.”To było oczekiwane rozwiązanie, nic nowego nie usłyszeliśmy, absolutnie w żaden sposób nie wpłynie na gospodarkę ROSJI”, — powiedział minister.

Sankcje UE, w szczególności, ograniczają dostęp do niektórych rosyjskich banków do zachodniego finansowania, dostaw sprzętu, rosyjskim firmom energetycznym i sprzedaż broni i produktów podwójnego zastosowania. 16 grudnia kanclerz Niemiec Angela Merkel (nr 2 w rankingu najbardziej wpływowych ludzi świata według magazynu “Forbes”) wykluczyła ich zniesienie do pełnej realizacji mińskich porozumień w sprawie sytuacji na wschodzie Ukrainy.